Posłowie skasują groźną lukę

Sejmowa komisja kodyfikacyjna w błyskawicznym tempie (1,5 godz.!) przyjęła wczoraj obszerną nowelizację kodeksu karnego skarbowego (k.k.s.). Bez jednego głosu sprzeciwu posłowie zaakceptowali poprawkę przywracającą karalność udaremniania i utrudniania szczególnego nadzoru podatkowego, czyli kontroli fiskusa w zakresie produkcji oraz obrotu paliwami, alkoholem i papierosami, a także organizowania gier hazardowych.

Sejmowa komisja kodyfikacyjna w błyskawicznym tempie (1,5 godz.!) przyjęła wczoraj obszerną nowelizację kodeksu karnego skarbowego (k.k.s.). Bez jednego głosu sprzeciwu posłowie zaakceptowali poprawkę przywracającą karalność udaremniania i utrudniania szczególnego nadzoru podatkowego, czyli kontroli fiskusa w zakresie produkcji oraz obrotu paliwami, alkoholem i papierosami, a także organizowania gier hazardowych.

Rekordowy sprint

We wczorajszym "PB" ujawniliśmy bardzo niebezpieczną dla kasy państwa lukę prawną powodującą, że nie jest już przestępstwem karnym blokowanie czynności kontrolnych fiskusa dotyczących towarów akcyzowych. Każdy, kto produkuje lub obraca paliwami, alkoholem, papierosami oraz organizuje gry losowe, gdy ma coś na sumieniu, może bezkarnie nie wpuścić pracowników fiskusa chcących skontrolować firmę.

Istnienie luki oficjalnie potwierdziło Ministerstwo Finansów.

Na łamach "PB" eksperci alarmowali, że ta sytuacja zagraża wręcz bezpieczeństwu państwa. Po naszym artykule sejmowa komisja kodyfikacyjna w ekspresowym tempie przegłosowała wczoraj projekt nowelizacji k.k.s. (wcześniej aż przez półtora roku deliberowała nad nim sejmowa podkomisja!). Poseł Marek Wikiński z SLD, wiceprzewodniczący komisji, na początku posiedzenia obwieścił posłom, że będzie ono trwać tak długo, aż cały projekt zostanie przyjęty. "W przeciwnym razie nie uda się uchwalić nowelizacji jeszcze w tej kadencji parlamentu. A jest ona konieczna i pilna" - alarmował poseł. Komisja stanęła na wysokości zadania.

Reklama

Musi się udać

Przyjęta poprawka likwiduje lukę i przywraca karalność blokowania szczególnego nadzoru podatkowego. Oskarżonym o to przestępstwo znów grozić będzie wysoka grzywna do 7,2 mln zł oraz do pół roku więzienia. Po głosowaniu salę opuścił wyraźnie zadowolony Stanisław Stec, wiceminister finansów. Poseł Wikiński dał tylko 12 godzin Urzędowi Komitetu Integracji Europejskiej na zaopiniowanie projektu. "Trzeba działać szybko, jeżeli mamy zdążyć przed wakacjami. Myślę, że drugie czytanie i uchwalenie nowelizacji k.k.s. może odbyć się już na następnym posiedzeniu Sejmu. Uważam, że do wakacji parlament uchwali ten projekt" - twierdzi poseł Wikiński, wybrany na sprawozdawcę projektu.

Jarosław Królak

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: sejmowa komisja | posłowie | luke | łuk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »