Kredyt drogi jak w ... SKOK-u

Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo- Kredytowe rozpoczęły ofensywę na rynku długoletnich kredytów hipotecznych. Ich oferta jednak nie jest na tyle konkurencyjna, aby zagrozić pozycji tradycyjnych banków.

Jak donosi "Gazeta Prawna" największa kasa SKOK Stefczyka już zaczęła rozpatrywać wnioski o kredyty mieszkaniowe na 25 lat. Oferta jednakże nie jest aż tak zachęcająca jak chociażby lokaty w spółdzielczych kasach. W porównaniu z bankami SKOK-i pobierają marżę nawet o 2,5 proc. wyższą (do 3,5 proc. wartości kredytu). Oprocentowanie kredytu także nie jest konkurencyjne - waha się miedzy 5,2 a 7,7 proc., podczas gdy w bankach średnio wynosi ono 5,5 proc.

Najlepsze warunki proponowane są osobom, które już są członkami spółdzielczych kas. Ma na to również wpływ staż członkowski oraz wiarygodność wynikająca z historii kredytowej. SKOK-i udzielają kredytu do 80 proc. wartości mieszkania, czasem można jednak otrzymać 100 proc. kwoty potrzebnej do zakupu lokalu.

Reklama

Wprowadzając kredyty hipoteczne SKOK-i coraz bardziej upodabniają się do banków. Mimo iż udzielanie kredytów jest obarczone dość dużym ryzykiem i przede wszystkim wymaga stosowania odpowiednich norm ostrożnościowych, spółdzielcze kasy nadal nie są objęte żadnym zewnętrznym nadzorem. Według Komisji Nadzoru Finansowego, wprowadzenie kontroli nad SKOK-ami może pozytywnie wpłynąć na bezpieczeństwo depozytów przyjmowanych przez nie,a także na normy ostrożnościowe przy udzielaniu kredytów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: SKOK | kredyt | skok | kasy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »