Nie podsłuchuj w pracy

W środowisku pracy występuje szereg czynników mogących wpływać na stan narządu słuchu. Oczywiście najistotniejszym w tym przypadku zagrożeniem jest ekspozycja na hałas (a więc każdy dźwięk, który może doprowadzić do utraty słuchu albo może być szkodliwy dla zdrowia lub niebezpieczny z innych względów).

Również jednak niektóre substancje chemiczne mogą uszkadzać narząd słuchu i równowagi. Z pewnością związek między narażeniem na hałas a uszkodzeniem słuchu znany jest od setek lat. Przykładowo, już żyjący około 600 lat przed narodzeniem Chrystusa Sybaryci nie zezwalali, aby prace związane z kowalstwem odbywały się w granicach miasta.

Hałas jest aktualnie

najpospoliciej występującym czynnikiem szkodliwym dla zdrowia w środowisku pracy w naszym kraju. Uszkodzenie słuchu spowodowane wieloletnim oddziaływaniem hałasu o umiarkowanie wysokich poziomach (80-105 dB-A) może powodować tzw. uszkodzenie słuchu spowodowane działaniem hałasu (ang. noise-induced hearing loss), nazywane w przeszłości przewlekłym urazem akustycznym. Natomiast jednorazowe narażenie na hałas o bardzo wysokim poziomie może prowadzić do tzw. ostrego urazu akustycznego (ang. acoustic trauma).

Reklama

Mimo że w Polsce, podobnie jak w większości krajów, najwyższe dopuszczalne natężenie hałasu (wartość NDN) wynosi 85 dB-A dla ośmiogodzinnego dnia pracy, to jednak narażenie na hałas o poziomach od 81 dB-A może również uszkadzać narząd słuchu. Wielkość ubytku słuchu zależy w znacznym stopniu od warunków narażenia na hałas. Warunki te określone zwłaszcza przez poziom natężenia dźwięku, skład częstotliwościowy hałasu (dźwięki wysokie, niskie itd.), przebiegi czasowe zdarzeń dźwiękowych (hałas ustalony, impulsowy, przerywany), czas trwania ekspozycji oraz czasookres narażenia pracownika na hałas w latach.

Pamiętać w szczególności należy również o szczególnie szkodliwej postaci hałasu - tzw. hałasie impulsowym, który dość łatwo, omijając mechanizmy ochronne ucha, wnika do receptorów dźwięku - tzw. komórek rzęsatych, powodując szybszą dynamikę zmian w narządzie słuchu. "Złotym standardem" i prostą metodą dla oceny słuchu pracowników jest badanie audiometrii tonalnej, które jest jednakże badaniem subiektywnym i wymagającym współpracy badanego, dlatego też dotychczas opracowano również tzw. metody obiektywne dla oceny tego narządu (audiometria impedancyjna, badanie potencjałów wywołanych z pnia mózgu itd.). Należy pamiętać, że wysyłając pracownika na badanie audiometryczne, trzeba przestrzegać szesnastogodzinnej przerwy w narażeniu na hałas. Pozwoli to na wykluczenie błędnych wyników badania związanych z tzw. czasowym przesunięciem progu słuchu, które występuje przy ekspozycji na hałas i związane jest z uruchomieniem mechanizmów ochronnych w narządzie słuchu.

W Polsce określono następujące wartości najwyższego dopuszczalnego natężenia hałasu słyszalnego w zakresie słyszalnym w środowisku pracy, obowiązujące jednocześnie i dotyczące ochrony słuchu i zdrowia pracownika:

- 85 dB-A - poziom ekspozycji na hałas odniesiony do 8-godzinnego dobowego wymiaru czasu pracy i odpowiadającą mu ekspozycję dzienną lub poziom ekspozycji na hałas odniesiony do tygodnia pracy i odpowiadającą mu ekspozycję tygodniową,

- 115 dB-A - maksymalny poziom dźwięku,

- 135 dB-C - szczytowy poziom dźwięku.

