3 mln akcji Makaronów Polskich

Zapisy na 3 mln akcji serii C Makaronów Polskich rozpoczną się 30 marca i potrwają w transzy indywidualnej do 3 kwietnia, a w transzy instytucjonalnej do 4 kwietnia. Przedział ceny emisyjnej został ustalony na 6,70-9,00 zł - poinformowała spółka w prospekcie emisyjnym.

Zapisy na 3 mln akcji serii C Makaronów Polskich rozpoczną się 30 marca i potrwają w transzy indywidualnej do 3 kwietnia, a w transzy instytucjonalnej do 4 kwietnia. Przedział ceny emisyjnej został ustalony na 6,70-9,00 zł - poinformowała spółka w prospekcie emisyjnym.

W transzy indywidualnej spółka zaoferuje 1 mln akcji serii C, a w transzy instytucjonalnej 2 mln akcji.

Oferta publiczna zostanie poprzedzona procesem budowy księgi popytu, w którym udział będą mogli wziąć inwestorzy zainteresowani nabyciem akcji w transzy instytucjonalnej.

Oferującym akcje jest DM PKO BP.

Makarony Polskie chcą pozyskać z emisji akcji serii C od 20,1 - 27,0 mln zł. brutto. Spółka szacuje, że po uwzględnieniu kosztów emisji maksymalne wpływy wyniosą od około 18,9 mln zł do 25,6 mln zł.

"Spółka oczekuje, że wpływy pieniężne netto z emisji zostaną powiększone o kwotę dotacji do 250 tys. zł w związku z zawartą przez Makarony Polskie SA z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości umową na refundację części wydatków związanych z pozyskaniem kapitału na rozwój poprzez emisję akcji na rynku publicznym" - napisano w prospekcie.

Reklama

Ze środków z emisji spółka zamierza 7,35 mln zł przeznaczyć na rozbudowę mocy produkcyjnych, w związku z planowanym zwiększeniem skali działalności.

W ramach tych inwestycji, na linię do produkcji makaronu w kształcie gniazd o wydajności 500 kg/h spółka wyda 4,74 mln zł. Zakup nieruchomości oraz budowa magazynu wysokiego składowania w Płocku pochłonie 1,89 mln zł, a na silosy na mąkę i system precyzyjnego dozowania mąki zostanie przeznaczone 0,72 mln zł.

Makarony Polskie, które zamierzają przejąć 100 proc. udziałów w spółce Stoczek, planują kolejne akwizycje. Ze środków z emisji na ten cel spółka zamierza przeznaczyć 5-6 mln zł.

Firma zamierza przejmować spółki w celu budowy grupy kapitałowej działającej w segmentach rynku spożywczego.

"W zakresie działalności makaronowej Spółka zainteresowana jest przejęciem producenta makaronu walcowanego (w odróżnieniu od makaronu tłoczonego wytwarzanego metodą przemysłową - obecnie produkowanego w Spółce - makaron walcowany produkowany jest przy dużo wyższym nakładzie pracy ludzkiej i stanowi oddzielny segment rynku makaronów)" - napisano w prospekcie.

"Na dzień zatwierdzenia Prospektu rozmowy dotyczące przejęć prowadzone przez Spółkę nie są zaawansowane w stopniu umożliwiającym przedstawienie konkretnych nazw podmiotów (poza Stoczek Sp. z o.o.)" - dodano.

Obecnie, Makarony Polskie zlecają innym firmom produkcję makaronu walcowanego.

Od 1 do 2 mln zł spółka przeznaczy na rozbudowę sieci sprzedaży i tyle samo (1-2 mln zł), na promocję produktów markowych.

Od 1,5 do 2 mln zł z emisji akcji serii C zasili kapitał obrotowy spółki. Na spłatę kredytu na zaliczkę przy zakupie udziałów w Stoczek Sp. z o.o. spółka przeznaczy 1,2 mln z emisji.

W celu rozwoju nowych produktów oraz zmiany struktury finansowania Stoczka, po przejęciu 100 proc. udziałów tej spółki Makarony Polskie przeznaczy część środków z emisji na podwyższenie kapitału w tej firmie o kwotę 5-6 mln zł.

W styczniu tego roku spółka poinformowała, że zamierza kupić za środki z emisji 100 proc. udziałów w firmie Stoczek Sp z o.o., za 12,85 mln zł.

Spółka poinformowała w prospekcie, że chce wypłacić dywidendę z zysku za 2007 rok.

"W związku z planami inwestycyjnymi, Zarząd nie zamierza składać wniosku o przeznaczenie zysku na wypłatę dywidendy z zysku za rok 2006. (...) Pierwszy efekt prowadzonych inwestycji pojawi się w roku 2007 i z zysku za rok 2007 planowana jest wypłata dywidendy na poziomie nie większym niż 25 proc. zysku po obowiązkowych odpisach" - napisano w prospekcie.

Polityka dywidendowa spółki zakłada, że w następnych latach, począwszy od roku 2008, spółka będzie przeznaczać na dywidendę nie więcej niż 50 proc. zysku.

W I półroczu 2006 roku Makarony Polskie osiągnęły 26,6 mln zł przychodów, 1,4 mln zł zysku operacyjnego oraz 1 mln zł zysku netto. Natomiast w całym 2005 roku przychody spółki wyniosły 24,9 mln zł, zysk operacyjny 230 tys. zł, a zysk netto 37 tys. zł.

Prognoza spółki zakłada, że w całym 2006 roku przychody wyniosły 46,5 mln zł, zysk operacyjny 2,5 mln zł, a zysk netto 1,8 mln zł.

Na 2007 rok Makarony Polskie prognozują osiągnięcie 67,8 mln zł jednostkowych przychodów, 3,7 mln zł zysku z działalności operacyjnej oraz 2,7 mln zł zysku netto. Skonsolidowane przychody w 2007 roku są planowane na poziomie 96,9 mln zł, zysk operacyjny 4,8 mln zł, a zysk netto 4,4 mln zł.

Obecnie największym akcjonariuszem Makaronów Polskich jest Agro-Technika SA, która ma 47,9 proc. kapitału i głosów na WZA. Elżbieta i Grzegorz Słomkowscy mają niemal 28 proc., a pozostali akcjonariusze 24 proc.

W ramach oferty spółka zamierza wyemitować 1.735.821 akcji serii D po cenie emisyjnej 6,70 zł, oferowanych w ramach subskrypcji prywatnej w całości udziałowcom spółki Stoczek. Objęcie akcji serii D nastąpi nie później niż w drugim kwartale 2007 r.

W przypadku objęcia wszystkich akcji serii C i D, Agro-Technika będzie mieć 22,45 proc. kapitału i głosów na WZA Makaronów Polskich, Elżbieta i Grzegorz Słomkowscy 13,12 proc., Zdzisław Sawicki, nabywca akcji serii D, 11,7 proc., a pozostali akcjonariusze 52,72 proc.

Na podstawie prospektu do obrotu ma być wprowadzonych także 3.013.250 akcji serii A i 1.169.750 akcji serii B.


Szczegóły oferty

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Polskie | makarony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »