Spór o TVP trafił do sądowego rejestru
Pod nieobecność prezesa TVP dwaj członkowie zarządu złożyli wniosek o wpisanie do KRS kojarzonego z lewicą nowego członka rady.
Marek Hołyński i Stanisław Wójcik, członkowie zarządu Telewizji Polskiej (TVP), złożyli w poniedziałek wniosek o wpisanie do Krajowego Rejestru Sądowego Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego, nowego członka rady nadzorczej. Kierownictwo spółki jest zobowiązane do takiego kroku, ale pod wnioskiem popisało się tylko dwóch kojarzonych z lewicą jego członków. Zarząd miał dyskutować o tym dopiero dzisiaj.
- Wniosek trzeba złożyć tak czy inaczej, ale faktem jest, że dwaj członkowie zarządu podpisali go pod nieobecność prezesa Jana Dworaka, który jest w Sopocie, i przy sprzeciwie wiceprezesa Piotra Gawła - mówi Jarosław Szczepański, rzecznik TVP.
Jeśli sąd zgodzi się wpisać Czeszejko-Sochackiego do KRS, prawdopodobnie spowoduje to wykreślenie z rejestru Marka Ostrowskiego. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) wybrała nowego członka rady nadzorczej 2 czerwca - po tym, jak 20 maja stwierdziła wygaśnięcie mandatu Marka Ostrowskiego. Część zarządu i rady nadzorczej nie uznaje tych posunięć, mówiąc, że ta nie ma prawa odwołać członka nadzoru.
KRRiT zdecydowała się zaognić konflikt o Marka Ostrowskiego i - pośrednio - o kontrolę nad telewizją publiczną, nie czekając na decyzję sądu okręgowego, który 6 lipca ma rozpatrzyć sprawę o uznanie ważności jego mandatu. Odwołanie Marka Ostrowskiego ma posłużyć do przywrócenia na stanowisko kojarzonego z lewicą Ryszarda Pacławskiego, zawieszonego w ubiegłym roku członka zarządu TVP.
Decyzja dwóch członków zarządu TVP to kolejny etap eskalacji konfliktu, w którym związana z lewicą część kierownictwa telewizji chce zmienić w niej układ sił.
Nie udało nam się wczoraj skontaktować z członkami zarządu TVP.
Magdalena Wierzchowska