Deutsche Telekom o sprzedaży T-Mobile Polska. Nie planuje

- Inwestujemy w Polsce duże pieniądze i to powinien być wystarczający dowód, że Deutsche Telekom jest inwestorem strategicznym, długoterminowym. Chcemy tu pozostać, a nie sprzedać firmę - powiedział prezes.

- Nasz właściciel lubi przejrzysty model kontroli zarządczej i nie sądzę, by miał plany wprowadzenia T-Mobile Polska na giełdę - dodał.

W kwietniu dziennik "Rzeczpospolita", powołując się na nieoficjalne źródła, podał, że grupa Deutsche Telekom jeszcze pod koniec 2016 r. "zleciła doradcom analizy potencjału polskiego rynku telekomunikacyjnego i daje nowemu zarządowi T-Mobile Polska kilkanaście miesięcy na poprawę wyników". Dodano, że "jeśli to się nie uda, może zdecydować o wystawieniu telekomu (T-Mobile Polska - PAP) na sprzedaż".

Prezes Maierhofer poinformował, że T-Mobile Polska nie planuje zmian w poziomie inwestycji w Polsce. Podał również, że operator nie ma w planach sprzedaży wież telekomunikacyjnych, czyli tzw. stacji bazowych, ani zmiany umów dotyczących współpracy sieciowej z Orange Polska.

- Zapewniam za to, że jesteśmy zainteresowani wszystkimi nowymi technologiami, takimi, jak np. 5G, i zamierzamy odgrywać wiodącą rolę w ich wdrażaniu - powiedział.

Maierhofer zwrócił uwagę na wysoką konkurencję na polskim rynku usług komórkowych.

- Na rynku jest czterech dużych graczy. Spadek cen wywołany konkurencją spowodował obniżenie przychodów i zysków - ten trend musi być zatrzymany. Jeżeli tak się nie stanie, to nie wykluczam konsolidacji na rynku: firmy muszą generować środki na inwestycje w nowe technologie. Tak wysoki poziom konkurencji na rynku telekomunikacyjnym nie może trwać już długo - powiedział.

Prezes poinformował, że T-Mobile Polska planuje jesienią przedstawić ofertę zawierającą usługi szerokopasmowego internetu dla gospodarstw domowych, opartego na technologii mobilnego FMS (fixed mobile substitution - PAP). W połowie przyszłego roku T-Mobile chce z kolei zaoferować swoim klientom usługi stacjonarne internetu szerokopasmowego, jednak operator nie zdecydował jeszcze w jakiej technologii będą działać te usługi. Firma myśli również m.in. o ofercie telewizyjnej.

- Wcześniej czy później będziemy musieli zwiększyć nasz udział w usługach dla gospodarstw domowych. Usługi komórkowe dają nam pewien punkt wejścia, mamy też w ofercie usługi szerokopasmowe. Wcześniej czy później musimy wejść w konwergencję i tu pozostawiamy wszystkie możliwości otwarte, choć może niekoniecznie będą przejęcia - powiedział prezes.

Prezes poinformował również, że T-Mobile Polska będzie chciało mocniej postawić na ICT, czyli usługi teleinformatyczne. Grupa T-Mobile Polska ma w tym celu przejąć od Deutsche Telekom spółkę T-Systems Polska, integratora systemów teleinformatycznych. Proces ten ma zakończyć się do końca sierpnia.

Spółka rozbudowuje sieć placówek - chce zwiększyć liczbę lokalizacji o 150 do 700-750 do końca marca 2018.

- Większość spraw, które wymagają poprawy to kwestie związane z odbiorem spółki przez klientów. W związku z tym chcemy zwiększyć sieć naszych punktów o 150 lokalizacji do 700-750 do końca pierwszego kwartału 2018 roku. Będzie to wymagało zatrudnienia 700 dodatkowych pracowników w dziale obsługi klienta, czyli zarówno w placówkach, jak i call center - powiedział Maierhofer.

- Większość nowych placówek będzie należeć bezpośrednio do T-Mobile Polska - dodał.

- - - - -

Przychody T-Mobile Polska spadły w pierwszym kwartale 2017 roku o 4,6 proc. rdr do 1,57 mld zł - poinformowała spółka w komunikacie prasowym. W segmencie usług przedpłaconych baza klientów na koniec I kw. 2017 r. zmniejszyła się o 405 tys. w porównaniu do wyników IV kw. 2016 roku.

EBITDA T-Mobile Polska wyniosła 431 mln zł i była niższa o 17,2 proc. rdr. Marża EBITDA osiągnęła poziom 27,4 proc.

Na wyniki I kw. 2016 roku miało wpływ jednorazowe zdarzenie związane z rozliczeniem sprzedaży hurtowej międzynarodowych usług roamingowych w wysokości 58 mln zł. Bez uwzględnienia tego zdarzenia przychody całkowite spółki w I kw. 2017 r. zmniejszyłyby się o 1,2 proc., a EBITDA o 7,1 proc. w porównaniu do wyników z ubiegłego roku.

"Przychody T-Mobile Polska utrzymują się na w miarę stabilnym poziomie, na co wpływ ma m.in. wyższa sprzedaż urządzeń, która częściowo kompensuje spadające przychody z usług telekomunikacyjnych. Na wynik EBITDA spółki dodatkowo mają wpływ wyższe koszty bezpośrednie związane z obsługą połączeń międzysieciowych jak również roamingowych oraz koszty urządzeń związane z większą sprzedażą w porównaniu do ubiegłego roku.

Dzięki naciskowi na efektywność oraz restrukturyzację w 2016 roku niższe koszty stałe skompensowały częściowo wzrost kosztów bezpośrednich" - powiedział cytowany w komunikacie Szabolcs Gaborjani, członek zarządu ds. finansowych T-Mobile Polska.

T-Mobile Polska po I kw. 2017 r. obsługiwała bazę 10,229 miliona klientów. Na koniec marca spółka posiadała w segmencie usług abonamentowych 6,696 miliona klientów, a w segmencie usług przedpłaconych 3,533 miliona. W porównaniu do poprzedniego kwartału liczba klientów kontraktowych zwiększyła się o 84 tysiące, a rok do roku o 178 tysięcy.

W segmencie usług przedpłaconych baza klientów na koniec I kw. 2017 r. zmniejszyła się o 405 tys. w porównaniu do wyników IV kw. 2016 roku.

W I kw. 2017 r. spółka kontynuowała inwestycje w poprawę dostępu do LTE w Polsce, koncentrując się na miastach i szlakach komunikacyjnych. Do dyspozycji klientów w tym okresie zostało oddanych 900 nowych stacji bazowych z LTE. Firma przyśpieszyła również inwestycje związane z oferowaniem technologii Carrier Aggregation (CA), która zapewnia wyższe prędkości przesyłania danych i większą pojemność sieci. W samym I kw. technologia ta została zaimplementowana na 400 stacjach bazowych, gdy w całym 2016 r. było to 600 stacjach bazowych. Zwiększa się też liczba stacji bazowych, obsługujących agregację trzech pasm częstotliwości, co pozwala na oferowanie transmisji danych z prędkością do 300 Mbps.

Udział technologii LTE w całym wolumenie przesyłanych danych w I kw. przekroczył poziom 60 proc., a w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku ilość transmitowanych danych w sieci LTE wzrosła o ponad 210 proc.