Złe wiadomości dla kierowców. Olej napędowy będzie jeszcze droższy
Za litr oleju napędowego na stacjach paliw kierowcy płacą średnio 8,08 zł. To o 7 groszy więcej niż przed tygodniem. Analitycy uważają, że to nie koniec podwyżek diesla.
"Choć kierowcy nie otrząsnęli się jeszcze z ostatnich podwyżek, które wywindowały ceny diesla ponad poziom 8 zł, to aktualnie za jego litr płacą oni jeszcze więcej niż kilka dni temu - zwrócili uwagę w środowym komentarzu eksperci portalu e-petrol.pl. "To nie koniec podwyżek diesla" - wskazali analitycy e-petrol.pl.
Z badania stacji e-petrol.pl wynika, że wskutek rosnących cen oleju napędowego w hurcie, na stacjach paliwo to ponownie podrożało i dziś za jego litr płaci się średnio 8,08 zł, czyli o 7 groszy więcej niż przed tygodniem. "Znacząco, bo o 10 groszy, podrożała też benzyna 95-oktanowa, która kosztuje 6,95 zł/l" - dodali.
Zwrócili uwagę, że na tankujących autogaz "czeka natomiast niewielka niespodzianka", bo LPG potaniało o 2 grosze i płaci się za nie przeciętnie 3,07 zł/l - tyle samo co miesiąc temu.
Benzynę Pb95 w najniższych cenach tankuje się obecnie w województwach świętokrzyskim i łódzkim, gdzie litr kosztuje przeciętnie 6,93 zł. W drugim z tych regionów, z ceną 2,92 zł/l, jest też najtańszy autogaz. Za diesla najmniej płaci się natomiast w Wielkopolsce - 8,05 zł/l - wynika z informacji portalu.
Najdroższe paliwa są dziś na Kujawach i Pomorzu - tam Pb95 i olej napędowy kosztują przeciętnie 6,99 i 8,11 zł/l. Za LPG najwięcej płaci się na Dolnym Śląsku - 3,25 zł/l - wynika z danych e-petrol.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami