Sprzedaż auta a ubezpieczenie OC – o czym należy pamiętać?
Po zawarciu umowy sprzedaży samochodu musisz pamiętać o dopełnieniu kilku formalności. Inne masz obowiązki, jeśli jesteś nabywcą, a inne, gdy sprzedałeś pojazd. Jedną z istotniejszych kwestii jest to, co dzieje się z ubezpieczeniem OC. Czy nowy właściciel może dalej korzystać z polisy, którą otrzymał od sprzedającego?
Zgodnie z prawem zbywca musi przekazać kupującemu pojazd OC samochodu. Nie jest to kwestia, która podlega jakimkolwiek negocjacjom. Nie ma też znaczenia, czy ochrona ubezpieczeniowa obowiązuje jeszcze przez jeden dzień, tydzień czy 10 miesięcy. W każdym przypadku polisa przechodzi na nowego posiadacza. Co dzieje się w sytuacji gdy sprzedający nie ubezpieczył jednak swojego pojazdu? Czy wówczas należy zrezygnować z zakupu? Niekoniecznie. Jako nabywca odpowiadasz za auto dopiero od dnia, w którym stałeś się jego posiadaczem, zatem musisz tak zawrzeć umowę ubezpieczenia OC, żeby nie doszło do przerwy w ochronie w tym czasie. Za brak OC przed przeniesieniem praw własności odpowiedzialny jest sprzedający i to na niego zostanie nałożona ewentualna kara przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny - UFG.
Zbywca ma 14 dni od sprzedaży pojazdu na powiadomienie swojego ubezpieczyciela o przeniesieniu praw własności, ale powinien to zrobić jak najszybciej. Dlaczego? Do momentu skutecznego zgłoszenia do towarzystwa zbycia pojazdu dla ubezpieczyciela to sprzedający w dalszym ciągu pozostaje właścicielem auta. Zatem, jeśli np. kończy się umowa OC, to właśnie on otrzyma wezwanie do uregulowania składki za kolejny okres ochrony.
Jeśli sprzedający przekazuje polisę OC nabywcy, to powinien otrzymać zwrot składki za niewykorzystany okres ochrony? To już zależy od kupującego, bo to on podejmie decyzję o tym, co zrobi z ubezpieczeniem, które otrzymał od zbywcy. Może on korzystać z ochrony ubezpieczeniowej do końca obowiązywania umowy, ale równie dobrze może wypowiedzieć ją w dowolnym dniu trwania polisy. Najczęściej najbardziej opłacalnym rozwiązaniem dla kupującego będzie korzystanie z ochrony ubezpieczeniowej do końca trwania umowy. Dopiero jeśli z pewnych powodów zdecyduje się wypowiedzieć ochronę, to wówczas sprzedający otrzyma zwrot niewykorzystanej składki.
Ważna informacja jest taka, że w przypadku polisy otrzymanej od sprzedającego nie obowiązuje zasada automatycznego przedłużenia ochrony ubezpieczeniowej, zatem umowa wygaśnie samoistnie wraz z jej zakończeniem. Kupujący musi pamiętać, by zawrzeć nową w takim momencie, żeby nie dopuścić do przerwy w ochronie. Nieświadomość braku automatycznego przedłużenia ochrony jest jednym z częstych powodów niedopełnienia przez posiadaczy pojazdów obowiązku posiadania polisy.
Skoro zmienia się posiadacz pojazdu, to czy w takim wypadku towarzystwo ubezpieczeniowe nie będzie chciało ponownie przeliczyć składki na OC? Jeżeli sprzedający jest doświadczonym kierowcą z bardzo dobrą historią przebiegu ubezpieczenia, a nabywca to osoba młoda, która niedawno uzyskała uprawnienia do kierowania pojazdami i kupiła pierwszy samochód, to towarzystwo ubezpieczeniowe teoretycznie powinno dokonać rekalkulacji, ale decyduje się na to sporadycznie.
W teorii wygląda to w ten sposób, że ubezpieczyciel może przeliczyć składkę na dowolnym etapie trwania umowy, nawet po kilku miesiącach od zmiany właściciela pojazdu. Wówczas nabywca za cały okres ochrony może mieć naliczoną wyższą składkę i będzie musiał dopłacić. Jeśli obawiasz się, że ochrona może być bardzo droga, to sam zwróć się do ubezpieczyciela o rekalkulację, by przekonać się, czy masz rację. Najczęściej jednak wypowiedzenie polisy otrzymanej od sprzedającego auto nie jest opłacalne dla nowego nabywcy.