Zimowy wypoczynek z odpowiednią polisą
Na stoku nietrudno o nieszczęśliwy wypadek, dlatego przed wyjazdem na zagraniczne ferie warto zaopatrzyć się nie tylko w europejską kartę ubezpieczenia zdrowotnego zapewniającą dostęp do publicznych świadczeń z zakresu ochrony zdrowia (które mogą być również odpłatne), ale też w odpowiednią polisę.
Przed rozpoczęciem ferii zimowych warto rozważyć zakup całego pakietu ubezpieczeń turystycznych, zawierających w sobie m.in. wspomniane na wstępie ryzyka (KL, OC, NNW, Assistance). Towarzystwa ubezpieczeń nie zapominają o miłośnikach białego szaleństwa. Odpowiednią na zaśnieżone stoki polisę turystyczną ma w swojej ofercie większość firm z branży, choć poza nazwą i kilkoma ogólnikami na stronie internetowej ubezpieczyciela i w ulotce warto sprawdzić co tak naprawdę zawiera dany produkt. W przypadku ubezpieczeń dobrowolnych zasadą jest, że polisa polisie nierówna. Zadanie dla ubezpieczającego jest o tyle trudniejsze, że poza wysokością składki powinien on dokonać wyboru m.in. z uwzględnieniem zakresu świadczonej ochrony (objętych polisą ryzyk), przewidzianych w umowie wyłączeń oraz wysokości sum ubezpieczeń.
W ofertach zakładów ubezpieczeń pojawiają się również inne, często przydatne polisy, występujące osobno, w ramach wspomnianych pakietów turystycznych bądź jako opcja (rozszerzenie) do innych ubezpieczeń. Dzięki nim można sobie zapewnić ochronę od ryzyka:
- zniszczenia lub utraty sprzętu sportowego,
- utraty bagażu podróżnego,
- poniesienia kosztów odwołania uczestnictwa w imprezie turystycznej lub rezygnacji w czasie jej trwania,
- poniesienia kosztów anulowania noclegu w hotelu czy pensjonacie.
Do NFZ po kartę
Przed wyjazdem za granicę dobrze jest uzyskać podstawowe informacje na temat panującego tam systemu ochrony zdrowia. Różnice, także w sąsiadujących krajach alpejskich, bywają znaczące. W wielu państwach funkcjonuje jednak system współfinansowania usług medycznych przez pacjenta lub opłat za każdy dzień pobytu w szpitalu czy innej publicznej placówce służby zdrowia. Poza tym różnie wygląda zakres nieodpłatnych świadczeń medycznych.
Najważniejsze jest jednak zabranie ze sobą, a wcześniej uzyskanie EKUZ, legitymującej do uzyskania świadczeń powszechnej opieki zdrowotnej w danym kraju na równych zasadach z obywatelami tego państwa. Wniosek o wydanie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego składa się we właściwym ze względu na miejsce swojego zamieszkania oddziale wojewódzkim Narodowego Funduszu Zdrowia. Do wniosku należy przedłożyć dokument, który potwierdzi aktualne ubezpieczenie zdrowotne. Każda osoba ubezpieczona, nie wyłączając dziecka, powinna mieć przy sobie własną kartę.
https://www.ekuz.nfz.gov.pl/ - link do witryny informacyjnej poświęconej EKUZ.
Jak pokryć koszty leczenia?
Tym, czego można się finansowo obawiać, jeśli celem zimowej eskapady jest któryś z krajów alpejskich, to koszty leczenia. Mogą one wystąpić również przy korzystaniu ze świadczeń miejscowej publicznej ochrony zdrowia. Zakup ubezpieczenia kosztów leczenia ("KL") służy właśnie pokryciu przez towarzystwo kosztów niezbędnej opieki lekarskiej i pielęgniarskiej, pobytów, operacji i zabiegów w zakładach leczniczych, nabycia środków leczniczych i opatrunkowych przepisanych przez lekarza, a także przewozu do miejsca zamieszkania. Należy jednak sprawdzić, czy zakład ubezpieczeń od razu weźmie na siebie wspomniane wydatki i rozliczy się bezpośrednio z daną placówką, czy tylko zobowiązuje się zwrócić nam poniesione koszty po przedstawieniu odpowiednich rachunków.
Najlepiej, jeżeli polisa gwarantuje również różnego rodzaju pomoc w podróży i w miejscu czasowego pobytu (assistance), w tym zapewnia organizację leczenia, transportu ubezpieczonego do kraju, pomoc tłumacza czy prawnika. To ostatnie może być uzależnione od wykupienia dodatkowego ubezpieczenia ochrony prawnej.
Istotne jest, aby ubezpieczenie obejmowało również swoim zakresem pokrycie kosztów akcji ratowniczej prowadzonej przez wyspecjalizowane służby. Cóż bowiem z tego, że towarzystwo przejmie na siebie wydatki związane z leczeniem złamanej nogi, skoro miejscowa jednostka ratownictwa górskiego wystawi nam wysoki rachunek np. za transport helikopterem.
Polisa NNW
Inny charakter ma z kolei ubezpieczenie NNW (następstw nieszczęśliwych wypadków). Gwarantuje ono wypłatę świadczenia w związku ze stałym uszczerbkiem na zdrowiu, a także w przypadku śmierci ubezpieczonego. Zwykle działa to na zasadzie procent za procent, co oznacza, że w przypadku, gdy lekarz stwierdzi np. 7-procentowy uszczerbek na zdrowiu, zakład ubezpieczeń wypłaci 7% sumy ubezpieczenia. Może to być również określona stała kwota (np. 300 zł) za każdy procent uszczerbku na zdrowiu.
O ubezpieczenie NNW, jak i od kosztów leczenia, nie muszą się martwić osoby wybierające zorganizowany przez biuro podróży zimowy wypoczynek poza granicami Polski. Organizatorzy takich imprez mają obowiązek zawarcia na rzecz uczestników umów ubezpieczenia NNW i kosztów leczenia.
Chroń swoją odpowiedzialność
Żadna z omówionych polis nie pomoże jednak w przypadku, gdy poszkodowanym nie będzie ubezpieczony, lecz osoba trzecia, np. inny narciarz potrącony przez nieuwagę. Tego rodzaju wypadki mogą być poważne w skutkach dla finansów sprawcy zdarzenia na stoku. Poza kosztami leczenia poniesionymi przez tę osobę mogą się pojawić także roszczenia o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę (ból, cierpienie) czy o odszkodowanie za utracone zarobki. Dlatego warto pamiętać o ubezpieczeniu swojej odpowiedzialności cywilnej (OC). Dzięki polisie OC w życiu prywatnym finansową odpowiedzialność ubezpieczonego za spowodowaną innym krzywdę lub szkody na osobie bądź w mieniu (np. za zniszczony sprzęt) ponosi zakład ubezpieczeń.
Odpowiedzialność ubezpieczyciela nie jest jednak nieograniczona. Górny jej pułap, powyżej którego za szkodę płaci się już z własnej kieszeni, to tzw. suma gwarancyjna. Wskazanym jest więc, aby suma ta była możliwie wysoka.
autor: Tomasz Konieczny
Gazeta Podatkowa nr 1 (1146) z dnia 2015-01-02