Budowlanka: najwięksi przejęci

Planowane przejęcie Miteksu trzeciej co do wielkości firmy budowlanej w naszym kraju to praktycznie ostatnia akwizycja wśród największych spółek z branży.

Planowane przejęcie Miteksu  trzeciej co do wielkości firmy budowlanej w naszym kraju  to praktycznie ostatnia akwizycja wśród największych spółek z branży.

Na razie największą aktywność przejawiają hiszpańskie koncerny, które kontrolują Budimex i Mostostal Warszawa. Zdaniem analityków, teraz przyjdzie kolej na firmy średniej wielkości, takie jak Mostostal Export, Polnord czy Mostostal Gdańsk.

Mitex jest praktycznie ostatnią dużą spółką budowlaną, która nie ma inwestora strategicznego. Wydaje się, że związane to jest z polityką największego akcjonariusza spółki Michała Sołowowa, który czekał z pozyskaniem partnera, aż kielecka firma okrzepnie na rynku i zdobędzie pozycję jednego z liderów. Zdaniem analityków branży budowlanej, cel ten został już praktycznie osiągnięty. Pod względem przychodów Mitex ustępuje już tylko dwóm niekwestionowanym liderom: Budimeksowi i Exbudowi, natomiast jeśli chodzi o rentowność, nie ma sobie równych. Dlatego też zgoda na przekroczenie progu 50% głosów w Miteksie przez Eiffage Construction nie jest dużym zaskoczeniem dla rynku. Potwierdziły to wczorajsze notowania kieleckiej spółki, której walory zdrożały o 3,3%, do poziomu 12,60 zł.Pierwsi byli HiszpanieNajszybciej do atrakcyjności polskiego rynku budowlanego przekonali się Hiszpanie. I nie ma w tym nic dziwnego, bowiem to właśnie hiszpańskie firmy w ostatnich kilkunastu latach bardzo dynamicznie się rozwijały, korzystając głównie ze środków Unii Europejskiej. Polska jest w przededniu wejścia do struktur Unii, więc zarówno Ferrovial (inwestor strategiczny Budimeksu) jak i Acciona (Mostostal Warszawa) zdecydowały się zająć dobre pozycje.Na razie jednak w obu przejętych firmach inwestorzy strategiczni rozpoczęli od restrukturyzacji. Budimex z powodzeniem już od kilkunastu miesięcy realizuje ten proces. Powinien się on zakończyć na przełomie 2002 i 2003 r., a w określeniu docelowej struktury organizacyjnej pomaga firma doradcza Arthur Andersen. Dotychczas reorganizacja nie wiązała się z dużymi stratami, jednak I półrocze br. Budimex zamknął na minusie.O wiele bardziej dotkliwy proces naprawy firmy przechodzi pod rządami Acciony Mostostal Warszawa. Wyczyszczenie bilansu spowodowało zamknięcie ubiegłego roku wielomilionowymi stratami. Procesowi nie sprzyjała także atmosfera wokół Mostostalu - prezes Neil Balfour został oskarżony o niekorzystne inwestycje firmy w spółkę, której był założycielem. spowodowało to konflikt w akcjonariacie. Wydaje się jednak, że Mostostal Warszawa najgorsze ma już za sobą.Szwedzi sięgnęli po lideraNajbardziej spektakularne było przejęcie Exbudu przez Skanską. Były prezes kieleckiej firmy Witold Zaraska praktycznie do końca twierdził publicznie, że Exbud nie poszukuje inwestora i poradzi sobie na rynku sam. Z perspektywy czasu wydaje się, że sprzedaż Exbudu przyspieszył lokalny rywal W. Zaraski kielecki biznesmen Michał Sołowow, który skupił z rynku ponad 10% walorów największego polskiego koncernu budowlanego.Także Szwedzi rozpoczęli swoje rządy od uporządkowania finansów i struktury organizacyjnej grupy. Jak ciężki jest to proces w przypadku grupy Exbudu, może świadczyć fakt, że obecnie Leszek Walczyk, prezes Exbud Skanska, zdecydował się na pewne korekty w planie restrukturyzacji. Zdaniem analityków, proces może jeszcze potrwać, zważywszy na to, że kielecka grupa przed przejęciem przez inwestora branżowego była nieuporządkowana i nie najlepiej zarządzana.Teraz FrancjaFrancuskie firmy budowlane omijały do tej pory największe polskie firmy z tego sektora, skupiając się raczej na przejmowaniu mniejszych podmiotów (np. Warbud). Wszystko wskazuje na to, że pierwszy krok zrobi Eiffage Construction, która w ciągu roku chce nabyć większościowy pakiet akcji kontrolowanego przez M. Sołowowa Miteksu. Zdaniem analityków, Mitex był najbardziej łakomym kąskiem na krajowym rynku budowlanym. I pewnie zostałby sprzedany wcześniej, gdyby nie dość wysoka cena, jaką za pozbycie się kontrolnego pakietu chciał otrzymać kielecki biznesmen. Specjaliści nie wykluczają mocnego wejścia do Polski także innych francuskich koncernów, jak choćby Bouygues, który jest liderem jednego z konsorcjów startujących w przetargu na budowę nowego terminalu pasażerskiego na Okęciu. Co jeszcze zostało? Ze znaczących na polskim rynku firm budowlanych do przejęcia pozostało już tylko kilka spółek o średniej wielkości. Ciekawym podmiotem dla zagranicznego partnera może być połączony Mostostal Zabrze z PIA Piasecki. Obecnie trwają prace nad wyceną obu spółek, ale coraz częściej słychać pogłoski o możliwości fiaska tego aliansu. Wówczas należy się spodziewać, że obie firmy zostaną sprzedane przez Bank Handlowy (ich największy udziałowiec) osobno. Podobno Piaseckim interesuje się kilka podmiotów, w tym m.in. firma portugalska i hiszpańska. Według analityków, dla Mostostalu najlepszym inwestorem byłaby firma z niemieckim rodowodem.Rynek czeka także na kolejne wieści o zainteresowaniu inwestora branżowego Mostostalem Export. Jednak należy pamiętać, że obecnie spółka ta ma pewne kłopoty związane z załamaniem rynku mieszkaniowego, który jest podstawą przychodów. Może to więc skutecznie zniechęcić na jakiś czas zagraniczne koncerny. Poza tym silną pozycję ma w Mostostalu Export prezes Michał Skipietrow i ewentualne wrogie przejęcie byłoby trudne do zrealizowania. Ciekawymi przyczółkami do wejścia na nasz rynek mogą być dla zachodnich koncernów budowlanych także mniejsze firmy, które dotychczas nie wchodzą w skład grup kapitałowych największych krajowych holdingów.

Reklama
Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: firma | przejęcia | Mostostal | firmy | Warszawa | branża budowlana | Budimex SA | koncerny | przejęcie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »