ZUS rozbuduje kadry. Zmiany już w 2016 r.
W tym roku do ZUS wpłynęło już prawie 34 tys. wniosków o rozłożenie zaległości. Nowe stanowisko doradcy ds. ulg i umorzeń ma przełożyć się na liczbę udzielonych ulg dla przedsiębiorców i skrócić czas rozpatrywania wniosków.
Tylko przez pierwsze osiem miesięcy tego roku do ZUS wpłynęło prawie 34 tys. wniosków przedsiębiorców o rozłożenie na raty zaległości. W ponad połowie przypadków zgoda została udzielona, tylko 2 proc. wniosków odrzucono. Resztę pozostawiono bez rozpoznania, z czego połowę z winy płatników składek. Dlatego w ZUS powstaje stanowisko doradcy do spraw ulg i umorzeń. Dzięki niemu ma się zwiększyć liczba udzielanych ulg, ma się także skrócić czas rozpatrywania wniosków.
- Z ulg mogą skorzystać przede wszystkim płatnicy składek, ale również osoby, które są zobowiązane do zwrotu świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a także likwidowanego Funduszu Alimentacyjnego - mówi agencji Newseria Biznes Marcin Górecki z Departamentu Realizacji Dochodów w ZUS. - W okresie od stycznia do sierpnia 2015 roku do zakładu wpłynęło 34 tys. wniosków o rozłożenie należności na raty. W 58 proc. tych wniosków zgodziliśmy się na zawarcie układu ratalnego, w 2 proc. zgoda nie została udzielona, natomiast 40 proc. wniosków zostało pozostawionych bez rozpoznania.
Z ponad 14 tys. wniosków, które ZUS pozostawił bez rozpoznania, w 19 proc. przyczyną było nieuregulowanie zaległości z tytułu składek, które nie podlegają uldze - to składki finansowane przez ubezpieczonych, którzy nie są płatnikami składek. Od 1 grudnia 2015 r. nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych pozwoli również na rozłożenie tych składek na raty. Obecnie uldze podlegają wyłącznie składki finansowane ze środków płatnika składek, czyli połowa składki emerytalnej, część składki rentowej oraz składka wypadkowa.
- Druga grupa wniosków pozostawiana jest bez rozpoznania z takich przyczyn, jak np. niezłożenie dokumentów niezbędnych do rozpatrzenia wniosku. Stanowi ona aż 56 proc., więc jest to dość duży odsetek, który chcielibyśmy jak najbardziej ograniczyć - tłumaczy Marcin Górecki. - Jest jeszcze trzecia grupa (25 proc.), to wnioski, które zostały przez płatników wycofane lub należności zostały uregulowane przed rozpatrzeniem wniosku.
Ze względu na dużą liczbę wniosków, których ZUS nie mógł rozpatrzyć m.in. ze względu na niedopełnienie formalności przez przedsiębiorców, w Zakładzie powstanie nowe stanowisko. Doradca do spraw ulg i umorzeń ma pomóc w zwiększeniu stopnia objęcia należności dobrowolnymi formami spłaty, zwiększeniu efektywności rozpatrywania spraw, a także w zapewnieniu bezstronności w podejmowaniu rozstrzygnięć. Skrócony zostanie także czas na podjęcie decyzji od momentu złożenia wniosku przez dłużnika do udzielenia ulgi.
- Celem doradcy jest przede wszystkim rozpowszechnianie wiedzy o ulgach stosowanych w ZUS. Oczekujemy również, że dzięki niemu zwiększy się liczba udzielanych ulg - podkreśla Marcin Górecki. - Doradca ds. ulg i umorzeń rozpatruje wnioski o rozłożenie należności na raty, odroczenie terminu płatności lub umorzenie należności z tytułu składek, a także nienależnie pobranych świadczeń oraz należności likwidowanego Funduszu Alimentacyjnego.
W oddziałach ZUS, w których prowadzona jest weryfikacja założeń optymalizacji obsługi ulg i umorzeń (dwa oddziały w Łodzi, po jednym w Warszawie, Bydgoszczy i Poznaniu), takie stanowisko zostało już powołane. W pozostałych oddziałach doradcy ds. ulg i umorzeń oraz związane z tym zmiany organizacyjne będą wprowadzane w 2016 roku.