Gdy urzędnik przekracza swoje uprawnienia
Osoby pełniące funkcje publiczne często zapominają, że uprawnienia i przywileje, jakie dają im przepisy prawa, nieodłącznie wiążą się przede wszystkim z obowiązkami. Paragrafem, który pomaga w likwidacji licznych patologii życia publicznego, jest m.in. przepis art. 231 par. 1 k.k.
Przestępstwo określone w art. 231 kodeksu karnego najczęściej określane jest jako "nadużycie władzy". Jeszcze na gruncie kodeksu karnego z 1969 roku określono je jako "nadużycie służbowe". Zaznaczyć przy tym należy, iż instytucja ta mimo istnienia już od międzywojnia uległa stosunkowo niewielkim zmianom. Powoduje to, iż odnośnie do takich czynów zachowuje aktualność orzecznictwo sądów, jak dorobek nauki prawa dotyczący kodeksów karnych z 1932 i 1969 roku.
Poseł, radny i sędzia
Przepis art. 231 par. 1 k.k. stanowi, że funkcjonariusz publiczny, który przekracza swoje uprawnienia lub nie dopełnia obowiązków, a w konsekwencji działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności.
Sprawcą czynu zabronionego może być tylko i wyłącznie funkcjonariusz publiczny. Definicję jego znajdziemy w art. 115 par. 13 k.k. Między innymi są nim: poseł, radny czy sędzia. Ale np. zgodnie z orzecznictwem SN na gruncie k.k. z 1969 roku nie był nim biegły sądowy (wyrok SN z 1983 r., I KR 85/83, Lex 21981).
Co to jest nadużycie władzy
Nadużycie władzy polega na przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków i działaniu przez to na szkodę interesu publicznego lub prywatnego.
Uprawnienia i obowiązki ww. funkcjonariuszy publicznych mogą wynikać w szczególności z aktów prawnych, przepisów służbowych, regulaminów, instrukcji, a także umów o pracę. Część doktryny twierdzi także, iż pewne obowiązki mogą wynikać z samej istoty urzędowania. Na tym stanowisku stoi także orzecznictwo SN wydane na podst. k.k. z 1932 roku (np. wyr. SN z 10 października 1946 r., K 1292/46, DPP 1947, nr 11).
Przekroczenie uprawnień
Przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego ma zatem dwie formy:
- przekroczenia uprawnień, gdy funkcjonariusz dokonuje czynności, która nie mieści się w zakresie jego uprawnień, ale pozostaje w związku z zakresem jego służbowej działalności (np. wydaje pozwolenia na broń osobie, która nie spełnia przesłanek wymaganych przez ustawę o broni i amunicji - osoba karana sądownie) lub
- niedopełnienia obowiązków, co zazwyczaj polega na zaniechaniu. To zaś może przybrać formę całkowitego niewykonania ciążącego na funkcjonariuszu obowiązku lub nienależytego jego wykonania. Może też polegać na pozytywnym działaniu, jeżeli obowiązek wymagał powstrzymania się od określonych działań.
Tylko z winy umyślnej
Znamię czynnościowe "działanie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego" jest znamieniem bardzo ocennym. Działanie takie musi jednak stwarzać zagrożenie dla jakiegokolwiek dobra chronionego ze sfery publicznej lub prywatnej.
Ustalenie sposobu działania na szkodę musi wynikać z porównania zachowania funkcjonariusza publicznego treścią i zakresem ciążących na nim obowiązków.
Istotnym aspektem jest ustalenie związku przyczynowego między przekroczeniem uprawnień lub ich niedopełnieniem a grożącą dobru chronionemu szkodą. SN uznał w postanowieniu z 25 lutego 2003 r., iż "samo przekroczenie przez funkcjonariusza publicznego (dawniej urzędnika) swoich uprawnień lub niedopełnienie ciążących na nim obowiązków służbowych nie stanowi przestępstwa stypizowanego w art. 231 par. 1 k.k.
Przestępstwo nadużycia władzy może być popełnione tylko z winy umyślnej.
Dla jego bytu konieczne jest także działanie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Przestępstwo to musi być zawinione umyślnie, co oznacza, że funkcjonariusz publiczny musi obejmować swoim zamiarem (bezpośrednim lub ewentualnym) zarówno przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków (w wyniku działania lub zaniechania), jak i "działanie" na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, charakteryzujące to przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków" (WK 3/03, OSNKW 2003/5-6/53).
Stopień szkodliwości
Należy także pamiętać, iż nie każde przekroczenie uprawnień wypełnia znamiona czynu określonego w tym przepisie. SN już w 1971 roku stwierdził, że "kryterium rozgraniczającym odpowiedzialność karną od dyscyplinarnej jest stopień społecznego niebezpieczeństwa czynu (w k.k. z 1997 roku to stopień społecznej szkodliwości czynu - przypis red.), na który składa się zarówno strona podmiotowa, jak i przedmiotowa (IV KR 213/70, OSPiKA 1971, nr 1, poz. 242)". A więc analizując daną sprawę, należy uwzględnić różne jej aspekty: zamiar sprawcy, pobudki, stopień społecznej szkodliwości itp.
Kiedy dochodzi do nadużycia władzy?
Aby móc stwierdzić, czy dany urzędnik przekroczył swoje uprawnienia lub nie dopełnił swoich obowiązków, musimy ustalić w szczególności:
1) konkretną normę prawną, z której wynikają te uprawnienia bądź obowiązki,
2) ich adresata (w tym przypadku funkcjonariusza publicznego),
3) treść określonego zakazu lub nakazu,
4) wskazać na to zachowanie sprawcy, które bezpośrednio odnosiło się do określonego zakazu lub nakazu, i ustalić, czy było sprzeczne z tym zakazem lub nakazem.
W razie spełnienia powyższych warunków można uznać, iż zostały spełnione wszystkie znamiona czynu określonego w art. 231 k.k.
Z orzecznictwa sądów
W jednym z orzeczeń Sąd Apelacyjny w Krakowie wskazał, iż "przypisanie funkcjonariuszowi publicznemu odpowiedzialności za niedopełnienie obowiązków wymaga ustalenia wpierw treści i źródła obowiązków funkcjonariusza, a następnie oceny, czy zarzucone zachowanie naruszyło któryś z tych nakazów. Nawet posiłkowe odwołanie się do wzorca "dobrego gospodarza", rzetelnego urzędnika (...), wymaga wykazania, że funkcjonariusz publiczny nie podjął działań zapobiegających zagrożeniu dobra publicznego lub jednostkowego, choć wiedział, że zagrożenie istnieje (orz. SA w Krakowie z dnia 9 lutego 2000 r., II Aka 252/99, KZS 2000/4/04).
Leszek A. Niewiński