ZUS wysyła wezwania w sprawie renty wdowiej. Te błędy są najczęstsze

Ponad milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS od początku naboru informuje "Fakt". Seniorzy jednak nie zawsze radzą sobie z samymi formalnościami. Sam Zakład mówi o kolejnych błędach w formularzach i przypomina, na co należy zwrócić uwagę, by otrzymać dodatkową emeryturę.

ZUS wzywa wdowy i wdowców do złożenia wyjaśnień w sprawie wniosków o renty wdowie, a nie są to rzadkie przypadki. Błędy to często proste braki w formularzu, co jednak uniemożliwia wypłatę dodatkowego świadczenia.

Renta wdowia to ok. 350 zł więcej do emerytury

Wnioski o rentę wdowią przyjmowane są od 1 stycznia. To nowe świadczenie, które pozwala na łączenie własnej emerytury z rentą rodzinną po zmarłym małżonku. Senior może pozostać przy własnym świadczeniu i otrzymać 15 proc. renty rodzinnej bądź wybrać odwrotne rozwiązane, w zależności, który z wariantów wychodzi korzystniej dla wdowca. 

Reklama

"Z wyliczeń ZUS wynika, że renta wdowia jest o ok. 359,82 zł brutto wyższa od obecnie otrzymywanego świadczenia", czytamy w "Fakcie". Dziennik wylicza, że w przypadku najniższej emerytury mowa o wzroście świadczenia rzędu nieco ponad 280 zł brutto. Wyższe emerytury mogą oznaczać "dodatek wdowi" w wysokości nawet ponad 650 zł brutto. 

Pierwotnie projekt obywatelski zakładał, że renta wdowia wyniesie 50 proc., jednak rząd nie znalazł finansowania dla tak kosztownej zmiany. Świadczenie ma natomiast rosnąć i już w 2027 roku może wynieść 25 proc. 

ZUS odrzuca wnioski o rentę wdowią. Takie są powody

Wypłaty renty wdowiej ruszyły 1 lipca, a tylko w pierwszych dniach świadczenie trafiło do 86 tys. wdów i wdowców. Nie wszyscy, którzy złożyli wniosek, otrzymają jednak pieniądze od razu. ZUS wysyła wezwania do złożenia wyjaśnień wobec seniorów, którzy błędnie wypełnili formularze. Przedstawiciele ZUS wymieniają kilka powodów wezwań:

"Często wniosek do ZUS wpływa niekompletny. Nie ma załączonych dowodów, na podstawie których jesteśmy w stanie określić okresy składkowe i nieskładkowe, zarobki, jakie osiągał zmarły czy wnioskodawca" - mówi Bartosz Gaca z ZUS w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Braki dotyczą także samego formularza. Seniorzy często pomijają pole wspólności majątkowej ze zmarłym małżonkiem, nie zaznaczają także oświadczenia, czy wstąpili oni w kolejny związek małżeński. A przypomnijmy, kolejny ślub lub brak wspólności majątkowej ze zmarłym małżonkiem wykluczają możliwość wypłaty renty wdowiej. 

Wezwania do wyjaśnień wysyłane są również w przypadku podania innego niż dotychczas adresu do korespondencji, co ma kluczowe znaczenie przede wszystkim w przypadku doręczenia pieniędzy w formie przekazu pocztowego. 

Zbyt wysoka emerytura głównym powodem odmowy renty wdowiej

Jak informuje ZUS, głównym powodem odmowy przyznania renty wdowiej jest jednak zbyt wysoka kwota świadczenia aktualnie wypłacanego seniorowi. Bartosz Gaca przypomina, że renta wdowia przysługuje jedynie seniorom pobierającym świadczenie nieprzekraczające trzykrotności minimalnej emerytury. Dziś oznacza to 5 636 zł brutto. 

Często zdarza się również, że wniosek o rentę wdowią składa osoba, która nie osiągnęła wieku emerytalnego. Zdarzają się przypadki wniosku o możliwość łączenia świadczeń przez osoby, które pobierają wcześniejszą emeryturę lub emeryturę pomostową. 

ZUS przypomina, że warunkiem przyznania nowego świadczenia jest także owdowienie nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. To oznacza, że wdowy w wieku 40 lat i wdowcy w wieku 50 lat nie spełniają kluczowego warunku przyznania renty wdowiej. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »