Biały Dom ostrzega przed kolejnym kryzysem

Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła spadki głównych indeksów, gdyż rozmowy w Kongresie dotyczące podniesienia limitu zadłużenia rządu USA utknęły w impasie.

Z drugiej strony zniżki miały raczej ograniczony zasięg, gdyż nie brakuje sygnałów, że porozumienie w tej sprawie zostanie jednak osiągnięte w najbliższych dniach.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,72 proc. do 12.590,38 pkt.

Nasdaq Comp. zniżkował o 0,57 proc. i wyniósł 2.842,54 pkt.

Indeks S&P 500 spadł o 0,59 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.337,11 pkt.

Negocjacje w sprawie podniesienia ustawowego limitu zadłużenia trwają, ale wciąż nie widać perspektyw szybkiego osiągnięcia kompromisu między Białym Domem a Republikanami (GOP), mimo zapewnień obu stron, że zależy im, by nie dopuścić do niewypłacalności USA.

Reklama

W niedzielę minister skarbu (finansów) Timothy Geithner stanowczo sprzeciwił się proponowanemu przez GOP tymczasowemu rozwiązaniu problemu limitu zadłużenia. Według tego planu, limit ten byłby podniesiony w dwóch etapach: najpierw w najbliższych dniach, do 2 sierpnia, kiedy rządowi kończą się rezerwy budżetowe i po raz kolejny za około pół roku.

Geithner powiedział jednak, że obie strony nadal negocjują za zamkniętymi drzwiami i wyraził przekonanie, że porozumienie będzie osiągnięte.

Pułap zadłużenia, wynoszący obecnie 14,3 bln dolarów, trzeba podnieść tak, aby nie trzeba go było znowu podwyższać przez 18 miesięcy, czyli do początku 2013 roku - argumentował minister skarbu. Inaczej - podkreślił Geithner - temat ten stanie się przedmiotem rozgrywek w przyszłorocznej kampanii wyborczej.

Porozumienie w sprawie limitu zadłużenia rozbija się o sprzeczne żądania obu stron, jak rozwiązać problem zmniejszenia deficytu budżetowego. Republikanie domagają się jak największych cięć wydatków rządowych, podczas gdy Biały Dom i Demokraci w Kongresie chcą, by do zrównoważenia budżetu dążyć także przez podniesienie podatków.

Jeżeli Kongres nie podniesie do 2 sierpnia limitu długu Stanów Zjednoczonych, sięgającego już prawie 70 procent PKB, rząd nie będzie mógł dalej pożyczać i stanie w obliczu niewypłacalności. Biały Dom ostrzega, że może to doprowadzić do światowego kryzysu finansowego.

Amerykański wskaźnik aktywności wytwórczej Dallas Fed wzrósł w lipcu do minus 2,0 pkt. W czerwcu odnotowano wskaźnik na poziomie minus 17,5 pkt. Ankietowani przez agencję Bloomberg analitycy spodziewali się wzrostu wskaźnika do minus 5,6 pkt.

W czerwcu wzrosła aktywność w amerykańskiej gospodarce - wynika z opublikowanych w poniedziałek danych Banku Rezerw Federalnych z Chicago. Indeks NAI (National Activity Index) z Chicago Fed, który uwzględnia 85 wskaźników ekonomicznych, wzrósł w czerwcu do minus 0,46 pkt z minus 0,55 pkt w maju po korekcie. Analitycy oczekiwali wyniku minus 0,40 pkt.

Agencja Moody's Investors Service obniżyła w poniedziałek rating obligacji rządowych Grecji do Ca z Caa1. Agencja podała, że ponownie przeanalizuje profil ryzyka długu Grecji, gdy dokonana zostanie ujęta w planie pomocowym wymiana obligacji greckich.

Moody's podkreślił, że nowy pakiet pomocy dla Grecji oznacza będzie "znaczące straty" dla sektora prywatnego. Po dokonaniu ujętej w planie wymiany obligacji greckich, prywatni wierzyciele stracą 20 proc. ich nominalnej wartości.

Ze spółek spadały akcje Kimberly-Clark Corp, gdyż spółka zapowiedziała, że jej zyski w 2011 roku będą raczej niższe od oczekiwań.

Zniżkowały akcje Research in Motion po zapowiedzi zwolnienia 11 proc. pracowników z powodu konieczności skuteczniejszej obrony przed konkurencją w postaci Apple i Google.

Po sesji wyniki publikują Texas Instruments i Netflix.

We wtorek swoje wyniki za drugi kwartał przedstawią m.in. BP, Deutsche Bank, Ford, GlaxoSmithKline, 3M, UBS, UPS, US Steel, Amazon.com i Electronic Arts, w środę Symantec, Visa, WholeFoods, Boeing, ConocoPhillips, Aetna, AutoNation, Delta, Dow Chemical i Aflac, w czwartek AstraZeneca, Credit Suisse, DuPont, ExxonMobil, Royal Dutch Shell, Sanofi, Bristol-Myers Squibb, DR Horton, Kellogg, Motorola Solutions, Sprint, Time Warner Cable, Chesapeake Energy, MetLife, Motorola Mobility oraz Starbucks, a w piątek Chevron i Merck.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: USA | ostrzega
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »