Z powodu inflacji 6 na 10 firm nie płaci swoim dostawcom na czas
Polskie firmy mają coraz większe problemy z zatorami płatniczymi. Aż 6 na 10 (61 proc.) przedsiębiorstw działających na naszym rynku przyznaje, że z powodu inflacji ma coraz większy problem z terminowym płaceniem swoim dostawcom. Dlatego aż 60 proc. firm była zmuszonych prosić swoich partnerów biznesowych wydłużenie terminów płatności - alarmują eksperci.
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc
Przedsiębiorcy spodziewają się nowej fali opóźnionych płatności. Jak wynika z raportu Intrum "European Payment Report 2022" , nierzetelni płatnicy i klienci są już problemem dla blisko 8 na 10 (77 proc.) firm w Polsce. Walczą one nie tylko o zachowanie płynności finansowej, ale i o... zachowanie twarzy. 6 na 10 (61 proc.) przedsiębiorstw działających na naszym rynku przyznaje, że z powodu inflacji ma coraz większy problem z terminowym płaceniem swoim dostawcom. Dlatego aż 60 proc. firm była zmuszonych prosić swoich partnerów biznesowych wydłużenie terminów płatności.
Polski przedsiębiorca nie ma łatwo. Klienci z sektora publicznego płacą faktury średnio po 73 dniach, a ci z B2B po 61 dniach - najbardziej rzetelnymi płatnikami są klienci B2C - 30 dni. W dodatku aż 8 na 10 (81 proc.) firm w ciągu ostatniego roku zostało poproszonych o zaakceptowanie dłuższego terminu płatności, niż z ten, z którym czułyby się komfortowo. 74 proc. przystało na zmienione warunki płatności.
- Wydaje się, że firmy postępując w ten sposób, działają wbrew swoim interesom. Powinny raczej szykować się na ciężkie czasy i zaostrzać politykę płatniczą w stosunku do swoich klientów. Sytuacja jednak jest bardziej skomplikowana. 50 proc. firm uczestniczących w naszym badaniu przyznaje, że zgodziły się na wydłużenie terminów płatności, by nie popsuć sobie relacji z klientami, a 49 proc. zrobiło, to, by uniknąć ryzyka bankructwa, wychodząc z założenia, że wolą poczekać dłużej na zapłatę, niż stracić klienta... i pieniądze. Można więc uznać, że to aktualna sytuacja makroekonomiczna niejako wymusiła na polskich biznesach zgodę na opóźnione płatności - komentuje Krzysztof Krauze, Prezes Intrum w Polsce.
Część przedsiębiorstw już znalazła się w złej sytuacji. 61 proc. respondentów przyznaje, że ich firmy z powodu inflacji mają coraz większy problem z płaceniem swoim dostawcom na czas. Blisko 4 na 10 (37 proc.) ankietowanych stwierdza nawet, że opóźnienia w płatnościach, które ich firmy mają względem dostawców, są o wiele większe niż te, które sami byliby w stanie zaakceptować. Co znaczące, w zeszłym roku odsetek ten wynosił "tylko" 28 proc.
Klienci niepłacący na czas są już problemem dla 77 proc. firm w naszym kraju. 60 proc. przedsiębiorców uważa, że w 2022 roku jego skala będzie jeszcze większa, głównie z powodu rosnącej inflacji, która może przynieść kolejny kryzys. Przedsiębiorcy doskonale wiedzą, jakie to niesie konsekwencje dla "zdrowego" funkcjonowania biznesu i chcą ich oszczędzić podmiotom trzecim. To tłumaczy, dlaczego poprawa praktyk płatniczych, by dokonywać terminowych płatności dla dostawców, znalazła się na liście priorytetowych inicjatyw strategicznych dla polskich firm w 2022 roku, widniejących w raporcie. W dodatku wspomniana kwestia jest ważna aż dla 78 proc. przedsiębiorstw biorących udział w badaniu.
Raport "European Payment Report 2022" bazuje na badaniu, które zostało przeprowadzone jednocześnie w 29 krajach Europy między 14.01 a 12.04.2022 r. W badaniu wzięło udział łącznie 11 007 firm z 15 branż. W Polsce w badaniu uczestniczyło 500 przedsiębiorstw.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
***