Ponadto:

- 65 dB-A - w przypadku kobiet w ciąży - poziom ekspozycji na hałas, odniesiony do 8-godzinnego dnia pracy,

- 80 dB-A - w przypadku młodocianych - poziom ekspozycji na hałas odniesiony do 8-godzinnego dobowego wymiaru czasu pracy i odpowiadającą mu ekspozycję dzienną lub poziom ekspozycji na hałas odniesiony do tygodnia pracy i odpowiadającą mu ekspozycję tygodniową,

- 110 dB-A - w przypadku młodocianych - maksymalny poziom dźwięku,

- 130 dB-C - w przypadku młodocianych - szczytowy poziom dźwięku.

Należy dodać, że określone zostały również normatywy higieniczne dla hałasu, które dotyczą możliwości wykonywania przez pracownika jego podstawowych, zawodowych czynności - i są one oczywiście zdecydowanie mniejsze niż te przedstawione powyżej:

- 55 dB-A - w pomieszczeniach administracyjnych, biurach projektowych, do prac teoretycznych, opracowywania danych itd.,

- 65 dB-A - w kabinach dyspozycyjnych, obserwacyjnych i zdalnego sterowania z łącznością telefoniczną używana w procesie sterowania, w pomieszczeniach do wykonywania prac precyzyjnych itd.,

- 75 dB-A - w kabinach bezpośredniego sterowania bez łączności telefonicznej, z drukarkami itd.

Powyższe górne wartości hałasu należy odnieść do stopnia odpowiedzialności wykonywanej przez pracownika czynności, wymaganego poziomu skupienia uwagi, precyzji wykonywanych czynności i wymagań dotyczących kontaktu słuchowego z innymi pracownikami. Odrębne normatywy określone są w normach budowlanych dla hałasu dla pomieszczeń przeznaczonych dla przebywania ludzi, w tym dla obiektów będących zakładami pracy.

Innym problemem zdrowotnym w środowisku pracy jest narażenie pracowników na hałas spoza zakresu słyszalnego, a więc na hałas ultradźwiękowy i infradźwiękowy oraz towarzyszącą dość często narażeniu na hałas wibrację miejscową lub ogólną.

Najczęstszymi źródłami hałasu ultradźwiękowego w środowisku pracy są myjki ultradźwiękowe, zgrzewarki ultradźwiękowe i drążarki, natomiast infradźwiękowego - urządzenia energetyczne elektrowni, wentylatory przemysłowe, wysokoprężne silniki okrętowe, sprężarki tłokowe oraz pojazdy o dużych gabarytach.

Uszkodzenie słuchu spowodowane hałasem to jedna z najczęstszych (a w wielu krajach najczęstsza) chorób zawodowych. Przykładowo, w 2005 roku stwierdzono 338 przypadków tej choroby (co stanowiło w tym okresie 10,4 proc. ogólnej liczby stwierdzonych chorób zawodowych w Polsce). Kryterium uznania uszkodzenia słuchu za chorobę zawodową w naszym kraju jest stwierdzenie trwałego ubytku słuchu typu ślimakowego spowodowanego hałasem, które jest wyrażone podwyższeniem progu słuchu o wielkość co najmniej 45 dB w uchu lepiej słyszącym, obliczony jako średnia arytmetyczna dla częstotliwości audiometrycznych 1, 2 i 3 kHz.

Pamiętać należy również o pozasłuchowych skutkach narażenia na hałas:

- wpływ na poziom wypadkowości w zakładzie pracy, wydajność pracy oraz absencję chorobową; hałas obniża poczucie bezpieczeństwa pracowników, utrudnia porozumiewanie się i orientację w środowisku pracy,

- zwiększone ryzyko zaburzeń psychicznych, nerwic,

- wpływ na układ krążenia - zwiększone ryzyko nadciśnienia tętniczego, wpływ na zmniejszenie przepływu krwi w naczyniach pępowinowych, co stanowić może zagrożenie dla przebiegu ciąży,

- reakcje ze strony układu oddechowego,

- zawroty głowy i oczopląs przy wysokich poziomach hałasu.

Zjawisko osobniczej wrażliwości

Warto pamiętać, że istnieje zjawisko osobniczej wrażliwości na oddziaływanie hałasu. Istotny w tym przypadku jest wiek pracownika, uwarunkowania genetyczne, płeć (mężczyźni odznaczają się większą wrażliwością na oddziaływanie hałasu), karnacja skóry oraz współistnienie innych chorób (m.in. chorób układu krążenia, cukrzycy, chorób reumatycznych, otosklerozy). Wpływ mogą mieć również czynniki związane ze stylem życia pracownika - palenie tytoniu, spożywanie alkoholu, niedobory żywieniowe itd.

