Wspólnota mieszkaniowa po nowemu

Projekt ustawy ma stanowić dopełnienie pakietu działań, wdrażanych od dłuższego czasu przez rząd. Chodzi o szeroko rozumiane wsparcie budownictwa mieszkaniowego.

Głównym celem regulacji jest zwiększenie podaży gruntów, które potencjalnie mogłyby zostać wykorzystane przez Krajowy Zasób Nieruchomości. Przepisy będą jednak sięgały dość daleko, normując jednocześnie sytuację wspólnot mieszkaniowych. Tutaj projekt przewiduje modyfikacje, dotyczące sposobu zarządzania nieruchomością. Między innymi, decyzje w formie uchwał, będą podejmowane nie tylko przez duże wspólnoty, ale również te małe. Nowe przepisy przewidują, że już cztery lokale wystarczą do stworzenia wspólnoty mieszkaniowej - wskazuje Bartłomiej Kuźniar.

Małe wspólnoty mieszkaniowe, które skupiają właścicieli przynajmniej czterech lokali, będą powoływać jedno lub kilkuosobowe zarządy. Te z kolei będą odpowiadały za gospodarowanie całym budynkiem. Oznacza to zatem, że zakres wspólnot mieszkaniowych zostanie poszerzony. Do tej pory bowiem budynek musiał posiadać przynajmniej osiem lokali, aby stworzyć tego typu strukturę. Dla wielu właścicieli nieruchomości było to problematyczne i blokowało pewne inwestycje. Dotychczas w mniejszych wspólnotach konieczne było bowiem jednomyślne podejmowanie wszelkich decyzji, dotyczących funkcjonowania budynku. Niejednokrotnie dochodziło zatem do różnego rodzaju konfliktów, dotyczących przeprowadzania remontów lub utrzymania nieruchomości, a także reprezentowania wspólnoty na zewnątrz. Dodatkowo do tej pory małe wspólnoty nie posiadały żadnej formy organizacyjnej, co było problematyczne również z prawnego punktu widzenia.

Zmiana przepisów spowoduje również zmianę kwalifikacji prawnej małych wspólnot mieszkaniowych. Do tej pory zasady decydowania o losach wspólnego budynku uregulowane były w przepisach Kodeksu cywilnego, a dokładnie w części, dotyczącej współwłasności. Zrzeszenie właścicieli cztero-, pięcio-, sześcio- i siedmiolokalowych budynków w ramach wspólnot mieszkaniowych spowoduje natomiast konieczność zastosowania przepisów ustawy o własności lokali. Wszelkie podejmowane przez wspólnotę decyzję, będą zatem wymagały uchwały, przyjętej większością głosów właścicieli. Każdy z członków wspólnoty będzie mógł ją również zaskarżyć do sądu w terminie sześciu tygodni od dnia podjęcia.

Kuźniar wskazuje również, że zmiany w odniesieniu do wspólnot mieszkaniowych będą też oznaczały więcej obowiązków i formalności. Nawet mała wspólnota będzie musiała posiadać roczny plan gospodarczy. Wszelkie rozliczenia finansowe powinny być natomiast prowadzone poprzez dedykowany jej rachunek bankowy. Dodatkowo wybrany zarząd wspólnoty będzie musiał składać coroczne sprawozdanie z działalności, które później będzie podlegało zatwierdzeniu przez wspólnotę. Prowadzenie spraw wspólnoty mieszkaniowej będzie zatem nieco bardziej skomplikowane i złożone. Warto jednak zaznaczyć, że wszystko to zmierza do uporządkowania całej struktury i rozwiązania dotychczasowych problemów właścicieli lokali.