Zasiłek opiekuńczy ze zmianą. ZUS może nie uznać dostarczonego dokumentu
Zasiłek opiekuńczy zależy od ubezpieczenia chorobowego - z wypłaty zasiłku opiekuńczego skorzystać mogą bowiem jedynie ci, którzy są objęci wspomnianym ubezpieczeniem. To się nie zmieniło, a zaszły inne zmiany w zapisach dotyczących zasiłku opiekuńczego. Jeszcze w okresie pandemii koronawirusa wprowadzona została możliwość występowania przez pracodawcę o zasiłek dla pracownika. Obecnie już druk od pracodawcy się nie liczy.
Zasiłek opiekuńczy, jak przypomina ZUS, przysługuje wyłącznie w wypadku odprowadzania składek na ubezpieczenie chorobowe. Takie są obowiązkowe w przypadku zatrudnienia na umowę o pracę, ale są już dowolnością w przypadku umowy zlecenia czy własnej działalności. Jak przypomina Iwona Kowalska-Matis, rzeczniczka dolnośląskiego ZUS, warto płacić składki na ubezpieczenie chorobowe, gdyż może to być nie tylko z korzyścią dla nas, ale i dla najbliższych.
ZUS udziela zasiłku opiekuńczego w wypadku, gdy konieczne jest, by osoba odprowadzająca składki na ubezpieczenie chorobowe, zajęła się opieką chorego bliskiego. To przepisy określają, ile dni w roku możemy liczyć na otrzymywanie świadczenia. Okres wypłaty zasiłku opiekuńczego jest różny w zależności do tego, kim mamy się opiekować.
60 dni zasiłku opiekuńczego ZUS może nam przyznać na opiekę nad chorym dzieckiem do 14. roku życia. Możemy jednak otrzymać zasiłek na ten czas nawet, jeśli nasze dziecko jest zdrowe, ale nie przekroczyło 8 lat, a doszło do jednej z opisanych przepisami sytuacji, jak na przykład nieprzewidziane zamknięcie żłobka.
30 dni zasiłku opiekuńczego otrzymamy natomiast z ZUS, jeśli chodzi o sprawowanie opieki nad zdrowym dzieckiem z niepełnosprawnością, które ukończyło 8 lat, ale ma mniej niż 18. W tym wypadku zasiłek opiekuńczy jest udzielany tylko w wypadku niedyspozycji rodzica, który stale się dzieckiem opiekuje.
14 dni z zasiłkiem opiekuńczym ZUS przyzna natomiast wówczas, gdy musimy zająć się chorym dzieckiem powyżej 14 lat lub innym z członków rodziny - mężem, rodzicem, dziadkami. Należy pamiętać, że ZUS nie przyzna nam zasiłku opiekuńczego na okres dłuższy niż 60 dni w ciągu roku.
Rzeczniczka podkreśla, by w wypadku składania wniosku do ZUS o wypłacanie zasiłku opiekuńczego, należy postarać się o właściwe złożenie wniosku. Jest to bowiem droga do najszybszego przyznania świadczenia. Jeśli natomiast nasz wniosek będzie posiadał błędy i uchybienia, nie ominą nas postępowania wyjaśniające, które doprowadzą do wydłużenia oczekiwania na wypłatę zasiłku.
- Żeby naliczenie i wypłata były jak najszybsze konieczne jest właściwe złożenie wniosku do ZUS po to by uniknąć postępowań wyjaśniających, które wydłużają czas oczekiwania na wypłatę zasiłku - podkreśla Iwona Kowalska-Matis.
ZUS przypomina także, że ostatnio w sprawie zasiłku opiekuńczego doszło do zmian, które dotyczą wnioskowania o świadczenie. Chodzi o rozwiązanie, które funkcjonowało w okresie pandemii koronawirusa.
Wówczas to pracodawca w imieniu objętego ubezpieczeniem chorobowym pracownika, mógł dołączyć do zaświadczenia Z-3/Z-3a skan wniosku o zasiłek opiekuńczy Z-15A/Z-15B i poświadczyć przez siebie za zgodność z oryginałem. Obecnie to rozwiązanie już nie obowiązuje.
Jeśli więc do ZUS trafi nasz wniosek o zasiłek opiekuńczy w trybie przewidzianym dla wysyłania takich wniosków przez pracodawcę z okresu pandemii koronawirusa, ZUS nie uzna takiego dokumentu. Jak podkreśla instytucja, sam ubezpieczony musi dostarczyć do ZUS oryginał wniosku Z-15A/Z-15B, a skany od pracodawcy się nie liczą i nie będą akceptowane.
Przemysław Terlecki