Poza narażeniem na hałas, w wielu zakładach istnieje ekspozycja pracowników na substancje o działaniu ototoksycznym (uszkadzającym narząd słuchu i równowagi). Do takich substancji zalicza się niektóre związki z grupy lotnych związków organicznych (rozpuszczalników organicznych), takie jak: toluen, styren, dwusiarczek węgla, heksan, czterochlorek węgla, heptan, ksylen, trójchloroetylen, a także tlenek węgla, metale ciężkie i wibracja. Są to substancje o działaniu toksycznym w odniesieniu do układu nerwowego, a uszkodzenie narządu słuchu jest jednym z jego objawów. Pamiętać należy o możliwych interakcjach między takim działaniem tego rodzaju substancji a dodatkowym występowaniem hałasu w środowisku pracy i możliwym działaniem synergistycznym tych czynników.

Obowiązki pracodawcy

Przepisy prawa pracy szczegółowo regulują zobowiązania pracodawcy w zakresie ochrony pracowników przed zagrożeniem związanym z narażeniem na hałas. Pracodawca powinien zapewnić maszyny i inne urządzenia wytwarzające możliwie niskie poziomy hałasu oraz procesy technologiczne niepowodujące narażenia pracowników na nadmierny hałas, ponadto na swój koszt powinien przeprowadzać jego pomiary z określoną w przepisach częstotliwością i zlecać te czynności placówkom do tego uprawnionym (od początku 2008 roku wymagana będzie w stosunku do nich akredytacja w tym zakresie).

Na tych stanowiskach pracy, na których mimo to występuje narażenie na hałas, pracodawca powinien zastosować odpowiednie rozwiązania profilaktyki:

a) technicznej:

ustalić możliwe technicznie przyczyny przekroczenia dopuszczalnego poziomu narażenia na hałas i zastosować odpowiednie sposoby ich eliminacji (ocena stanu technicznego maszyn, właściwe ich ustawienie i wyciszenie (obudowy i kabiny dźwiękochłonno-izolacyjne, ekrany akustyczne, metody aktywne i tłumiki), odpowiednie zaprojektowanie pomieszczenia produkcyjnego, właściwa konserwacja maszyn, stosowanie właściwie dobranych (istnieje wiele metod ich doboru m.in. SNR, HML, Zi, pasm oktawowych) i certyfikowanych ochronników słuchu (nauszniki i wkładki przeciwhałasowe) - strefy pracy wymagające ich stosowania pracodawca jest zobowiązany oznakować i odgrodzić, a dostęp do nich ograniczyć,

b) organizacyjnej:

odpowiednie stosowanie rotacyjności pracy, przeniesienie części stanowisk do innych pomieszczeń,

c) medycznej:

wykonywanie badań profilaktycznych (wstępnych, okresowych i kontrolnych) przewidzianych przez Kodeks pracy i w zakresie określonym odpowiednimi przepisami (badanie wykonywane przez lekarza uprawnionego do badań profilaktycznych, badanie audiometrii tonalnej oraz otolaryngologiczne). Przepisy regulują minimalną częstotliwość wykonywania badań słuchu w ten sposób, że przez pierwsze trzy lata pracy w hałasie należy wykonywać je corocznie, a następnie co trzy lata. Natomiast w przypadku narażenia na hałas impulsowy albo na hałas o poziomach przekraczających 110 dB-A tego rodzaju badanie należy przeprowadzać zawsze rokrocznie.

W przypadku podejrzenia choroby zawodowej skierowanie pracownika do właściwej terenowo Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

Podsumowując, należy stwierdzić, że stosowanie metod profilaktyki w ograniczaniu skutków narażenia na hałas oraz eliminacja jego źródeł przynieść może pracodawcy wymierne korzyści materialne, natomiast pracownikom zapewnić odpowiedni komfort pracy oraz jakość życia.

dr n. med. Bartosz Bilski

Praca i Zdrowie
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie | pracodawca | ITD | hałas | uszkodzenie | pracodawcy | substancje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »