Już wkrótce lepsza ochrona sygnalistów w Polsce
W związku z przyjęciem nowej, unijnej dyrektywy, Polska do 2021 r. będzie musiała wdrożyć kompleksowe regulacje pozwalające na lepszą i pełniejszą ochroną sygnalistów.
Sygnaliści to osoby, najczęściej pracownicy, które z racji zajmowanych stanowisk w przedsiębiorstwach, posiadają informacje niedostępne publiczne, a które mogą zostać użyte w celu wykrycia naruszenia prawa.
W Polsce obowiązywały dotychczas jedynie szczątkowe regulacje pozwalające na ochronę osób zgłaszających takie nieprawidłowości, które pozostawały rozproszone w kilku aktach prawnych.
Unijny trend, zmierzający do zapewnienia możliwie najpełniejszej ochrony sygnalistom, spowoduje, że firmy i instytucje będą zobligowane do wprowadzenia odpowiednich procedur i narzędzi.
- Instytucje te to nie tylko prywatne przedsiębiorstwa, ale także te w sektorze publicznym. Dyrektywa odnosi się bowiem do wszystkich podmiotów zatrudniających ponad 50 pracowników oraz gmin liczących ponad 10 000 mieszkańców - mówi w rozmowie z MarketNews24 Julia Ziemska, prawnik z kancelarii Zięba&Partners. - Szeroki zakres dyrektywy obejmie takie dziedziny, jak między innymi: zamówienia publiczne, usługi finansowe, zdrowie publiczne, zapewniając jednocześnie ochronę sygnalistom o różnym statusie, w tym wolontariuszom stażystom, czy udziałowcom.
Dyrektywa nakłada na wymienione podmioty między innymi obowiązek wdrożenia skutecznych, wewnętrznych kanałów i procedur zgłaszania nieprawidłowości i podejmowania działań następczych, w tym wyznaczenia bezstronnej osoby lub wydziału odpowiedzialnego za podejmowanie działań w związku ze zgłoszeniami.
Podmioty w sektorze prywatnym i publicznym zobowiązane będą również do zapewniania zrozumiałych i łatwo dostępnych informacji na temat procedur dokonywania zgłoszeń, a sygnaliści zostaną objęci dodatkowymi procedurami gwarantującymi brak działań odwetowych.
Zgodnie z dyrektywą, państwa członkowskie zostaną zobowiązane do ustanowienia skutecznych, proporcjonalnych i odstraszających sankcji wobec podmiotów, które utrudniają dokonywanie zgłoszeń czy podejmują działania odwetowe wobec sygnalistów.
- Pomimo, że na tym etapie trudno antycypować, jakiego rodzaju kary zostaną zaproponowane przez polskiego ustawodawcę, wydaje się, ze już na tym etapie wszystkie przedsiębiorstwa powinny rozpocząć pracę nad własnymi procedurami - komentuje J. Ziemska (Z&P).
Ma to szczególne znaczenie także wobec wprowadzania do polskiego porządku prawnego nowych narzędzi ułatwiających zgłaszanie naruszeń, czego przykładem jest wdrożona niedawno przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów specjalna platforma internetowa dla sygnalistów.
Nowe regulacje prawne, dodatkowe sankcje, a także nowe narzędzia technologiczne, powinny już na tym etapie skłonić podmioty gospodarcze do wprowadzania przemyślanych, kompleksowych regulacji w zakresie ochrony sygnalistów.