Ciech z Borsodchemem?

Ciech sprzedaje Węgrom Petrochemię Blachownię. To może być wstęp do aliansu z Węgrami.

Ciech sprzedaje Węgrom Petrochemię Blachownię. To może być wstęp do aliansu z Węgrami.

Notowany na giełdzie Ciech podpisze dziś z również notowanym na GPW węgierskim Borsodchemem umowę sprzedaży swojej spółki zależnej Petrochemia Blachownia. Negocjacje trwały ponad rok. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ich efektem będzie nie tylko dzisiejsza transakcja: oba koncerny chemiczne mają w planach powiązania kapitałowe. Ciech nie chce wypowiadać się na ten temat. Borsodchem już zrobił ukłon w stronę polskiej spółki, rezygnując z walki o Zachem, firmy o zbliżonym do swojego profilu, zwiększając szanse na jej zakup przez Ciech.

Reklama

To dopiero początek

Nie wiadomo natomiast, ile Borsodchem zapłaci za Petrochemię Blachownię. Analitycy szacują wartość transakcji na 100-150 mln EUR. Kapitał zakładowy Blachowni wynosi 25 mln zł, a wartość jej sprzedaży 75 mln USD. Jej sprzedaż to dla Ciechu kolejny krok w kierunku uporządkowania struktury produkcyjnej grupy. Nasza strategia zakłada wyjście z segmentu petrochemicznego. Ciech chce skupić się na produkcji sody. Petrochemia Blachownia to dobra spółka, ale jej rozwój wymaga nakładów - mówi Marek Klat, rzecznik prasowy Ciechu. Segment petrochemiczny przynosi 24,6 proc. przychodów Ciechu. Silne więzi Współpraca między Ciechem a Borsodchemem nie zaczyna się od dzisiaj. Petrochemia Blachownia dostarczała Węgrom benzen do ich zakładów w Ostrawie.

Spółka wytwarza też etylobenzen stosowany do produkcji polistyrenu w Borsodchemie oraz toluen (dodatek do paliw, stosowany w przemyśle farb i lakierów), frakcje ksylenowe (stosowane w przemyśle farb i lakierów), a także bioetanol. Jednym z głównych klientów Petrochemii Blachowni jest również Firma Chemiczna Dwory, która kupuje etylobenzen. Ciech rozpoczął nawet rozbudowę instalacji produkującej ten komponent. Inwestycja ma pochłonąć 35 mln zł. Zakończyliśmy już prace projektowe, mamy pozwolenie na budowę i przygotowany teren. Pozostało już tylko rozpoczęcie prac budowlano-montażowych - twierdzi Marek Klat. Ciech przyznaje, że dokończenie inwestycji spadnie na barki nowego właściciela. Czy Borsodchem będzie kontynuował współpracę z partnerami Petrochemii Blachowni w Polsce, okaże się wkrótce.

Anna Bytniewska

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: blachownia | petrochemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »