Ubezpieczenia w UFG: Opłaty karne w 2022 r.
Kary za brak obowiązkowego OC przyznaje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). Stawki zależą od rodzaju pojazdu, okresu pozostawania bez ubezpieczenia oraz minimalnego wynagrodzenia za pracę w roku kontroli. W przypadku samochodów osobowych najwyższa kara za brak OC wyniesie więc w przyszłym roku do 6020 zł.
Wraz ze wzrostem płacy minimalnej do 3010 zł w 2022 roku, zwiększą się kary dla nieubezpieczonych. Maksymalna opłata za brak OC powyżej 14 dni wynosi 3-krotność płacy minimalnej w przypadku samochodów ciężarowych, ciągników samochodowych i autobusów, jej 2-krotność w odniesieniu do samochodów osobowych i jedną trzecią dla pozostałych rodzajów pojazdów (np. motocykli).
W przypadku samochodów osobowych najwyższa kara za brak OC wyniesie więc w przyszłym roku do 6020 zł. Dla porównania: 10 lat temu było to... 3000 zł.
- rodzaju pojazdu, którego posiadacz nie spełnił obowiązku ubezpieczenia:
- samochody osobowe - równowartość 2- krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę,
- samochody ciężarowe, ciągniki samochodowe i autobusy - równowartość 3- krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę,
- pozostałe pojazdy - równowartość 1/3 minimalnego wynagrodzenia za pracę.
- okresu pozostawania bez ochrony ubezpieczeniowej w danym roku kalendarzowym:
- do 3 dni - 20 proc. pełnej opłaty karnej,
- 4 do 14 dni - 50 proc. pełnej opłaty karnej,
- powyżej 14 dni - 100 proc. opłaty karnej.
- minimalnego wynagrodzenia za pracę w roku kontroli, ustalonego na podstawie ustawy z dnia 10 października 2002 roku o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
Opłaty karne nie są wyznaczane (naliczane) uznaniowo przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny - zarówno ich wysokość, jak i tryb nakładania i dochodzenia są ściśle określone przez przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK i z tego względu nie mogą podlegać negocjacjom.
- Osoba, która nie spełniła w danym roku obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC - zgodnie z warunkami określonymi w ww. ustawie - powinna dobrowolnie wnieść należną stawkę opłaty na konto UFG (art. 88 ustawy).
Zatem jeśli nie wpłacisz kary dobrowolnie, może być ona w konsekwencji ściągana zgodnie z procedurami administracyjnymi -tj. przez urząd skarbowy na drodze postępowania egzekucyjnego. Podstawy do umorzenia opłaty lub zastosowania ulgi w jej spłacie każdorazowo podlegają ocenie UFG na podstawie regulaminu.
Wpłat z tytułu opłat karnych za brak OC należy dokonywać:
w przypadku otrzymania wezwania - na wskazany, indywidualny numer rachunku,
- w pozostałych przypadkach - korzystając z poniższego numeru rachunku bankowego:
CITI Bank Handlowy w Warszawie S.A. 86 1030 1508 0000 0005 0033 3057
Wpisując w tytule numer sprawy w UFG lub "pojazd marki ... nr rej. .... , opłata za rok ...
Parlament zdecydował, że 1 stycznia 2022 roku zmieni się prawo drogowe. Nowe przepisy mają poprawić bezpieczeństwo pieszych i piętnować naganne zachowania na drogach. Piraci drogowi i pijani kierowcy muszą być gotowi na surowsze kary i wyższe mandaty (np. nawet 5 tys. zł policja będzie mogła przyznać na miejscu zdarzenia, a maksymalna zasądzona kara wzrośnie z 5 tys. do 30 tys. zł).
Poza tym punkty karne będą usuwane z konta kierowcy dopiero po 2 latach i to od dnia opłacenia kary. Ich liczba przełoży się też na cenę obowiązkowego ubezpieczenia OC. Ubezpieczyciele będą mogli sprawdzić historię kierowcy w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) i na tej podstawie określać wysokość składki (zależnie o rodzaju i liczby punktów karnych).
- Na tej podstawie kierowca będzie mógł np. otrzymać zniżkę za bezpieczną jazdę, a po obliczeniu ceny ubezpieczyciel usunie dane kierowcy ze swojego systemu.
Czy to podziała na kierowców motywująco? Czas pokaże. Tego typu rozwiązania z powodzeniem stosują inne kraje, m.in. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy Irlandia. Niektórzy eksperci przewidywali w 2021 roku, że powiązanie stawek OC z punktami karnymi spowoduje wzrost cen. W rzeczywistości nie powinniśmy się tego obawiać - dodaje Damian Andruszkiewicz z Compensy.
Potężny wzrost cen widać w niemal każdej sferze życia, również w motoryzacji. Rosną ceny samochodów, części do nich oraz usług w warsztatach. Ma to bezpośrednie przełożenie na ubezpieczenia OC i AC.
Ustalane jeszcze kilka miesięcy temu sumy ubezpieczenia w przypadku wielu aut nie oddają ich obecnej wartości na rynku wtórnym. Odszkodowanie wypłacone po kradzieży czy tzw. szkodzie całkowitej może więc nie wystarczyć na zakup nowego pojazdu. Z kolei droższe części i usługi serwisowe podnoszą koszty likwidacji szkód, których na dodatek było w tym roku wyjątkowo dużo.
Aby w obliczu wysokiej inflacji i zwiększonej liczby szkód zakłady ubezpieczeń utrzymały rentowność w ubezpieczeniach OC i AC, składki za polisy będą w 2022 roku rosnąć.