Tańsze przelewy międzynarodowe. Jak w kraju
Od poniedziałku (16.12.2019) mieszkańcy państw Wspólnoty spoza strefy euro, zapłacą mniej za przelewy walutowe do innych krajów.
W połowie grudnia weszły w życie nowe przepisy unijne, dotyczące zniesienia opłat za transfery i płatności zagraniczne w UE. Dzięki nim mieszkańcy Unii oraz państw wchodzących w skład Europejskiej Strefy Ekonomicznej za wysłanie i otrzymanie przelewu zagranicznego w euro, zapłacą tyle samo, ile dzisiaj płacą za przelew krajowy. Dotychczas osoba wysyłająca przelew, za transfer np. 10 euro do krajów spoza strefy euro musiała zapłacić od 4 euro do nawet 25 euro. Teraz to się zmieni.
Z nowych przepisów skorzystają obywatele takich krajów jak Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Dania, Węgry, Islandia, Lichtenstein, Norwegia, Polska, Rumunia i Szwecja, czyli wszystkich, gdzie obowiązują inne waluty niż euro.
- Te regulacje pozwolą mieszkańcom i przedsiębiorcom skorzystać z możliwości wysyłania tańszych przelewów zagranicznych, tak samo jak korzystają z nich mieszkańcy i firmy znajdujące się w strefie euro. To bardzo konkretny przykład korzyści, jakie może zaoferować europejskim konsumentom wspólny rynek - powiedział komisarz UE ds. gospodarki Valdis Dombrovskis.
W praktyce oznacza to, że np. obywatel polski, mieszkający w Niemczech i zarabiający w euro, za przelew na swoje polskie konto zapłaci tyle, ile zapłaciłby za przelew złotówkowy. Dodatkowych kosztów nie poniosą też adresaci przelewów. Bank przyjmujący operacje może jedynie nałożyć koszty przewalutowania zgodnie z obowiązującym kursem walut.
- I tak na przykład rodzina z Rumunii, która wysyłała swojego syna na studia do Paryża w ramach Erasmusa i co miesiąc przesyła mu kieszonkowe, nie będzie już więcej musiała płacić dodatkowo za przelew - tłumaczył komisarz Dombrovskis.
Podobne zasady będą obowiązywały także w przypadku płatności w euro. I tak, konsument płacący w polskim sklepie kartą w euro, zapłaci jedynie sumę wynikającą z przeliczenia euro na złotówki, nie poniesie natomiast żadnych dodatkowych kosztów.
Nowe regulacje z zadowoleniem przyjęły europejskie organizacje konsumenckie.
- To duże ułatwienie na przykład dla pracowników z krajów spoza strefy euro, którzy przesyłają pieniądze rodzinom i którzy już nie będą musieli płacić za przesyłanie pieniędzy pomiędzy swoimi kontami walutowymi i krajowymi. Bardzo wysokie koszty przelewów, które jak dotąd obowiązywały, były moim zdaniem kompletnie nieusprawiedliwione. Zwłaszcza, że te pieniądze przekraczały jedynie granice wewnątrzunijne - powiedział w rozmowie z DW Farid Aliyev szef działu finansowego w europejskiej organizacji konsumentów BEUC.
Według Aliyeva, nowe przepisy to bardzo dobra wiadomość dla konsumentów z 10 krajów spoza eurostrefy.
- Nowe regulacje unijne zwyczajnie pozwolą im zaoszczędzić - mówi pracownik BEUC.
Jak mówią unijni urzędnicy Komisja Europejska będzie monitorowała, na ile państwa członkowskie stosują się do unijnych regulacji dotyczących przelewów.
Redakcja Polska Deutsche Welle