Droga niewierność kosmetykom!

Znana z serialu "Gotowe na wszystko" aktorka Teri Hatcher ma oddać gażę firmie kosmetycznej, której kosmetyki reklamowała. Sąd uznał, że wbrew umowie reklamowała także kosmetyki konkurencji.

Według dokumentów sądu najwyższego w Los Angeles, 42-letnia aktorka podpisała umowę na wyłączność z firmą kosmetyczną Hydroderm. Miała wychwalać jedynie jej produkty. Gwiazdka pozowała nawet do zdjęć reklamujących preparat do powiększania ust CityLips (konkurencyjny wobec Volumizing Lip Serum firmy Hydroderm) - stwierdził sąd, o czym informuje serwis internetowy "People". "Imię, wizerunek i podobizna Hatcher zostały powiązane z tak wieloma produktami konkurencyjnymi (co najmniej siedemnastoma!), że można tylko zgadywać, które z nich pozwalają zachować młodość jej skórze i ustom" - orzekł sąd.

Reklama

Firma zażądała od aktorki zwrotu całej gaży (2,4 mln dol.) oraz pokrycia dodatkowych 400 tys. dol. różnych kosztów. Reprezentujący Hatcher prawnik określił zarzut jako "krzywdzącą i publiczną napaść na dobre imię, reputację i popularność Teri Hatcher". Zapowiedział też, że aktorka podejmie odpowiednie kroki prawne, chcąc odzyskać to, co się jej należy z kontraktu. Będzie też dążyć do rekompensaty szkód związanych z oskarżeniami.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: kosmetyki | kosmetyk | aktorka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »