Rząd przygotował 5,5 mld zł wsparcia. Skorzystają tysiące firm
Rząd podczas wtorkowego posiedzenia przyjął program wsparcia energochłonnych firm. To kolejne rozdanie - tym razem będzie do wzięcia 5,5 mld zł. Do udziału w programie wsparcia uprawnionych jest ok. 3 tys. firm.
W sierpniu planowany jest start naboru na kolejną turę rządowego wsparcia dla branż energochłonnych z budżetem 5,5 mld zł - przekazał minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Dodał, że do udziału w programie uprawnionych jest ok. 3 tys. firm.
Resort rozwoju i technologii przekazał, że we wtorek rząd przyjął program wsparcia dla przemysłu energochłonnego, który jest związany z cenami gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2023 r. Wsparcie ma złagodzić skutki wzrostu cen energii elektrycznej i gazu, pomóc utrzymać ciągłość działania firm i zachować miejsca pracy.
- Polski przemysł wciąż odczuwa negatywne skutki kryzysu energetycznego wywołanego przez działania Rosji i wojnę na Ukrainie. Pomimo tego, że aktualne rynkowe ceny energii i gazu spadają, znaczna część firm związana jest z dostawcami kontraktami długoterminowymi, bazującymi na znacznie wyższych cenach z poprzedniego roku. Koszty z tym związane stanowią zagrożenie dla płynności finansowej wielu przedsiębiorstw z sektora przemysłowego. Stąd kierowana do branż energochłonnych pomoc również w tym roku - wskazał szef MRiT Waldemar Buda.
Poinformował, że w nowej odsłonie programu wsparcia rozszerzono grono firm, które będą mogły ubiegać się o pomoc. To wszystkie firmy energochłonne z sekcji B i C PKD. Ministerstwo wyjaśniło, że chodzi o przedsiębiorstwa z całego sektora wydobycia i przetwórstwa przemysłowego.
Minister Buda dodał, że budżet tegorocznej edycji programu wsparcia to 5,5 mld zł, a uprawnionych do udziału w programie jest ok. 3 tys. firm. Dodał, że zgodnie z planem nabór wniosków ma ruszyć jeszcze w sierpniu. Uzależnione jest to od notyfikacji Komisji Europejskiej. Po starcie naboru przedsiębiorcy będą mieli 14 dni na składanie wniosków.
Tak jak w 2022 roku operatorem programu będzie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) i to do niego trzeba będzie kierować wnioski o wsparcie (elektroniczne wnioski).
Przedsiębiorcy z sektora energochłonnego będą mogli ubiegać się o pomoc podstawową albo zwiększoną. Pomoc podstawową będzie mógł uzyskać każdy przedsiębiorca energochłonny działający w sektorze przemysłowym, a pomoc zwiększoną te firmy, które działają w sektorach szczególnie narażonych na utratę konkurencyjności.
Resort wyjaśnił, że pomoc podstawowa będzie wypłacana w dwóch turach - za pierwsze i za drugie półrocze 2023 r. w formie refundacji. Z kolei pomoc zwiększona będzie wypłacana w formie zaliczki za cały 2023 r.
Ministerstwo przekazało, że w przypadku pomocy podstawowej, do jej uzyskania uprawnione będą wszystkie firmy energochłonne, które przeważającą działalność prowadzą w sekcji B lub C PKD. Za energochłonne uznane zostaną te firmy, których koszty energii elektrycznej i gazu ziemnego w 2021 r. wyniosły nie mniej niż 3 proc. wartości produkcji sprzedanej. Kwota pomocy podstawowej wynosi 50 proc. kosztów kwalifikowanych do 4 mln euro, liczone łącznie dla wszystkich przedsiębiorstw powiązanych zarejestrowanych w Polsce.
Resort rozwoju i technologii dodał, że z pomocy zwiększonej będą mogły skorzystać firmy, które spełnią dodatkowe warunki. Po pierwsze jest to prowadzenie przeważającej działalności w branżach określonych przez KE jako szczególnie narażone na utratę konkurencyjności. Po drugie jest to odnotowanie w 2023 r. ujemnego wyniku finansowego EBITDA lub spadku tego wskaźnika o 40 proc. względem 2021 r. Po trzecie, wnioskodawca będzie musiał do końca pierwszego kwartału 2024 r. przedstawić plan zwiększenia efektywności energetycznej, którego koszty realizacji wyniosą co najmniej 30 proc. otrzymanej pomocy.
W 2022 r. w ramach programu wsparcia dla branż energochłonnych pomoc w wysokości ponad 2,3 mld zł trafiła do 195 firm.
***