Ubezpieczenie domu na wakacje
Sezon urlopowy coraz bliżej, a w związku z tym wielu Polaków planuje już najbliższe wczasy. Niestety, wakacje to nie tylko czas wypoczynku i zabawy, ale również wzmożonego działania przestępców, szabrujących mieszkania wycieczkowiczów. Jak się przed tym uchronić?
Tak jak w roku poprzednim, z pewnością również w najbliższe wakacje wielu Polaków zamieni wycieczki na Mazury czy plaże Bałtyku na wyjazdy zagraniczne. Jak wynika z raportu Polskiej Izby Turystyki "Zagraniczne wakacje Polaków 2017", najpopularniejszym kierunkiem wakacyjnym wśród Polaków jest Grecja (35 proc. wyjazdów), gdzie najwięcej rodaków można spotkać na wyspach: Krecie, Rodos, Zakynthos, Korfu i Kos. Poza tym Polacy chętnie wyjeżdżają na wakacje do Bułgarii (14,3 proc.), Hiszpanii (13,7 proc.) i Turcji (9,5 proc.). Najbliższego lata wielu z nas postawi też z pewnością na Egipt, gdyż z roku na rok zainteresowanie wypoczynkiem w tym kraju wzrosło o 217 proc. oraz na Albanię - tutaj zanotowano wzrost o 124 proc. (źródło: http://www.pit.org.pl/media/1/002/1989.pdf).
Przed wyjazdem na wakacje warto pomyśleć przede wszystkim o zdrowiu swoim i swoich bliskich - szczególnie jeśli planujemy wyjazd zagraniczny w miejsca dość egzotyczne, a więc do Egiptu, Tunezji i innych podobnych punktów na mapie świata. Ewentualny poważny uszczerbek na zdrowiu może zmienić luksusowe wakacje w prawdziwy koszmar. Może okazać się, że koszty podstawowej opieki medycznej, którą podczas takiej wycieczki objęty jest turysta, nie zawierają np. prawa do hospitalizacji. Kilka dni czy nawet tygodni przebywania w szpitalu może wówczas oznaczać ogromny kłopot. Polisa turystyczna wydaje się w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem - tym bardziej, że poza hospitalizacją ubezpieczenia takie zapewniają także bezpłatny powrót do domu, a nawet pokrycie kosztów akcji poszukiwawczej czy ratunkowej.
Mając w pamięci niedawne wydarzenia pod K2, kiedy to akcji ratowniczej himalaistów nie chciano wznowić tylko dlatego, że nie wpłynęła transza za takie działanie, lepiej dmuchać na zimne. Zbyt często bowiem okazuje się, że w wielu miejscach na świecie zdrowie czy nawet życie ludzkie jest niewiele warte, jeśli nie zgadza się suma na koncie.
Wykupienie polisy turystycznej to spora korzyść, gwarantująca pełen komfort wypoczynku bez obaw o to, że ewentualny wypadek może być dla nas finansowym gwoździem do trumny. Aby uniknąć zamartwiania się, a tylko cieszyć słońcem i dobrą zabawą, warto też pomyśleć o ubezpieczeniu pozostawionej w kraju nieruchomości.
- W Polsce ubezpieczanie nieruchomości w dalszym ciągu jest dość rzadkie - mówi ubezpieczyciel firmy Insurance Choice. - Większość uważa to za zupełnie niepotrzebny wydatek. Polacy wolą poprosić o pomoc sąsiadów, którzy podczas nieobecności mają mieć ich dom na oku. W Anglii na przykład takie ubezpieczenia, zwane Holiday Home Insurance, cieszą się zdecydowanie większą popularnością. Oczywiście można to wyjaśnić wyższymi zarobkami czy przetrzymywaniem większej ilości kosztowności. Wydaje się jednak, że problem tkwi w świadomości Polaków.
Warto pamiętać, że polisy nieruchomości nie da się wykupić na tydzień lub dwa. Nabywa się ją na cały rok, ale wielu ubezpieczycieli oferuje klientom sezonowe zniżki. Koszty można obniżyć, opłacając całą polisę z góry. Przy takim ubezpieczeniu domownicy ochronią dom przed finansowymi skutkami włamania z kradzieżą, a także od zdarzeń losowych, takich jak zalanie, pożar czy wybuch gazu.