Bakalland chce przejąć zagraniczną spółkę
Bakalland chce przejąć zagraniczną spółkę z Bloku Wschodniego do końca grudnia 2007 roku - poinformowali przedstawiciele spółki na spotkaniu z dziennikarzami.
- Jesteśmy w fazie negocjacji umowy wstępnej ze spółką zagraniczną - powiedział Marian Owerko, prezes spółki.
- Jeśli nam się uda, to ta transakcja zostanie zakończona do końca grudnia 2007 roku - dodał prezes.
Prezes Owerko nie chciał ujawnić szczegółów dotyczących spółki. Poinformował, że jest to firma z Bloku Wschodniego, a jej obroty szacowane są na 55-60 mln zł.
- To bardzo dobra transakcja. Wskaźniki tej spółki są lepsze niż te, po których nas wycenia giełda - dodał prezes.
Bakalland poinformował też, że prowadzi kilka rozmów o przejęciach w Polsce, ale w pierwszym półroczu nowego roku obrotowego chce się skoncentrować na transakcji zagranicznej. Spółka nie wyklucza nowej emisji akcji w celu sfinalizowania akwizycji.
Bakalland chciałby być największą spółką w branży bakaliowej w Europie Centralno-Wschodniej.
- Jesteśmy największą spółką w branży bakaliowej w regionie. Chcielibyśmy mieć też znaczące udziały w rynku regionu - powiedział prezes Owerko.
W środę spółka podała wyniki finansowe za rok obrotowy 2006/2007. Skonsolidowane przychody Bakalland wyniosły 151.95 mln zł i były wyższe o prawie 22 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Zysk netto grupy wzrósł o 65 proc. wobec roku ubiegłego i wyniósł 8 mln 157 tys. zł. Rok obrotowy trwa w spółce od początku lipca do końca czerwca.
Według zarządu dobre wyniki spółki wynikają z oszczędności na poziomie organizacji, korzystniejszej struktury sprzedaży, uproszczeń struktur organizacji.
- Aby łatwiej nam się zarządzało, postanowiliśmy uprościć struktury organizacyjne grupy - powiedział prezes.
W maju 2006 zrezygnowano z zakładu pracy chronionej, czego pochodną było wdrożenie struktur Bakalland Trade do spółki Bakalland. W lipcu 2006 wchłonięta została spółka Hordgal, zajmująca się importem i sprzedażą bakalii. Sprzedane zostały spółki: New Logistic i Paranuss.
Według zarządu spółce udało się odmłodzić grupę docelową swoich klientów i rozszerzyć sposoby przeznaczenia bakalii, które obecnie kupowane są też w ciągu całego roku jako substytut czipsów i słodyczy.
Strategia spółki zakłada umocnienie w ciągu 2-3 lat pozycji spółki w branży bakalii na rynku Europy Środkowo-Wschodniej i osiągnięcie obrotów skonsolidowanych na poziomie 250-300 mln zł.
Obecnie swój udział w rynku detalicznym bakalii w Polsce spółka szacuje na 28 proc. W ciągu 2-3 lat chce zdobyć do 35 proc. udziału w rynku poprzez kampanię reklamową, rozwój asortymentu i rozwój dystrybucji. Obecnie Bakalland posiada 31 proc. dystrybucji numerycznej, tzn. że produkty spółki są obecne w ok. 36 tys. sklepów.
- Poziom dystrybucji na poziomie 60 proc. jest realny w przeciągu kilku lat - powiedział prezes Owerko.
W roku obrotowym 2007/2008 Bakalland zamierza wypracować skonsolidowany zysk netto na poziomie powyżej 10 mln zł przy przychodach w wysokości około 200 mln zł.