Składki OC nie wzrosną
Żadna firma ubezpieczeniowa nie będzie mogła odmówić odszkodowania, jeśli zderzą się samochody kredytowane przez ten sam bank. Koszt badania technicznego po naprawie w wysokości powyżej 2 tys. zł będzie pokrywany z ubezpieczenia komunikacyjnego.
Od 1 stycznia 2006 r. dodatkowe badanie techniczne po wypadku, po którym została dokonana naprawa na sumę przekraczającą 2000 zł, uznane zostało za normalne następstwo szkody. Jego koszty pokrywać będzie ubezpieczyciel w ramach polisy AC, jak i OC sprawcy wypadku lub kolizji. Zmienione zostały sumy gwarancyjne przy obowiązkowych ubezpieczeniach OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.
Granica odpowiedzialności
Suma gwarancyjna stanowiąca granicę odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym w przypadku szkód na osobie od 1 stycznia nie będzie mogła być niższa niż równowartość w złotych 1 500 000 euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, bez względu na liczbę poszkodowanych. Dotychczas odpowiedzialność wynosiła w przypadku szkód na osobie 350 tys. euro na każdego poszkodowanego, a w przypadku szkód w mieniu - 200 tys. euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, bez względu na liczbę poszkodowanych.
Kredyt z jednego banku
Wprowadzony został również przepis, który jasno określa, że żaden ubezpieczyciel nie może odmówić wypłaty odszkodowania z tytułu komunikacyjnego OC. Dotyczy to przypadku, gdy w stłuczce lub w wypadku biorą udział dwa pojazdy użytkowane dzięki kredytowi zaciągniętemu w tym samym banku albo na podstawie umów leasingu. Nabywcy używanych samochodów mogą się narazić na konieczność płacenia podwójnej składki za komunikacyjne OC.
Może się tak zdarzyć, jeśli nie wypowiedzą oni umów ubezpieczenia OC zawartych wcześniej przez sprzedającego samochód.
Konieczne wypowiedzenie
Jeśli kupujący używany samochód nie wypowie umowy ubezpieczenia obowiązkowego OC zawartej przez sprzedającego (ma na to 30 dni od zakupu), a zawrze nową umowę, ma podwójne ubezpieczenie pojazdu. Dotychczasowe ubezpieczenie obowiązuje wówczas do końca okresu ubezpieczenia.
Jak informuje Ministerstwo Finansów, podwójne ubezpieczenie będzie miało miejsce, jeśli nabywca pojazdu będzie korzystał z umowy ubezpieczenia zbywcy (nie wypowie tej umowy) i jednocześnie zawrze umowę ubezpieczenia OC z innym zakładem ubezpieczeń. Jeśli składka była płacona w ratach przez sprzedającego samochód, kupujący powinien zadbać o wypowiedzenie starej umowy ubezpieczenia.
- Leży to w jego interesie, gdyż w przeciwnym razie musi liczyć się z konsekwencją opłacania dwóch składek ubezpieczeniowych - informuje przedstawiciel Ministerstwa Finansów.
Podstawa prawna: Ustawa z dnia 8 lipca 2005 r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, ustawy o działalności ubezpieczeniowej oraz ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym (Dz.U. nr 167, poz. 1396).
Marek Kobylański
Marek Molak, sekretarz Komisji Ubezpieczeń Komunikacyjnych Polskiej Izby Ubezpieczeń: Na zmianach nie stracą poszkodowani
Nowe rozwiązanie w zakresie minimalnych sum gwarancyjnych jest trudne w chwili obecnej do oszacowania. Sądzimy, że pewne tendencje dotyczące wzrostu wysokości odszkodowań będzie można zauważyć dopiero po ok. dwuletnim okresie funkcjonowania przepisów. Wysokie odszkodowania dotyczą niewielkiej liczby zdarzeń drogowych o charakterze katastrof. Jedna z firm ubezpieczeniowych od września 2005 roku oferuje ochronę ubezpieczenia na wypadek szkód osobowych w wysokości 500 tys. euro (obowiązuje min. 350 tys. euro) i planuje również wprowadzić wyższą sumę gwarancyjną w ramach szkód osobowych w warunkach obowiązywania nowych regulacji bez wprowadzania z tego tytułu wyższych stawek.
Podobnie jeśli chodzi o kolizje pojazdów kredytowanych lub leasingowanych przez ten sam podmiot gospodarczy. Liczba tego typu przypadków jest niewielka. Prokonsumencka zmiana przepisów w zakresie uznawania roszczeń w tego typu odszkodowaniach nie powinna więc wpływać na wysokość stawek ubezpieczeń, zwłaszcza że już od dłuższego czasu większość zakładów postępowała podobnie.