Posłowie złożyli poprawki do nowelizacji ustawy o SKOK-ach
Posłowie złożyli w środę, podczas drugiego czytania, poprawki do projektu nowelizacji ustawy o SKOK-ach. Zmiany w przepisach mają m.in. zwiększyć bezpieczeństwo wkładów deponowanych w tych kasach.
Projekt, przygotowany przez posłów PO, ma zwiększyć bezpieczeństwo wkładów zdeponowanych w kasach poprzez objęcie ich gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Rozszerza także kompetencje KNF wobec SKOK-ów oraz umożliwia bankom przejmowanie kas, które popadłyby w kłopoty finansowe.
Projekt noweli odnosi się nie tylko ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych, ale też zmienia zapisy w szeregu innych ustaw, m.in. w ustawie o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, w ustawie o Narodowym Banku Polskim, o podatku dochodowym od osób prawnych, o rachunkowości, a także ustawy Prawo upadłościowe.
Paweł Arndt (PO) zadeklarował, że jego klub popiera projekt ustawy. "Jest to ważna ustawa, ponieważ dotyczy grupy około 2 mln osób, członków spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, którzy zgromadzili na rachunkach depozytowych kilkanaście miliardów złotych" - podkreślił. Dodał, że głównym powodem wprowadzenia zmian jest zapewnienie większego bezpieczeństwa finansowego wszystkim członkom kas. Poseł PO w imieniu swojego klubu złożył też poprawki do projektu.
Jak powiedział PAP wiceprzewodniczący sejmowej komisji finansów Jakub Szulc (PO), większość złożonych poprawek ma charakter doprecyzowujący - w zakresie redakcyjnym i legislacyjnym. - Poprawek merytorycznych jest niewiele - wskazał. Wśród nich znalazły się zapisy dotyczące zasad, na jakich ma się odbywać przejmowanie kas przez inne podmioty, np. inną kasę.
Projekt zmian w przepisach poparł klub PSL. Jego przedstawicielka Genowefa Tokarska powiedziała, że projektowane zmiany w ustawie o SKOK-ach mają dość rozległy charakter. "Mój klub uznaje niniejszy projekt za potrzebny i ważny. Biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach nastąpił dynamiczny rozwój SKOK-ów, zaistniała pilna potrzeba zwiększenia ich stabilności" - powiedziała.
Pozytywnie do proponowanych zmian odniósł się też Ryszard Zbrzyzny (SLD). - Celem (noweli - PAP) jest zabezpieczenie interesów członków tych kas (...), a jest co chronić - 2,5 mln członków kas, około 15-17 mld zł. Z tych dwóch wielkości wynika jedno, że członkami tych kas są osoby niemajętne - podkreślił. Dodał, że jego klub poprze tę nowelę.
Poparcie zadeklarował też Ruch Palikota. "Ruch Palikota popiera zapisy projektu zmierzające do zabezpieczenia depozytów" - powiedział Wincenty Elsner (RP).
Negatywnie do projektu noweli odniósł się Jerzy Szmit (PiS). - Głównym deklarowanym celem zmian ma być zwiększenie bezpieczeństwa zgromadzonych depozytów. Na pewno jest to postulat słuszny, z tym, że warto pamiętać, że dotychczas żaden członek SKOK nie stracił ani złotówki z powierzonego SKOK-om kapitału. Historia takich przypadków nie zarejestrowała - podkreślił.
Dodał, że SKOK-i są jednym z największych sukcesów gospodarczych, jakimi możemy się cieszyć od 1989 r. - Jest rzeczą zastanawiającą, dlaczego polskie władze zamiast otaczać ten ruch życzliwym wsparciem (...), zadają sobie tyle trudu, aby wprowadzać mechanizmy ograniczające jego rozwój czy ingerujące w jego wewnętrzne struktury i mechanizmy funkcjonowania" - powiedział.
Poseł złożył też poprawki do projektu. "Poprawki te mają wyłącznie charakter merytoryczny - podkreślił Szmit. Dodał, że dotyczą one m.in. uniemożliwienia przyłączania SKOK-ów do banków.
Zdecydowanie zmianom w ustawie o SKOK-ach sprzeciwiła się Solidarna Polska. - Istotą każdego systemu finansowego, bankowego jest ochrona depozytów, ochrona interesów tych, którzy środki w danym systemie gromadzą. Ten projekt na pozór spełnia te oczekiwania, ale jednocześnie niesie za sobą wzrost kosztów funkcjonowania SKOK-ów, o czym niewiele się mówi. Wzrost kosztów, a więc spadek konkurencyjności - stwierdził Jacek Bogucki (SP).
Dodał, że poprzez te zmiany system SKOK-ów będzie niszczony. - Zamiast wzmacniać ideę spółdzielczości (...) możemy doprowadzić do tego, że ten system przestanie istnieć. Klub Solidarna Polska nie może uczestniczyć w tego typu rozgrywkach - podkreślił.