Dokąd płynie mała wódka?
W ostatnich dniach pojawiły się publikacje medialne, odnoszące się do liczby małych opakowań wódek i wpływu tego faktu na ogólne spożycie alkoholu przez Polaków.
Powoływano się w nich na dane zamieszczone w badaniu "Dokąd płynie mała wódka" przeprowadzonym przez firmę badawczą Synergion na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego. Jego wyniki zostały ogłoszone podczas dzisiejszej konferencji w Centrum Prasowym Foksal. Wątpliwości ZP PPS budzi nie tylko wiarygodność pojawiających się w opracowaniu danych liczbowych, lecz także sposób przeprowadzenia samego badania (oparte na wywiadach, szacunkach). Wyniki sprzedaży małych opakowań wódek są w rzeczywistości o połowę mniejsze niż wynika z szacunków Synergion: 1,4 mln opakowań wobec 3 mln (dziennie) oraz 510 mln opakowań wobec 1 mld (rocznie).
Pierwszą kwestią, która musi budzić zastanowienie jest wiarygodność danych zawartych w badaniu, dotyczących liczby sprzedawanych napojów spirytusowych w małych opakowaniach. Autorzy opracowania podają, że dziennie sprzedaje się ich w Polsce 3 mln, co daje rocznie 1 mld opakowań. Tymczasem według sprzedażowych danych rynkowych, małe opakowania wódek (poniżej 100 ml oraz 100 ml i 200 ml) stanowią łącznie 29 proc. całego wolumenu rynku wódki , której sprzedaje się rocznie 246 mln litrów . Daje to ponad 71 mln litrów, które zajmują nieco ponad 500 mln butelek. Średnia ilość butelek małych opakowań wódek sprzedawanych dziennie (510 mln dzielone przez 365 dni w roku), to niespełna 1,4 mln małych opakowań, co pokazuje, że wartość prezentowana w raporcie jest dwukrotnie zawyżona.
1,4 mln małych opakowań wódek sprzedawanych średnio każdego dnia to około 200 tysięcy litrów. Dla porównania, codziennie średnio sprzedaje się w Polsce 8,7 mln litrów piwa. W ciągu roku daje to prawie 3,2 miliarda litrów piwa, czyli 13 razy więcej niż wódki !
Badaczy z Synergion niepokoi, że duża liczba zakupów małych opakowań wódek dokonuje się w dni powszednie, w godzinach porannych. Ignorują jednak dane sprzedażowe, pokazujące, że najwięcej transakcji małych opakowań ma miejsce pomiędzy godziną 16.00 a 18.00 , a dni tygodnia, w których odbywa się najwięcej transakcji to piątek i sobota .
W Polsce jest ok. 26,3 mln osób w wieku produkcyjnym . Dzienna sprzedaż piwa to wspomniane 8,7 miliona litrów - co oznacza, że 33 proc. osób w wieku produkcyjnym kupuje (statystycznie) litr piwa dziennie. Dla porównania: średnio tylko ok. 3 proc. osób w wieku produkcyjnym kupuje codziennie zawartość opakowania napoju spirytusowego w butelce 100 ml. Zagrożenie nie wynika tutaj z pojemności butelek, a nieodpowiedzialnego spożycia alkoholu. Kluczowe są wobec tego działania społeczne (które branża zresztą podejmuje), a nie zakazy. Niezależnie od rodzaju spożywanego alkoholu, odpowiedzialna konsumpcja powinna dotyczyć każdego trunku - mniejsza zawartość procentowa alkoholu, nie oznacza bynajmniej słabszego działania. 100 ml wódki, litr piwa czy dwie lampki wina zawierają zbliżoną ilość czystego alkoholu i powinny być spożywane w tak samo odpowiedzialny sposób.
Reasumując ZP PPS sprzeciwia się wyciąganiu zbyt daleko idących wniosków z badania, w którym zawarto dane odbiegające w znacznym stopniu od innych miarodajnych wskaźników. Jesteśmy gotowi do dialogu na tematy związane z polityką alkoholową, opartego jednak na merytorycznych przesłankach.