Taka polisa nie będzie przychodem pracownika
Firma, która opłaca polisę chroniącą pracownika w trakcie zagranicznego wyjazdu służbowego, nie musi rozpoznawać uzyskanego przez ubezpieczonego przychodu. Pod warunkiem wszakże, że polisa nie skutkuje przysporzeniem majątkowym dla pracownika - wynika z interpretacji podatkowej.
Księgowi od dawna mają problem z tym, co dla pracownika stanowi przychód podlegający opodatkowaniu. Dzieje się tak dlatego, że fiskus zazwyczaj stosuje szeroką interpretację. Częściowo problem tego, co jest przychodem podlegającym opodatkowaniu, rozwiązał wyrok Trybunału Konstytucyjnego z lipca ub. roku.
Właśnie do tego wyroku nawiązała firma, która chciała dowiedzieć się, jak pod względem podatkowym należy traktować polisy, jakie otrzymują pracownicy. Chodziło dokładnie o polisy, które kupowano pracownikom przy okazji ich zagranicznych podróży służbowych.
Firma we wniosku zwróciła uwagę, że tego typu ochrona ubezpieczeniowa przysługuje wszystkim zatrudnionym, bez względu na formę tego zatrudnienia, którzy na jej polecenie wyjeżdżają za granice. Poza tym umowa jest tak skonstruowana, że obejmuje od razu wszystkich pracowników, bez wskazania żadnego z nich z osobna - więc kiedy pojawia się nowy zatrudniony, wówczas automatycznie jest on objęty ochroną. Poza tym ubezpieczenie obejmuje koszty leczenia w razie nagłego wypadku lub zachorowania, usługi assistance na wypadek wypadku czy choroby, następstwa nieszczęśliwego wypadku czy zachorowania oraz odpowiedzialność cywilną i ewentualne zniszczenie czy utratę bagażu. Firma zwróciła uwagę, że ubezpieczenie zabezpiecza ją przed ewentualnymi roszczeniami ze strony pracowników.
Spółka zwróciła się do izby skarbowej z pytaniem, czy z tytułu tak skonstruowanego ubezpieczenia powinna rozpoznawać i wyliczać przychód przypadający na pracownika. We wniosku zasugerowała, że nie ma takiej konieczności, ponieważ ubezpieczenie nie spełnia wymagań, jakie Trybunał Konstytucyjny postawił przed przychodem podlegającym opodatkowaniu - a więc pracownicy nie wyrażali zgody na objęcie polisą, bo decyzję podejmowała firma, poza tym świadczenie nie zostało spełnione w interesie pracownika i nie daje mu realnego przysporzenia majątkowego, nie zostało także "otrzymane", bo przecież polisa nie staje się własnością pracownika, a wreszcie polisa nie jest zindywidualizowana, toteż nie można jej przypisać do konkretnego zatrudnionego.
Izba Skarbowa w Łodzi z interpretacji z 18 września 2015 r. (sygnatura IPTPB1/4511-368/15-2/MH) potwierdziła, że stanowisko wnioskującej firmy jest prawidłowe. Urzędnicy potwierdzili, że przychód podlegający opodatkowaniu powinien spełniać postawione przez TK warunki - a w tym przypadku tak nie jest.
Poza tym wskazali rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz. U. z 2013 r., poz. 167), wg którego pracownikowi przebywającemu za granicą na polecenie pracodawcy przysługuje zwrot kosztów leczenia czy pokrycie wydatków związanych z ewentualnym zgonem. W tej sytuacji więc wykupienie polisy jedynie zabezpiecza firmę przed ewentualnymi konsekwencjami finansowymi, które pojawiłyby się w razie nagłej choroby czy wypadku pracownika.
Jednak urzędnicy fiskusa w uzasadnienie wpletli warunek, że polisa, w ramach której podatnik uzyskuje dodatkowe korzyści, mogłaby zostać potraktowana jako przychód podlegający podatkowi. "Opłacona polisa Na Podróże Zagraniczne winna skutkować jedynie zabezpieczeniem samego pracodawcy (Wnioskodawcy) na wypadek powstania przyjętego przez siebie obowiązku zwrotu należności przysługujących z tytułu podróży służbowej delegowanemu pracownikowi. Nie może zapewniać pracownikowi korzyści materialnych niezwiązanych ze stosunkiem pracy" - czytamy w interpretacji.
Marek Siudaj