Bez odrębnej procedury dla firm
Kodeks postępowania cywilnego zawiera za dużo postępowań odrębnych - mówi dr hab. Karol Weitz z Uniwersytetu Warszawskiego.
Ich zakresy krzyżują się i podczas rozpoznawania spraw dochodzi do kumulowania się przepisów. Jego zdaniem do tego, aby spór między firmami został rozpoznany szybciej, nie jest potrzebna odrębna procedura regulująca postępowanie w sprawach gospodarczych. Procesy gospodarcze można przyspieszyć, wykorzystując postępowanie uproszczone lub nakazowe.
Przedsiębiorcy i prawnicy domagają się ograniczenia liczby procedur odrębnych i pozostawienia tylko postępowania nakazowego, w sprawach pracowniczych i małżeńskich. Pozostałe sprawy mogą być rozpoznawane według procedury jednakowej dla wszystkich stron bez względu na to, kim one są. - Spór o zapłatę między dwoma firmami nie różni się od tego, który wiodą dwie osoby fizyczne - tłumaczy Karol Weitz.
Miało być szybciej
- W postępowaniu przed sądami gospodarczymi przedsiębiorcom stawia się podobne wymagania jak profesjonalnym pełnomocnikom - mówi adwokat Wojciech Jaworski z kancelarii Allen & Overy, A. Pędzich.
Wymaga się od nich większej staranności przed sądem niż od przeciętnej strony, która nie jest przedsiębiorcą. Z kolei Karol Weitz uważa, że nie wolno profesjonalizmu przy prowadzeniu działalności gospodarczej utożsamiać z profesjonalizmem przy dochodzeniu praw przed sądem. Nie można też oczekiwać, że przedsiębiorca zawsze powierzy prowadzenie sprawy adwokatowi lub radcy.
- W sprawach gospodarczych najważniejsza jest szybkość postępowania - uzupełnia Maciej Lipiec z Kancelarii Adwokackiej. Ustawodawca zapomniał, że nawet szybkie postępowanie musi zapewniać wydanie wyroku, zgodnego z prawem i po dokonaniu wszystkich ustaleń i zebraniu niezbędnego materiału dowodowego. Jego zdaniem, obowiązująca procedura tego nie zapewnia.
- W dodatku zakaz wnoszenia powództw wzajemnych, ograniczenie potrącenia, zakaz zmiany powództwa i przekształceń podmiotowych, brak możliwości zawieszenia postępowania na zgodny wniosek stron powodują kierowanie przez te same strony kolejnej sprawy do sądu. Wśród przedsiębiorców często dochodzi do wzajemnych rozliczeń. Funkcjonujące zakazy uniemożliwiają im dokonanie ich podczas jednego postępowania - mówi adwokat Wojciech Jaworski.
Dlaczego przedsiębiorcy krytykują art. 4798 a par. 1 i 3 k.p.c.? Kiedy rygory związane ze zwrotem pisma wszczynającego postępowanie nie występują ? Kto zawsze powinien rozpoznawać spory między firmami - wg przedsiębiorców i prawników? Jak działa tzw. sędzia handlowy ?
Więcej: Gazeta Prawna 15.05.2008 (95) - str.16
Małgorzata Piasecka-Sobkiewicz