Takie zachowania na plaży są nielegalne. Polacy nie mają o tym pojęcia
Wypoczywając nad morzem, rzeką czy jeziorem trzeba pamiętać, że pewne zachowania na plaży są zabronione. Złamanie któregoś z zakazów może zakończyć się wysokim mandatem. Uważać powinni m.in. fani "parawaningu", czyli osoby, które rozstawiają na plaży parawany.
Zarówno w przypadku plaż strzeżonych, jak i niestrzeżonych, to, czego robić na nich nie wolno, jest zawarte w regulaminie danego kąpieliska. Tabliczka zawierająca listę zakazów powinna znajdować się przy każdym wejściu na plażę. Jeśli jej nie ma, należy wyszukać w internecie stronę danego miejsca, gdzie na pewno zamieszczono taki wykaz.
Czytaj także: Przyjedziesz na dwie godziny, zapłacisz 15 zł. Turyści w Sopocie sięgną do portfeli
Pewne plażowe zakazy wynikają z prawa krajowego. To np. zakaz śmiecenia. Za jego złamanie grozi minimum 500 zł grzywny. Miasta i zarządcy mogą jednak dodatkowo wprowadzić swoje własne regulacje, a ich złamanie będzie skutkować karą wynoszącą minimum 500 zł, naganą lub zakazem wejścia. Np. jeden z ośrodków na południu Polski zabrania wnoszenia na teren nadrzecznej plaży szklanych przedmiotów. Z kolei w sezonie letnim na kąpieliska strzeżone w Gdańsku nie można wejść z psem. Poza lipcem i sierpniem czworonogi są tam mile widziane. W Sopocie natomiast psy nie mogą wchodzić do wody. Na miejskiej plaży w tym mieście zabronione jest także spożywanie alkoholu, rozkładanie się w pobliżu stanowisk ratowników i wjeżdżanie samochodem. Te trzy zakazy obowiązują na większości polskich plaż.
Na niektórych kąpieliskach zabronione jest palenie papierosów i e-papierosów. Miasto bądź zarządca może też w regulaminie korzystania z plaży zakazać rozstawiania parawanów. Złamanie tego przepisu będzie skutkować naganą lub mandatem wynoszącym 500 zł. Jak bowiem podaje na swojej stronie radca prawny Karol Hojda, zgodnie z art. 54 kodeksu wykroczeń: "kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany".
Czytaj także: Grill we własnym ogrodzie lub na działce? Uważaj, za to dostaniesz mandat
Przy czym nawet jeśli regulamin kąpieliska nie zabrania rozkładania parawanów, to trzeba z nimi uważać, żeby nie ograniczały dostępu do plaży lub wody. Jest to istotne ze względów bezpieczeństwa. Kiedy dojdzie do wypadku, ratownicy i służby muszą szybko dostać się do poszkodowanego. Forteca z ręczników i parawanów na środku plaży tego nie ułatwi.
Rodzice powinni także pamiętać o tym, że dzieci mogą bawić się w wodzie wyłącznie pod opieką dorosłego. Dorośli powinni także uważać na "procenty". Jeśli bowiem policja uzna, że ich stan stanowi zagrożenie dla dziecka, to sprawa może mieć poważne konsekwencje i skutkować zarzutami karnymi.
Hanna Sidorska