Tak dorabiają niemieccy posłowie. Nawet kilka milionów euro
Dodatkowe dochody posłów to międzynarodowa "specjalność". Niemieccy deputowani dorabiają na potęgę. Rekordzista zgarnął w ub.r. kilka milionów euro. Zgodnie z niemieckim prawem, dodatkowe dochody posłów do Bundestagu są zasadniczo dozwolone - o ile obowiązki poselskie pozostaje "główną działalnością".
"Ponad jedna trzecia posłów do niemieckiego Bundestagu z CDU/CSU oraz FDP od początku swojej kadencji uzyskała dodatkowe dochody rzędu kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy euro. Jak wynika z wyliczeń magazynu "Der Spiegel" i inicjatywy na rzecz transparencji posłów - Abgeordnetenwatch - 38 procent posłów FDP i 31 procent posłów CDU/CSU dorobiło sobie od 1 listopada 2021 roku do 31 marca 2023 po ponad 10 tys. euro" - informuje "Deutsche Welle".
Jeśli komuś kilka czy kilkanaście tysięcy euro wydaje się mała kwotą, niech przyjrzy się dochodom Sebastiana Brehma (CSU), który od listopada 2021 roku zarobił 3,5 mln euro w swoim zawodzie doradcy podatkowego. Na drugim miejscu uplasował się poseł liberalnej FDP Markus Herbrand (3,3 mln euro) - wylicza "DW".
Posłowie do Bundestagu muszą zgłaszać swoje dodatkowe dochody co do centa, jeśli są one wyższe niż 1000 euro miesięcznie lub 3000 euro rocznie. Zgłaszane kwoty bardzo się różnią - niektórzy z posłów "dorabiają" wydaniem jednej książki, inni są np. właścicielami dużej kancelarii prawnej, czy podatkowej. Zgodnie z niemieckim prawem, dodatkowe dochody posłów do Bundestagu są zasadniczo dozwolone - o ile obowiązki poselskie pozostaje "główną działalnością".
W zgłaszanych dochodach widać też podziały polityczne. Jak donosi "DW", posłowie z chadeckich ugrupowań wydają się być bardziej zaradni.
"Według "Spiegla" i Abgeordnetenwatch w innych klubach poselskich odsetek posłów z dodatkowym dochodem przekraczającym 10 tys. euro jest znacznie niższy niż w chadeckich CDU/CSU oraz w FDP. W SPD wynosi on 20 proc., w AfD 15 proc., w partii "Lewica" - niecałe 12 proc., a u Zielonych prawie 11 proc." - czytamy w "Deutsche Welle".
***