Portugalczycy zwiększą udział w BIG-BG

Według wiceprezesa BCP, Christophera DeBecka, jego firma zamierza zwiększyć udział do listopada. Obecnie posiada ona około 46,2% akcji BIG-BG. Oznacza to, że w ciągu trzech miesięcy zamierza dokupić 3,8% walorów (ok. 32,3 mln akcji). Inwestor nie ujawnił, w jaki sposób zostanie przeprowadzona transakcja i kiedy do niej dojdzie. Dotychczas BCP zwiększał udział w BIG-BG poprzez objęcie nowej emisji akcji oraz transakcje pakietowe. Inwestor otrzymał zgodę Komisji Nadzoru Bankowego na zwiększenie pakietu w BIG-BG do 50% akcji w listopadzie ub.r.

Zdaniem Artura Szeskiego, analityka CDM Pekao, szanse na to, że BCP będzie kupował akcje BIG-BG na giełdzie, są małe. Spodziewa się przeprowadzenia tej operacji w ramach pakietówek. - Duże znaczenie dla notowań giełdowych może mieć cena, po jakiej zostaną zawarte te transakcje. Być może kurs akcji będzie rósł, aby można było przeprowadzić pakietówki po wyższej cenie niż na rynku - dodał analityk.

Według Grzegorza Zawady, analityka z Erste Securities, inwestor prawdopodobnie już ma zaparkowane akcje w podmiotach, które z nim współpracują. Można się w związku z tym spodziewać, że będzie je kupował w transakcjach pozasesyjnych. Analityk nie wyklucza jednak, że na rynku będzie się spekulować o możliwości ogłoszenia publicznego wezwania.

Według G. Zawady, BCP prawdopodobnie będzie podążał drogą wytyczoną przez ING, który wraz z restrukturyzacją BSK zwiększał swój udział. Jego zdaniem, dla Portugalczyków kluczowe są inwestycje zarówno w BIG-BG, jak i PZU. Nie wyklucza on, że jeśli BCP za pośrednictwem Eureko nie dojdzie do porozumienia ze Skarbem Państwa w sprawie PZU, to może wycofać się z Polski. Na razie jednak Jorge Goncalves, prezes BCP, zapewnił, że portugalski bank nie zamierza wycofać się z inwestycji w BIG-BG i PZU.

Wczoraj na zamknięciu kurs akcji BIG-BG nie uległ zmianie i wyniósł 3,2 zł.