BM BGŻ o Makaronach Polskich
Jeszcze do jesieni wydawało się, Se spółka będzie mogła być bardzo zadowolona z 2010 r. i zrealizuje swoją prognozę, zakładającą osiągnięcie 150 mln zł przychodów, 13 mln zł EBITDA oraz 4,5 mln zł zysku netto. Gwałtowne wzrosty cen na rynku zbóż w ostatnich miesiącach ubiegłego roku pociągnęły za sobą równoległy wzrost cen mąki, która stanowi ok. 70% kosztu wytworzenia makaronu.
Jeszcze do jesieni wydawało się, Se spółka będzie mogła być bardzo zadowolona z 2010 r. i zrealizuje swoją prognozę, zakładającą osiągnięcie 150 mln zł przychodów, 13 mln zł EBITDA oraz 4,5 mln zł zysku netto.
Gwałtowne wzrosty cen na rynku zbóż w ostatnich miesiącach ubiegłego roku pociągnęły za sobą równoległy wzrost cen mąki, która stanowi ok. 70% kosztu wytworzenia makaronu. W związku z niemal podwojeniem cen mąki, mimo wprowadzenia podwyżek cen produktów, nie udało się obronić rentowności produkcji i na części makaronowej drugie półrocze zakończyło się ze stratą. W konsekwencji całoroczne wyniki były również poniżej oczekiwań. Ostatecznie udało się wykonać zakładaną wartość sprzedaży, ale niższa jej rentowność spowodowała, Se wynik operacyjny wyniósł tylko 4 mln zł. Pozytywnym zdarzeniem jednorazowym było zwiększenie aktywów z tytułu odroczonego podatku dochodowego, co trochę poprawiło końcowy wynik, który wyniósł 3,2 mln zł na poziomie netto.
Mimo Se rezultat jest poniżej oczekiwań, i tak można oceniać go pozytywnie, gdyż stanowi prawie 50% wzrost w stosunku do 2009 r. Sytuacja na rynku surowców Dynamiczne zwyżki cen zbóż w 2010 r. doprowadziły je do poziomu szczytów z 2008 r. Ostatnie tygodnie przynoszą jednak stabilizację cen, co jest najlepszą sytuacją dla spółki - może ona wtedy dopasować ceny do kosztu mąki i realizować założoną marżę. Trudno powiedzieć, czy zboża osiągnęły juS apogeum swoich wzrostów.
Typową tendencją na rynkach rolnych jest powracanie do średniej, co powinno nastąpić, jeśli tylko nie wydarzą się jakieś nieprzewidywalne katastrowy (susze, powodzie). Przyjmując ceny terminowe za projekcję rozwoju sytuacji w przyszłości, scenariusz oczekiwany przez rynek to spadek cen po letnich zbiorach (jesienne kontrakty na pszenicę na LIFFE notowane są prawie 20% poniżej bieżącej ceny). Taka sytuacja pozwoliłaby z nawiązką odrobić straconą wcześniej marżę.
Strategia rozwoju i prognozy finansowe Zarząd spółki przedstawił strategię rozwoju Grupy Makarony Polskie na lata 2010-2012, która zakłada dojście w tym okresie do poziomu 300 mln zł przychodów i przynajmniej 4% rentowności netto z uwzględnieniem akwizycji. Spółka dąży przede wszystkim do umocnienia swojej pozycji lidera na rynku makaronu w regionie oraz do dywersyfikacji swojej działalności poprzez wejście w inne kategorie produktów, tworząc znaczącą grupę spożywczą. Elementem realizacji tej strategii było m. in. przejęcie zakładów i marki Tenczynek, pod którą sprzedawane będą dżemy, przetwory i soki. Natomiast przedstawiona prognoza na bieżący rok obrotowy zakłada sprzedaż o wartości 216,5 mln zł, zysk operacyjny ponad 9 mln zł i 6,5 mln zł zysku netto. W naszej opinii założenia te są bardzo realne, gdyż sytuacja na rynku surowcowym stabilizuje się i powinna poprawiać się w trakcie roku.
Jednocześnie wprowadzane podwyżki cen produktów skompensują wysokie ceny surowców i pozwolą uzyskać zadowalającą marżę brutto. Warto dodać, Se ok. 40 mln zł w przychodach stanowi sprzedaż jęczmienia otrzymanego w ramach rozliczenia z ARR, co sztucznie zawyża realizowane przychody. Istotnie poprawia się też sytuacja spółki zależnej Stoczek, która wraz ze wzrostem skali znacząco zwiększa zyski. Nasze prognozy zakładają brak dalszych wzrostów cen mąki (nastąpi stabilizacja lub spadek), co powinno pozwolić na zrealizowanie zakładanej marży. Podsumowanie Warunki makroekonomiczne w ostatnich miesiącach były i nadal pozostają niesprzyjające dla spółki. Mimo to można oczekiwać, Że bieżący rok przyniesie dalszą istotną poprawę wyników finansowych grupy. Bardzo szybki wzrost wolumenów sprzedaży przy rosnących cenach pozwoli znacząco zwiększyć wartość przychodów. Zakładając dopasowanie cen do kosztów, które nastąpi przez podwyżkę cen produktów lub spadek cen surowców, można oczekiwać nawet podwojenia ubiegłorocznych zysków.
Zagrożeniem z pewnością jest kontynuacja negatywnych tendencji na rynku surowcowym, co może utrudnić realizację przyjętego scenariusza. Z tego samego powodu wyniki pierwszego kwartału nie będą pewnie jeszcze zbyt dobre. Nie zmienia to jednak faktu, że długoterminowe perspektywy rozwoju spółki są bardzo obiecujące, co może zostać wzmocnione przez przejęcie lub połączenie z innym podmiotem. Z fuzji z Mispolem raczej na razie nic nie wyjdzie, jednak nie wykluczone, że pojawią się nowe pomysły zwiększania skali działalności. W efekcie nominalne zyski powinny zwiększać się w zadowalającym tempie.