Przed Euro Polacy ruszą do sklepów. Sieci to wiedzą i szykują się na szturm

Euro 2024 w Niemczech chce oglądać 73 proc. Polaków - informuje "Rzeczpospolita". Tym samym zmagania piłkarzy cieszą się wśród widzów większą popularnością od Igrzysk Olimpijskich. Nim jednak wydarzenia na boisku zabiorą w pełni uwagę kibiców, ci ruszą tłumnie do sklepów. Niektóre sieci szacują, że ich sprzedaż wzrośnie o nawet 30 proc., a to głównie za sprawą kilku produktów.

Jak wynika z badania Grupy Blix i NielsenIQ, a opisanego przez "Rzeczpospolitą", 66 proc. Polaków przygotowując się do oglądania Euro kupi słone przekąski. To zdecydowany lider na listach zakupów klientów, czekających na nadchodzące święto piłki nożnej. Drugim z kolei produktem, po który sięgnie blisko połowa kibiców, będzie piwo. Ten trunek znajdzie się w koszykach 45 proc. badanych. 

Podium natomiast zamykają zwolennicy napojów bezalkoholowych, na które zdecyduje się 36 proc. oglądających mecze. Nieco mniejszym zainteresowaniem będą się cieszyć także wędliny, sery czy dania gotowe, po które sięgnie co czwarty klient. Najmniejszym zainteresowaniem, choć nadal dwucyfrowym, będzie się cieszyć piwo bezalkoholowe, po które chce sięgnąć 16 proc. spośród respondentów.

Reklama

Kibice przed meczami ruszą do sklepów. Euro w Polsce będzie śledzić dużo osób

Widać więc, że wśród oglądających zmagania piłkarskie będzie dominować dieta szybka, ale niezdrowa, czyli typowa dla organizacji spontanicznych imprez kibicowskich.

Na wzrost zainteresowania tymi produktami czekają także same sklepy. Jak przyznał przedstawiciel Aldi Polska w rozmowie z gazetą, sieć z okazji mundialu 2022 r. odnotowała wzrost sprzedaży w segmentach chipsów, krakersów, lodów oraz napojów z uwzględnieniem piwa w okolicach 20-30 proc. Im nadchodzący mecz wzbudzał więcej emocji wśród klientów, tym ten współczynnik rósł. Jednocześnie dyskonter liczy na podobny wynik w nadchodzących tygodniach.

Euro to też okazja, którą sklepy będą chciały wykorzystać, aby zachęcić klientów do jeszcze większych zakupów. Jak przyznaje przedstawiciel Biedronki, sieć będąca sponsorem reprezentacji Polski od wielu lat przygotowała nie tylko produkty z piłkarzami czy logiem PZPN, ale także szykuje liczne promocje na ofertę, która najbardziej zainteresuje kibiców.

A grono tych, którzy przygotowują się do oglądania meczów w naszym kraju może być spore. W tym samym badaniu wskazano, że Euro będzie śledzić 73 proc. Polaków. Dla porównania, Igrzyska Olimpijskie w Paryżu mają zebrać przed telewizorami 57 proc. ankietowanych. 

Sam turniej rozpocznie się w piątek, 14 czerwca, od meczu gospodarzy - reprezentacji Niemiec - ze Szkocją. Polscy piłkarze znaleźli się w grupie D wraz z Francją, Austrią oraz Holandią. To właśnie z ostatnimi z wymienionych Biało-Czerwoni zainaugurują swój występ na Euro już w niedzielę o godz. 15.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Euro 2012 | zakupy | sklepy spożywcze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »