Zmienili skład kultowych wafelków. "Bez tego paczka kosztowałaby 10 zł"

O gorszej jakości popularnych wafelków informują oburzeni internauci. "Pryncypałki" faktycznie zmieniły skład, a ich producent tłumaczy się ze zmiany receptury. Bez ograniczenia ilości kakao, paczka "Pryncypałków" musiałaby kosztować 10 zł?

Ostrzeżenie przed zmienionym składem "Pryncypałków" pojawiło się we wpisach wielu użytkowników serwisie wykop.pl. Internauci skarżą się już na sam zapach wafelków, a smak przekąski porównują do "starej sztucznej czekolady". Producent twierdzi, że nie miał wyjścia.

Internauci oburzeni nowymi "Pryncypałkami"

Dotychczas "Pryncypałki" nosiły nazwę "Wafelki z kremem kakaowym w czekoladzie". Po zmianach na ich opakowaniu widnieje już hasło: "Wafelki kakaowe zdobione czekoladą mleczną". Okazuje się, że zmiana jest bardziej wyraźna, a internauci nie kryją oburzenia nowym smakiem wafelków:

Reklama

"Ostatnio dałem się złapać i kupiłem nową wersję. Zjadłem może 2 szt. i reszta do śmieci".

"Kupował ktoś ostatnio pryncypałki i zwrócił uwagę, że nie smakują już czekoladowo tylko jak mydło?"

"Nie dość, że ilość pryncypałek zmniejsza się z opakowania na opakowanie, to na dodatek po zmianie receptury czekolada smakuje jak z rozklepanego mikołaja świątecznego".

Nowy skład znanych wafelków

A co dokładnie stało się ze składem wafelków? W poprzedniej wersji producent informował, że czekolada stanowi w tym produkcie 41,1 proc., a dodatkowo była to czekolada z miazgą kakaową. Obecnie dr Gerard nie podaje już ilości kakao w wafelkach, ale informuje w składzie o czekoladzie mlecznej, która zwykle zawiera mniej kakao

W składzie "Pryncypałków" brakuje także informacji o procentowej zawartości mleka w proszku. Nowe wafelki to także syrop glukozowy, którego nie było w poprzedniej wersji wafelków. 

Producent tłumaczy się ze zmiany składu

Producentem "Pryncypałków" jest dr Gerard, który decyzję o zmianie składu tłumaczy niedoborami kakao i nieustannie rosnącymi cenami tego surowca, a w rozmowie z WP broni swojej decyzji:

"Wprowadzenie nowej receptury w naszej opinii jest najkorzystniejsze dla konsumentów, bo pozwoliło na utrzymanie cen na niezmienionym poziomie. Jednocześnie nie wykluczamy powrotu do poprzednich receptur w przypadku ustabilizowania się cen kakao na globalnym rynku" - tłumaczą przedstawiciele producenta. 

Celem ma być uchronienie konsumentów przed znacznymi podwyżkami cen wafelków. Bez tego kroku "cena paczki 'Pryncypałek' 200 g wzrosłaby do ponad 10 zł". Producent dodaje, że technolodzy przeprowadzili szereg testów, które miały pomóc w zachowaniu dobrej jakości i smaku produktu. 

Kakao niemal 3 razy droższe

Podwyżki cen kakao są wyraźne. Najnowsze wyliczenia analityków wskazują, że ceny kakao wzrosły rok do roku średnio 2,5-krotnie w 2024 r.

"Najwyższe poziomy zaobserwowane przed rokiem dochodziły do 12 tys. dolarów za tonę, podczas gdy w 2023 r. były one w granicach 4 tys. za tonę" - mówi Jakub Jakubczak, starszy analityk sektora Food and Agri w banku BNP Paribas cytowany przez WP.

Także obecnie ceny kakao sięgają nawet 11,5 tys. dolarów za tonę, jednak są to ceny zbliżone do stawek z ostatnich miesięcy 2024 roku. Popularne wafelki o starym składzie nadal można znaleźć w sklepach. Jak donosi WP, "Pryncypałki" oznaczone jako produkt "Classic" dostępne są w niektórych sklepach Lewiatan. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ziarna kakaowca | ceny | producent | skład
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »