Składki na ZUS. Rozpoczynający działalność zapłacą o 20 proc. więcej
W przyszłym roku płaca minimalna przekroczy 4 tys. zł. Wzrosną też składki na ZUS. Rozpoczynający działalność gospodarczą i odprowadzający składki na ulgowych zasadach zapłacą o około 20 proc. więcej - wynika z cytowanych przez Business Insider Polska wyliczeń Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP) na podstawie Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2023-2026.
Od 1 stycznia 2023 r. najniższe wynagrodzenie wzrosło z 3010 zł do 3490 zł. Kolejna podwyżka zacznie obowiązywać od lipca 2023 r. i wtedy minimalna płaca wyniesie 3600 zł. Najniższa podstawa preferencyjnych składek odprowadzanych do ZUS wynosi obecnie 1047 zł. W II półroczu będzie wynosić 1080 zł.
Rekordowy wzrost płacy minimalnej wpłynie na podwyższenie wysokości składek odprowadzanych do ZUS w początkowym etapie działalności gospodarczej. Miesięczna wysokość składki dla tych przedsiębiorców przekroczy 400 zł. Z prognoz wynika, że różnicę odczują przede wszystkim samozatrudnieni, którzy są uzależnieni od jednego kontrahenta i osiągają stosunkowo niewielkie przychody.
Zdaniem ekspertów, obecny mechanizm ustalania minimalnego wynagrodzenia jest niedostosowany do realiów gospodarczych. - Trzeba go zmienić. W przeciwnym razie pogłębią się negatywne trendy na rynku pracy — wskazuje w wypowiedzi dla BI prof. Jacek Męcina, przewodniczący zespołu ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Rady Dialogu Społecznego (RDS), doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Przedsiębiorcy płacą składki na ubezpieczenie społeczne od zadeklarowanej przez siebie podstawy. Minimalna wynosi 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego brutto. Rozpoczynające działalność gospodarczą firmy jednoosobowe mogą przez pierwsze dwa lata płacić preferencyjne składki liczone od obniżonej podstawy. Wynosi ona nie mniej niż 30 proc. minimalnego wynagrodzenia. Taka sama podstawa obowiązuje przedsiębiorców korzystających z tzw. małego ZUS plus - przedsiębiorstw, których przychód nie przekracza w ciągu roku 120 tys. zł.
W przyszłym roku, z powodu podwyższenia płacy minimalnej, kwoty te będą rosły. Ich ostateczna wielkość - podobnie jak wysokość płacy minimalnej, wzrostu pensji w budżetówce i wielkości waloryzacji emerytur - zostanie wynegocjowana między rządem, związkami zawodowymi i pracodawcami zasiadającymi w Radzie Dialogu Społecznego (RDS). Rozmowy rozpoczęły się 4 maja. Strony mają 10 dni na przygotowanie wspólnej propozycji.
Opr. ew
