Kiedy zaległości nie pozwalają na ulgę w ZUS
Nie wszyscy zadłużeni w ZUS są pozbawieni możliwości skorzystania ze zwolnienia ze składek - przypomina Zakład. Jeśli ktoś ma zaległości, ale tylko za kilka miesięcy, może się ubiegać o tę ulgę.
Ze zwolnienia nie skorzystają firmy, które w 2019 roku miały zadłużenie z tytułu składek za okres równy lub dłuższy niż 12 miesięcy. O pomoc mogą ubiegać za to firmy, które podpisały z ZUS umowę ratalną lub nie opłacały składek np. przez 6 miesięcy - tłumaczy ZUS.
Interia już na początku kwietnia pisała, że jest sporo pytań ze strony przedsiębiorców oraz niejasności i błędnych interpretacji właśnie wokół tego warunku. Zakład wyjaśniał wówczas, że chodzi o długotrwałą zwłokę, ponad roczną, a nie krótkie opóźnienia.
Teraz ZUS przypomina i jeszcze raz tłumaczy tę zasadę.
Ze zwolnienia nie skorzystają firmy, które w 2019 roku miały zadłużenie z tytułu składek za okres równy lub dłuższy niż 12 miesięcy. Natomiast przedsiębiorcy, którzy mieli zaległości w 2019 roku poniżej 12 miesięcy, mogą skorzystać ze zwolnienia ze składek.
Ten warunek wynika z opinii Komisji Europejskiej w związku z tym, że zwolnienie z opłacania należności z tytułu składek, stanowi pomoc publiczną. Ta z kolei może być udzielona wyłącznie przedsiębiorcy, który na dzień 31 grudnia 2019 r. nie znajdował się w trudnej sytuacji, ale dopiero później napotkał trudności z powodu epidemii COVID-19.
Co ważne, z pomocy może skorzystać również przedsiębiorca, który wprawdzie miał na 31 grudnia 2019 r. zadłużenie za okres równy lub dłuższy niż 12 miesięcy, ale rozłożył dług na raty, podpisując z Zakładem odpowiednią umowę (przed 31 grudnia 2019 r.).
Generalnie, ze zwolnienia ze składek mogą skorzystać małe firmy zgłaszające do ubezpieczeń społecznych do 9 osób. Zwolnienie dotyczy składek za przedsiębiorcę i pracujące dla niego osoby. Ze zwolnienia mogą skorzystać także samozatrudnieni z przychodem do 15 681 zł (300 proc. przeciętnego wynagrodzenia).
Wprowadzone zmiany w tarczy 2.0 przewidują również, że ze zwolnienia (częściowego) mogą skorzystać firmy zgłaszające do ubezpieczeń od 10 do 49 osób. W ich przypadku zwolnieniem zostanie objęte 50 proc. kwoty składek wykazanej w deklaracjach rozliczeniowych.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2019
Krąg podmiotów uprawnionych do tej ulgi poszerzył się także o spółdzielnie socjalne. W ich przypadku nie ma znaczenia liczba osób zgłaszanych do ubezpieczeń.
Ze zwolnienia ze składek mogą skorzystać również firmy założone w lutym i marcu. Ponadto przy ustalaniu liczby ubezpieczonych zgłaszanych przez firmę nie bierze się pod uwagę pracowników młodocianych.
Procedowana właśnie w sejmie Tarcza 3.0 zakłada poszerzenie grupy uprawnionych do zwolnienia ze składek, o czym Interia pisała wczoraj.
Monika Krześniak-Sajewicz