Nawet 38 proc. firm eventowych może zawiesić lub zamknąć działalność

W tym roku 38 proc. firm z branży spotkań i wydarzeń rozważa zawieszenie lub zamknięcie działalność - wynika z badania Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń. Pomoc rządowa pozwoliła firmom eventowym pokryć jedynie 28 proc. strat - dodano.

Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!

Jak przypomniała Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń (RPSiW), przed wybuchem pandemii w Polsce w 2019 r. w spotkaniach i wydarzeniach, które trwały średnio dwa dni, wzięło udział ponad 16,3 mln uczestników z kraju i zagranicy, ponad 3 mln brało udział w targach, a ok. 29 mln chociaż raz w roku uczestniczyło w imprezie masowej.

Reklama

Co roku odbywało się również prawie 70 tys. różnych wydarzeń artystycznych i rozrywkowych dla 16 mln widzów. Branże te łącznie generowały ok. 15 proc. PKB, dając ponad 1 mln miejsc pracy w Polsce (zgodnie z badaniami branżowymi oraz danymi GUS). W tym typowo usługowym sektorze 72 proc. to mikro firmy, 27 proc. małe i średnie przedsiębiorstwa, a 1 proc. firmy duże - podała Rada.

Wskazała, że ze struktury zatrudnienia na 2019 r. wynika, że w firmach przemysłu spotkań i wydarzeń 20 proc. osób zatrudnionych było na umowy o pracę, a 80 proc. na kontrakty managerskie, umowy zlecenia, o dzieło i inne formy umów B2B.

Z najnowszego badania Rady wynika, że wszystkie ankietowane podmioty odnotowały w związku z pandemią COVID-19 spadek przychodów w okresie marzec 2020 - luty 2021. "Średni spadek liczby projektów zrealizowanych w roku 2020 w stosunku do 2019 to 82 proc., a średni spadek rocznych przychodów w tym okresie wyniósł 73 proc. Blisko 2/3 ankietowanych wskazało, że w tym czasie miało problem z utrzymaniem płynności finansowej, ale tylko 34 proc. firm zdołało zaciągnąć pożyczkę lub kredyt na komercyjnych zasadach" - czytamy.

Rada podała, że pomoc rządowa pozwoliła średnio na pokrycie 28 proc. strat, mimo wysokiego procentowego udziału firm w części programów pomocowych.

Według Sekretarz Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń Małgorzaty Musiał-Bzowskiej, efektem relatywnie niewielkiej wielkości otrzymanej pomocy oraz konieczności obniżenia kosztów jest spadek zatrudnienia w 2020 roku, w ujęciu rdr, sięgający 63 proc. "Przy czym spadek zatrudnienia osób na umowę o pracę sięgnął 26 proc., pozostałych firmach - 72 proc." - wskazała.

Rada podała, że biorąc pod uwagę formę pomocy rządowej, największy odsetek firm evenowych skorzystał ze wsparcia w ramach tzw. tarczy branżowej (79 proc.), wiosennych pożyczek bezzwrotnych 5 tys. zł (76 proc.), tarczy finansowej PFR 1.0 (66 proc.). Z tarczy finansowej PFR 2.0 skorzystało 46 proc.

Jak wskazano, spośród firm, które otrzymały odpowiedź negatywną lub zdecydowały się nie składać wniosku w tarczy PFR 2.0, ponad 70 proc. zostało wykluczonych z powodu limitu wykorzystanej już pomocy, 20 proc. nie spełniało warunku kodu PKD, a 10 proc. z innych powodów, np. zaległości podatkowych czy nieodpowiedniej formy prowadzonej działalności.

Z badania wynika, że patrząc na perspektywy 2021 r., 38 proc. firm rozważa zawieszenie lub zamknięcie działalności. Według Rady, taki wynik nie powinien dziwić, jeśli wziąć pod uwagę, że na koniec lutego 2021 r. liczba zakontraktowanych projektów stanowiła zaledwie 6 proc. łącznej liczby projektów zrealizowanych w 2019 r.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

- Ponury obrazek dopełnia fakt, że aż 35 proc. firm nie ma zakontraktowanych na razie żadnych projektów na 2021 r. - wskazał Łukasz Klimczak z zarządu Klubu Agencji Eventowych SAR zrzeszonej z Radzie.

Dodał, że brak jasnych kryteriów czy planu wychodzenia z obostrzeń powoduje dużą niepewność firm i samych klientów, którzy ciągle odkładają plany zakupowe na bliżej nieokreślony moment. Jego zdaniem ten rok będzie dla branży kontynuacją walki o przetrwanie.

Badanie Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń zostało przeprowadzone w dniach 10-28 lutego 2021. W badaniu wzięło udział 178 respondentów, reprezentujących sektor spotkań i wydarzeń m.in. spośród członków Rady. Większość to jednoosobowe działalności gospodarcze (54 proc.), spółki z o.o. (24,3 proc.). Ponad połowa firm z tego sektora działa w województwach: mazowieckim (37 proc.), małopolskim (16 proc.) i wielkopolskim (12,5 proc.).

Rada Przemysłu Spotkań i Wydarzeń powstała w lipcu 2020 roku, zrzesza 23 organizacje z branż: eventowej, konferencyjnej, wyjazdowej, hotelowej, rozrywkowej oraz ślubnej wraz z usługami towarzyszącymi.

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: polskie firmy | koronawirus | pandemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »