Znowu wyciągną z naszych kieszeni!
Od nowego roku zwiększy się opłata paliwowa, co prawdopodobnie spowoduje podwyżki cen oleju napędowego na stacjach. Przedstawiciele rządu zapewniają, że pieniądze uzyskane z podwyżki zostaną przeznaczone na budowę dróg i autostrad.
W środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy, która ma wprowadzić te przepisy w życie.
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym i ustawy o obrocie instrumentami finansowymi ma wdrożyć do polskiego systemu prawnego unijną dyrektywę z października 2003 r. Zobowiązuje ona państwa członkowskie do opodatkowania produktów energetycznych i energii elektrycznej, a także ustala minimalny jego poziom. Zgodnie z jej zapisami, minimalne opodatkowanie benzyny bezołowiowej wynosi 359 euro za tysiąc litrów, a oleju napędowego - 330 euro za tysiąc litrów.
Polska jest w okresie przejściowym, więc od 1 stycznia 2010 r. opodatkowanie oleju napędowego nie może być niższe niż 302 euro za tysiąc litrów, a poziom 330 euro osiągnie 1 stycznia 2012 r. W przypadku benzyny stawka określona dyrektywą obowiązuje od początku tego roku.
"Ogółem planowany wzrost dochodów z tytułu wzrostu stawki opłaty paliwowej wyniósłby 2 mld 200 mln zł rocznie, z czego 1 mld 800 mln zł stanowiłoby dochód Krajowego Funduszu Drogowego, natomiast pozostałe środki to dochód Funduszu Kolejowego" - powiedziała wiceminister infrastruktury Patrycja Wolińska-Bartkiewicz.
Dodała, że z tych pieniędzy będą finansowane budowy i przebudowy dróg krajowych, głównie autostrad i dróg ekspresowych oraz inwestycje poprawiające bezpieczeństwo na przejazdach kolejowych i skrzyżowaniach dróg z liniami kolejowymi.
Wyjaśniła, że rząd zdecydował, że wypełni normy zawarte w unijnej dyrektywie bez podnoszenia akcyzy. Podniesie za to opłatę paliwową, żeby środki z podwyżki wracały "do kieszeni kierowców, poprzez polepszenie infrastruktury drogowej".
Według przyjętego w dyrektywie kursu euro, czyli 4,245 zł, w przyszłym roku stawka opłaty paliwowej od oleju napędowego wyniesie 233,99 zł za tysiąc litrów. Dla paliw i gazów silnikowych innych niż olej napędowy i benzyna opłata paliwowa będzie wynosić 119,83 zł za tysiąc kilogramów. Na przyszły rok obowiązuje kurs euro z pierwszego dnia roboczego października, opublikowany w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.
Projektowana nowelizacja zakłada też umożliwienie nabywania i zbywania bez zezwolenia na prowadzenie działalności maklerskiej obligacji emitowanych na rzecz Funduszu Drogowego przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Na razie nie ma takiej możliwości, przez co banki nie mogą obracać obligacjami na rynku międzybankowym, nie korzystając z usług pośredników. Powoduje to wzrost kosztów obsługi obligacji. Jeżeli Sejm uchwali nowelizację, zmiany wejdą w życie od początku przyszłego roku.
Czytaj także: