Święta do odpracowania?
Już niedługo dowiemy się, czy zniesiony zostanie obowiązek jednego z dwóch dni świątecznych przypadających w dni powszednie w tym samym tygodniu. Nowelizacją Kodeksu pracy w tym temacie zajął się w środę Senat.
Niektórym jednak pomysł ten się nie podoba. Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych (PKPP) "Lewiatan" ocenia, że wprowadzenie kolejnego dnia wolnego obniży konkurencyjność polskich firm. Obecnie, gdy w tygodniu występują dwa dni świąteczne - w dniu innym niż niedziela - wymiar czasu pracy pracownika jest obniżany tylko o jeden dzień, zaś drugi jest odpracowywany.
Nowelizacja Kodeksu pracy, którą Sejm przyjął w październiku, zakłada, że pracownik będzie zwolniony z odpracowania także drugiego z takich dni świątecznych. W praktyce, w jednym tygodniu dwa święta mogą wystąpić w maju (1 i 3) oraz w grudniu (25 i 26).
Senator Mieczysław Augustyn (PO) dociekał, czy rząd zapewni rekompensaty dla pracodawców za takie rozwiązanie, na co wiceminister pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska ripostowała, że "takie rekompensaty nie są przewidziane". Natomiast senator Ewa Tomaszewska (PiS) podkreślała, że ta nowelizacja będzie służyła wzmacnianiu więzi rodzinnych.
PKPP "Lewiatan" przekonuje, że "Polska ma jedną z najwyższych w Europie liczbę świąt, a wprowadzenie kolejnego dnia wolnego obniży konkurencyjność polskich firm". W ocenie Konfederacji, wejście w życie nowelizacji podniesie koszty pracy w skali roku o ponad 1,3 mld zł. "Polski nie stać na wprowadzenie tego zapisu" - zaznaczyła Konfederacja.
Jak twierdzi PKPP, w efekcie wprowadzenia nowelizacji "pracodawca poniesie podwójne koszty. Pierwszy, dlatego że praca będzie wykonywana przez mniejszą liczbę dni - spadek przychodu, koszt utraconych korzyści. Drugi dlatego, że pomimo, iż zatrudniony pracował o jeden dzień krócej, należy mu zapłacić wynagrodzenie takie, jakby pracował o jeden dzień dłużej". Pracodawcy podkreślili, że koszty pracy wzrosną ponieważ "zmniejszenie liczby dni pracy, wedle projektodawców, nie może spowodować obniżenia wynagrodzenia". Niepokój pracodawców budzi też proponowany tryb wejścia w życie zmiany. Projektodawcy proponują, aby zapis zaczął obowiązywać 30 listopada tego roku.