Rejestr sądowy bez fikcji - czy to u nas science fiction?

Jednym z głównych problemów, jakie ma rozwiązać projekt ustawy o KRS, jest duża liczba tzw. martwych podmiotów w rejestrze.

Oczyszczenie rejestru z tzw. podmiotów martwych, utworzenie platformy internetowej zawierającej wszystkie orzeczenia sądów rejestrowych i modyfikację zasady wynagradzania kuratorów przewiduje projekt nowelizacji ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym.

- Pod hasłem "rejestr bez fikcji" pracujemy nad dużymi zmianami w KRS, które mają na celu zwiększenie wiarygodności danych zawartych w rejestrze, odciążenie sądów rejestrowych i zwiększenie bezpieczeństwa obrotu gospodarczego - poinformowała sędzia Aneta Komenda z Ministerstwa Sprawiedliwości.

Reklama

Projekt założeń do nowelizacji ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym jest obecnie na etapie uzgodnień wewnątrzresortowych, a jego treść nie została jeszcze upubliczniona. Został on już jednak wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu.

- Chcemy, żeby w sytuacji podejrzenia, że dany podmiot wpisany KRS nie wykonuje obowiązków rejestrowych, nie prowadzi działalności i nie ma zbywalnego majątku, sąd rejestrowy wszczynał postępowanie, w ramach którego ustali, czy podmiot wykonuje działalność oraz ma zbywalny majątek. Jeśli odpowiedź na oba pytania będzie negatywna, sąd będzie mógł wykreślić podmiot z rejestru - powiedziała sędzia Komenda.

W ramach prowadzonego postępowania sąd rejestrowy przeprowadzi "uproszczoną likwidację" podmiotu, ustalając np. w Centralnej Informacji Ksiąg Wieczystych, rejestrze zastawów i urzędzie skarbowym, czy podmiot posiada majątek.

Informacja o wszczęciu postępowania przez sąd i jego ewentualnych skutkach będzie również podana do publicznej wiadomości, tak aby każdy zainteresowany mógł zgłosić do sądu przesłanki, które miałyby przemawiać przeciw wykreśleniu podmiotu z rejestru.

Oprócz "wyczyszczenia rejestru" zmiany mają doprowadzić także do odciążenia sądów. "Chodzi o to, żeby sądy nie prowadziły nieefektywnych postępowań przymuszających, gdy widać, że firma nie istnieje" - dodała Komenda.

Odciążeniu sądów ma też służyć planowane wprowadzenie w przyszłości obowiązku składania sprawozdań finansowych drogą elektroniczną i ich automatyczna weryfikacja przez system.

"W lipcu, sierpniu i wrześniu sądy są zasypywane tysiącami tych sprawozdań, którymi muszą się zajmować. Chcemy zautomatyzować cały ten proces w taki sposób, że jeśli dany podmiot złoży właściwe dokumenty i właściwie je podpisze, to automatycznie zostanie dokonany wpis wzmianki do rejestru o złożeniu sprawozdania przez podmiot bez potrzeby analizy tego sprawozdania przez referenta. Dopiero, gdy system wyłapie jakieś niezgodności, to sprawa będzie rozpoznawana przez referenta" - tłumaczyła Komenda.

Dodatkowo, dzięki formie elektronicznej przesyłane dane znacznie łatwiej będzie można upubliczniać. "Planujemy stworzenie platformy internetowej, na której udostępniane będą wszystkie orzeczenia sądu rejestrowego. Jest to możliwe, gdyż akta i postępowanie rejestrowe mają jawny charakter" - mówiła przedstawicielka MS.

Platforma ma stanowić kolejny krok w informatyzacji całego procesu komunikacji z sądem. Jeszcze zanim zacznie ona funkcjonować, już w styczniu przyszłego roku przedsiębiorcy zyskają możliwość podpisywania sprawozdań finansowych, korzystając z profilu zaufanego ePUAP, na której zakładanie kont jest bezpłatne. Obecnie można to zrobić tylko przy użyciu bezpiecznego podpisu elektronicznego.

Planowane zmiany mają też zaradzić coraz częstszej bolączce polskiego obrotu gospodarczego, polegającej na tym, że jeżeli spółka chce zablokować prowadzone przeciw niej postępowanie rozpoznawcze lub egzekucyjne, to odwołuje zarząd. Wtedy wierzyciel zwraca się do sądu rejestrowego z wnioskiem, by ten ustanowił kuratora, którego musi opłacić sam wnioskodawca. Jednak kurator może jedynie zwołać walne zgromadzenie, ale nie może zmusić udziałowców do powołania nowego zarządu ani sam go powołać.

"Sytuacja jest patowa. Kurator ma związane ręce, nie może powołać zarządu, a wierzyciel i tak płaci za jego ustanowienie" - powiedziała Komenda. "Chcemy położyć kres tym praktykom w następujący sposób: kurator będzie miał prawo reprezentacji podmiotu do czasu powołania zarządu, bądź likwidacji podmiotu, a koszty jego działania i wynagrodzenia poniosą osoby, które w danym podmiocie są zobowiązane do powołania zarządu" - wyjaśniła.

Resort nie podał, kiedy planowane jest przyjęcie projektu przez Radę Ministrów. "Tu potrzebne są bardzo duże zmiany legislacyjne i techniczne. Harmonogram wprowadzania poszczególnych rozwiązań będzie uzależniony od harmonogramu prac informatycznych" - poinformowała sędzia Komenda.

Wewnątrzresortowa konferencja uzgodnieniowa w sprawie projektu ma odbyć się w przyszłym tygodniu.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: rejestr | KRS | ustawy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »