"Rzeczpospolita": Dentyści - skończmy z fikcją wycen NFZ

​Stomatolodzy zasypią Fundusz wnioskami o zmianę warunków umów i wyższe stawki. Mają dość dopłacania do leczenia na koszt państwa - pisze środowa "Rzeczpospolita".

Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", na 39 zł wycenia Narodowy Fundusz Zdrowia wypełnienie zęba. Prywatnie stawki zaczynają się od 100 zł. Lekarze z Komisji Stomatologicznej Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) obliczyli, że dopiero przy takiej wycenie opłaca się leczyć zęby. I choć od lat apelują o urealnienie wycen, Fundusz pozostaje głuchy na ich argumenty."Co rusz sugeruje się nam, że kontrakt stomatologiczny nie musi być rentowny, bo ściąga do lekarza dentysty prywatnych pacjentów. Tymczasem kontrakt jako umowa cywilnoprawna z równością stron musi być odpowiednio wyceniony. Nie może być tak, że dentystom można nie zapłacić, bo i tak sobie dorobią" - mówi dr Andrzej Cisło, wiceprezes NRL i przewodniczący Komisji Stomatologicznej NRL. I jak dodaje, "skutek jest taki, że lekarze ortodonci już dziś wypowiadają umowy, a lekarze z gabinetów ogólnodentystycznych zamierzają dotrwać do końca pięcioletnich umów i nie przystępować do kolejnego konkursu".  

Reklama

Jak wynika z danych NFZ - pisze "Rz" - kontrakt na leczenie ze środków publicznych co roku podpisuje coraz mniej dentystów.

"W 2018 r. zawarło go 7121 stomatologów, o 730 mniej niż rok wcześniej. A eksperci prognozują, że będzie ich jeszcze mniej, bo nakłady na stomatologię są dziś realnie niższe niż kilkanaście lat temu" - czytamy. I jak dodaje dziennik, doktor Cisło tłumaczy, że stawki dla stomatologów leczących na NFZ nie tylko nie rosną, ale są zmniejszane, jak w 2013 r., kiedy dyrektor wielkopolskiego oddziału Funduszu o 5 gr zmniejszył wycenę punktu w stomatologii, bo trzeba było ratować sytuację w kardiologii inwazyjnej.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

"Tymczasem wielu stomatologów leczących na NFZ albo do tego leczenia dopłaca, albo jest tuż pod kreską i na inwestycję w sprzęt czy szkolenie wydaje z własnej kieszeni lub z zysku z praktyki prywatnej" - czytamy.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: stomatolog | dentysta | leczenie zębów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »