BB Investment chce sprzedać AMS

Zamiast w 2002 r., proces ten zostanie zakończony jeszcze w IV kwartale tego roku.

? Skłoniły nas do tego wydarzenia z kilku ostatnich miesięcy, czyli walka na kontrwezwania o udziały w AMS oraz przekonanie, że sytuacja ta może się powtórzyć w najbliższym czasie ? powiedział Paweł Turno, prezes BB Investment. W rozmowie z PARKIETEM zainteresowanie przejęciem spółki podtrzymała francuska firma JCDecaux.

Jak wynika z naszych informacji, oferta sprzedaży może dotyczyć zarówno pakietu kontrolnego, jak i mniejszego z kilkoma opcjami odkupu w terminie do negocjacji. Zostanie ona skierowana do kilkunastu podmiotów, zarówno krajowych, jak i zagranicznych: obecnych i dopiero zamierzających wejść na polski rynek. ? Zadbamy przede wszystkim o interesy akcjonariuszy mniejszościowych AMS. Mam tu na myśli zarówno fundusze inwestycyjne, jak i inwestorów indywidualnych ? podkreślił Paweł Turno.

? Jesteśmy nadal zainteresowani przejęciem pakietu kontrolnego AMS. Polska jest jednym z rynków Europy Środkowowschodniej, który zamierzamy zdobyć, a akwizycje nie są jedynym sposobem, w jaki chcemy na nim zaistnieć ? powiedział w rozmowie z PARKIETEM Jean-Francois Decaux, prezes i dyrektor wykonawczy JCDecaux, francuskiej firmy outdoorowej o międzynarodowym zasięgu, która od kilku lat współpracuje z poznańskim Art Marketing Syndicate. Pośrednio (poprzez udziały w grupie Gewista) kontroluje także operującą w Polsce firmę Europlakat.

JCDecaux był jednym z podmiotów, które w kwietniu ogłosiły wezwanie na akcje AMS, odpowiadające 24,99% głosów na WZA spółki. Oferta Francuzów stanowiła odpowiedź na wezwanie Agory, określone przez BB Investment jako nieprzyjazne. Spółki licytowały się płacąc kolejno: Agora 60 i 63 zł, JCDecaux ? 66 zł i ponownie wydawca ?Gazety Wyborczej? ? 70 zł. Żadna z ofert nie spotkała się z zainteresowaniem wystarczająco dużym, aby wezwanie mogło dojść do skutku.Szczególne kontrowersje narosły wtedy wokół oferty Agory. Rynek i analitycy podzielili się na zwolenników strategii spółki, zakładającej stworzenie medialnego holdingu opartego na kilku sektorach ? w tym również outdoor i przeciwników poszukiwania efektów synergii między wydawcą największego w Polsce dziennika a branżą o ograniczonym potencjale wzrostu.? Zarząd Agory w dalszym ciągu jest zainteresowany sektorem reklamy zewnętrznej. Wnikliwie zapoznamy się z ofertą BB Investment i dopiero wtedy przedstawimy stanowisko na ten temat ? powiedziała PARKIETOWI Dorota Nowak, rzecznik prasowy Agory.Oprócz wymienionych już firm, zainteresowanie zakupem pakietu AMS wyrażały wcześniej także Clear Channel Corporation i News Corporation. ? Oficjalne stanowisko nie zostało jeszcze zdefiniowane ? poinformowała Marta Grabowska, reprezetnująca Clear Channel, koncern działający w Polsce poprzez spółkę Plakanda, a którego władze deklarują chęć zainwestowania na naszym rynku 100 mln USD.Poznański AMS jest jedną z największych firm outdoorowych w Polsce. Oprócz 30-proc. udziału w krajowym rynku billboardów spółka ma 60% udziałów w segmencie citilight (podświetlane uliczne nośniki reklamowe) i ponad 60% w segmencie backlight (nośniki podświetlane z tyłu), uważanych za najbardziej rentowne.

Mimo zastoju na całym rynku reklamy, odzwierciedlającego stan całej gospodarki, i obowiązującego od stycznia zakazu reklamy wyrobów tytoniowych, w II kwartale wyniki AMS były lepsze niż prognozowali analitycy. Firma odnotowała 6 mln zł zysku netto, redukując stratę po dwóch kwartałach do 1,7 mln zł. W zgodzie z kondycją rynku były natomiast przychody AMS, które wyniosły 49,3 mln zł, czyli o 14% mniej niż rok wcześniej.BB Investment dysponuje 36,7% głosów na walnym AMS. Do znaczących udziałowców spółki należą także BGŻ (8,3%), Capital Outdoor (6,1%), OFE BPH CU WBK (7,6%). Mniejsze pakiety pozostają w ręku funduszy inwestycyjnych Deutsche Banku i CAIB Investment Management oraz OFE Nationale-Nederlanden i Skarbiec.