Związki zagraniczne
Norweskie związki zawodowe na początku stycznia wezwały do ustalenia minimalnej stawki płacowej dla pracowników sektora budowlanego, aby zapobiec zaniżaniu cen przez firmy z Europy Wschodniej.
Według Federacji Norweskich Związków Zawodowych, minimalna stawka za pracę w Norwegii - dla Norwegów, jak i obcokrajowców - powinna wynosić 15 euro za godzinę. W tej chwili jednak pracownicy polskich czy łotewskich firm dostają za godzinę pracy około 2,4 euro.
Umieją też strajkować kolejarze we Francji. Nasi protestujący powinni brać z nich przykład. Francuzi zakończyli swój strajk zgodnie z planem... bo zaraz po nich w "rozkładzie" protesty mieli urzędnicy i nauczyciele a wszystko to w ramach tygodnia akcji protestacyjnych, zapoczątkowanego 18 stycznia br. przez pocztowców.
Urzędnicy demonstrowali przeciwko dyscyplinie płacowej, redukcjom pracowników, w obronie służb publicznych. Związki zawodowe nauczycieli - od przedszkola po uniwersytet ? w sprawie podwyżki płac i planowanym zwolnieniom.
Niemal wszyscy organizatorzy strajków twierdzą, że protestują nie tyle w obronie pracowników, co przeciwko całej gospodarczej polityce rządu, którą krytykują za zbytni liberalizm. Związkowcy działają tym śmielej, że cieszą się poparciem społecznym.
Związki w USA - mocno polityczne
Rola i znaczenie związków zawodowych w USA zmniejsza się, ale nadal mają one duże środki finansowe i znaczące wpływy polityczne. Najczęściej uaktywniają się one podczas wyborów prezydenckich i gubernatorskich czy senackich. W ubiegłorocznych wyborach prezydenckich poparły sympatyka związków - Johna Kerry. Centrala związków zawodowych przeznaczyła w tym czasie 44 mln USD na "antybushową" kampanię.
Liczba członków związków zawodowych w 2003 r. w USA wynosiła 15,8 mln, ale przystępowanie do ZZ ma za Oceanem tendencję malejącą. W połowie lat 50 aż 35 proc. pracowników w USA należało do związków. Obecnie spadło do 12,9 proc.