Życie z polisą
Różnica w cenie polisy na życie na tą samą kwotę w różnych towarzystwach ubezpieczeniowych może wynieść nawet ok. 2000 zł rocznie. Czy każdemu opłaca się wykupienie polisy na życie? Na co powinniśmy uważać nabywając taką polisę?
Wokół polis na życie nazbierało się wiele nieporozumień, do których w dużej mierze przyczynili się nie do końca doszkoleni agenci, próbujący sprzedać nam polisę za wszelką cenę.
Polisa dla każdego?
- Pamiętajmy, że nie wszystkim osobom polisa na życie jest potrzebna - mówi Dorota Kossowska z firmy Open Finance, doradzającej zakresie inwestowania i kredytów mieszkaniowych. Wiele osób podejmuje decyzję o ubezpieczeniu się bez analizy własnej sytuacji finansowej.
Przeanalizujmy przykład: małżeństwo z dzieckiem (on - dochody 4000 zł brutto, ona - 2500 zł), posiadają dwa mieszkania - jedno o wartości 150.000 zł, drugie - 240.000 zł. Żadnych zobowiązań wobec banków. Czy powinni wykupić polisę? Racjonalne argumenty mówią, że nie. W razie śmierci jednego z małżonków, druga osoba jest w stanie utrzymać siebie i dziecko. Jeśli w dodatku straci pracę, może sprzedać lub wynająć jedno z mieszkań.
Polisy ubezpieczeniowe w Polsce są bardzo drogie!!!
Doradcy Open Finance radzą też, aby dokładnie zapoznać się z ofertą rynkową. - Różnica w cenie ubezpieczenia na tą samą kwotę w różnych towarzystwach ubezpieczeniowych może wynieść nawet ok. 2000 zł rocznie - mówi Dorota Kossowska. Klient powinien również z uwagą przeczytać ogólne warunki ubezpieczenia (tzw. OWU). Ogólne warunki ubezpieczenia informują m.in. o zobowiązaniach towarzystwa ubezpieczeniowego. Jednym z ważniejszych punktów jest zapis dotyczący wyłączeń odpowiedzialności towarzystwa.
Masz polisę - nie rezygnuj pochopnie
Decydując się na polisę na życie musimy pamiętać, że nie zawsze łatwo i szybko możemy z niej zrezygnować. Podpisując umowę z towarzystwem obowiązuje nas zwykle tak zwany "okres wypowiedzenia umowy", wynoszący w zależności od towarzystwa ubezpieczeniowego - od jednego do czterech miesięcy. Gdy przez ten czas nie będziemy wpłacać składek, to firma ubezpieczeniowa sama je pobierze z sumy zgromadzonej już przez nas na polisie.
Wypłacając pieniądze z polisy musimy liczyć się ze znacznymi kosztami. Towarzystwa ubezpieczeniowe zwykle zabezpieczają się przed szybkim wypłacaniem pieniędzy i rezygnacją z polisy. Największe koszty ponosimy w pierwszych latach trwania umowy. Jak wynika z wyliczeń podanych przez dziennik Rzeczpospolita, "w pierwszym roku trwania polisy z funduszem inwestycyjnym towarzystwo może zabrać nawet 80% składki. W latach następnych po ok. 10-20%".
Źródło: Open Finance, Rzeczpospolita
