W gotowości" pomiędzy pracą a czasem wolnym
Dla niektórych pracowników aktywność zawodowa nie ogranicza się do dnia roboczego. Pozostają oni w gotowości do pracy w domu lub w innym wyznaczonym przez pracodawcę miejscu. Taki czas zwiększonej aktywności względem pracodawcy to czas dyżuru, w trakcie którego pracownik oczekuje "sygnału" do podjęcia pracy.
Obowiązek pracowniczy
Z kodeksowej definicji zawartej w art. 1515 § 1 K.p. wynika, że dyżurem jest pozostawanie, na polecenie pracodawcy, poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę.
Pełnienie dyżuru na uzasadnione polecenie pracodawcy stanowi obowiązek pracownika, wynikający z art. 100 § 1 K.p. Oznacza to, że co do zasady, pracownik nie może odmówić jego wykonania.
W przepisach i praktyce prawa pracy ukształtował się podział dyżurów na domowe oraz wykonywane w innym miejscu wskazanym przez pracodawcę. Różnią się one sposobem rekompensowania gotowości do pracy.
Czas pracy i wynagrodzenie
Do dyżurów pracowniczych odnosi się generalna zasada, że nie wlicza się ich trwania do czasu pracy, chyba że pracownik realnie wykonywał w tym czasie pracę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 1978 r., sygn. akt I PRN 147/77; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2002 r., sygn. akt III PZP 9/02). Tylko świadczenie efektywnej pracy stanowi zatem podstawę do wypłaty wynagrodzenia oraz ewentualnego dodatku (lub udzielenia dnia wolnego) za pracę w godzinach nadliczbowych.
Jeżeli natomiast pracownik nie wykonywał efektywnej pracy, za czas dyżuru przysługują mu dwie formy rekompensaty:
- czas wolny od pracy w wymiarze odpowiadającym długości dyżuru,
- w razie braku możliwości udzielenia czasu wolnego, wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia.
Powyższe rozwiązania nie obowiązują w odniesieniu do pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy.
Istotne jest przy tym, że pełnienie dyżuru w domu nie stanowi podstawy do uzyskania żadnej formy rekompensaty za pozostawanie w gotowości do pracy. Można jednak w tym przypadku wprowadzić odmienne regulacje na podstawie przepisów zakładowych lub w umowie o pracę.
Należy również wskazać, że czas pełnienia dyżuru nie może naruszać prawa pracownika do odpoczynku. Pracodawca zobowiązany jest zatem do ich wyznaczania w taki sposób, aby zagwarantować pracownikowi prawo do nieprzerwanego 11-godzinnego dobowego oraz 35-godzinnego tygodniowego odpoczynku. Oznacza to w praktyce zakaz wyznaczania dyżurów 24-godzinnych.
Dyżur domowy nie uprawnia do żadnej formy rekompensaty, chyba że pracownik wykonywał w tym czasie efektywną pracę.
Pod telefonem "w stanie osiągalności"
Niekiedy dochodzi do sytuacji, w których pracodawcy próbują ingerować w czas wolny pracownika, bez formalnego polecenia odbycia dyżuru. Taki przypadek rozstrzygnął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 grudnia 2011 r., sygn. akt II PK 115/11. Sprawa dotyczyła pracownika zatrudnionego na kolei, który zobowiązany został do długookresowego, nieprzerwanego pozostawania "pod telefonem" i stawienia się na wezwanie w razie zdarzenia kolejowego. Ze względu na brak wyznaczenia miejsca pozostawania w gotowości do pracy pracodawca uznawał taki stan za czas odpoczynku pracownika.
W rozstrzygnięciu SN wskazał, że miejsce dyżurowania może też być określone w sposób pośredni przez zobowiązanie pracownika do stawienia się w pracy w odpowiednim czasie po wezwaniu go przez pracodawcę. W konsekwencji gotowość do pracy "pod telefonem" Sąd uznał za dyżur w innym wyznaczonym miejscu w rozumieniu art. 1515 § 1 K.p.
Odrębne regulacje dla niektórych zawodów
Regulacja art. 7 pkt 1 ustawy o czasie pracy kierowców (Dz. U. z 2012 r. poz. 1155 ze zm.) wprowadza zasadę, że do czasu pracy kierowcy nie wlicza się czasu dyżuru, jeżeli podczas dyżuru kierowca nie wykonywał pracy. Kolejne zapisy tej ustawy (art. 9 ust. 2 i 3) nakazują natomiast wliczenie do czasu dyżuru przerw przeznaczonych na odpoczynek, pomniejszony o 15 minut przerwy przysługującej kierowcy, którego dobowy wymiar czasu pracy wynosi co najmniej 6 godz. wliczanej do czasu pracy oraz czasu pozostawania w gotowości do przejęcia prowadzenia pojazdu (tzw. dyżur załogi pojazdu). Rekompensata za dyżur kierowcy określona została na zasadach tożsamych z regulacjami ogólnymi. Za czas dyżuru załogi pojazdu wynagrodzenie określone aktami zakładowymi nie może być jednak niższe niż połowa wynagrodzenia wynikającego z przepisów kodeksowych.
Kolejną grupą posiadającą własne regulacje są lekarze. Ustawa o działalności leczniczej (Dz. U. z 2013 r. poz. 217) wprowadza pojęcie tzw. dyżuru medycznego, którego czas wlicza się do czasu pracy (art. 95 ust. 3 ustawy). Ponadto praca w ramach tego dyżuru może przekroczyć 37 godzin 55 minut na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym.
Odrębny przepis zawarty jest także w art. 94 ust. 1 ustawy Prawo farmaceutyczne (Dz. U. z 2008 r. nr 45, poz. 271 ze zm.). Przewiduje on, że rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeb ludności i zapewniać dostępność świadczeń również w porze nocnej, w niedzielę, święta i inne dni wolne od pracy. Jak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w wyroku z dnia 30 września 2008 r., sygn. akt II SA/Ke 388/08, praca w godzinach nocnych i w dniach wolnych od pracy jest wpisana w ustawowe zadania każdej apteki. W rezultacie, jeżeli farmaceuta otrzyma polecenie pełnienia dyżuru nocnego, ma obowiązek go wykonać. Czas dyżuru będzie w takiej sytuacji wliczony do czasu pracy ze wszystkimi płacowymi konsekwencjami.
Podstawa prawna
Ustawa z dnia 26.06.1974 r. - Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.)
autor: Dariusz Kondraciuk
Gazeta Podatkowa nr 59 (996) z dnia 2013-07-25