DZ Bank kontra Alumast: następne starcie

Kilka milionów złotych, taki jest bilans strat powstałych na skutek działań DZ Bank Polska przeciwko notowanej na rynku NewConnect spółce Alumast S.A. Konflikt powstał na skutek zawartych transakcji terminowych na zabezpieczenie cen aluminium i kursu euro (tzw. opcji walutowych i opcji towarowych).

Zarząd Alumast S.A. złożył w Sądzie Okręgowym w Gliwicach pozew o ustalenie, iż transakcje wykonywane na podstawie umowy zawartej z DZ Bank Polska nie istnieją lub są nieważne. Oznacza to, że Zarząd spółki podważa ważność transakcji, a tym samym zasadność kwoty ok. 1 mln zł stanowiącej wynik rozliczeń tych transakcji. Spór trwa już niemal 2 lata i w negatywny sposób wpływa na sytuację ekonomiczną Alumast S.A. oraz utrudnia wyjście spółki ze stanu upadłości.

Feralne opcje

Kolejna odsłona konfliktu nastąpi 9 marca 2011 roku w Sądzie Rejonowym w Gliwicach, który rozpozna sprzeciw DZ Bank Polska dotyczący odmowy uznania wierzytelności banku na liście wierzytelności Alumast S.A. W związku z tym termin zatwierdzenia listy wierzytelności, a także termin zgromadzenia wierzycieli w celu głosowania nad układem zostanie ustalony dopiero po rozpoznaniu sprzeciwu przez Sąd.

Reklama

W styczniu 2010 roku spółka Alumast S.A. wniosła zażalenie na postanowienie Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ z powodu umorzenia śledztwa w sprawie przeciw pracownikom DZ Bank Polska o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Alumast S.A. w wysokości nie mniejszej niż 1 mln zł.

Sądowe przepychanki

Naszym zdaniem postępowanie w tej sprawie powinno być kontynuowane - mówi Zbigniew Szkopek, prezes zarządu Alumast S.A. - Działania pracowników DZ Bank Polska naraziły Alumast na bardzo poważne straty, które zmusiły zarząd spółki do złożenia wniosku do sądu o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu. Orzeczenie w tej sprawie wydał Sąd Rejonowy w Gliwicach, który 8 października 2009 roku ogłosił upadłość Alumast S.A.

z możliwością zawarcia układu. Dzięki temu spółka może nadal prowadzić działalność operacyjną, a uzyskane w ten sposób wpływy przeznaczyć na spłatę wierzytelności. Systematycznie pozyskujemy nowych kontrahentów, i jesteśmy na dobrej drodze do wyprowadzenia spółki na prostą. Jestem przekonany, że uniknęlibyśmy ogłoszenia upadłości, gdyby DZ Bank Polska nie rozpoczął procedur egzekucyjnych z wykorzystaniem bankowych tytułów egzekucyjnych. Wystawiając takie tytuły egzekucyjne bank dążył do uniknięcia merytorycznej weryfikacji zasadności roszczenia objętego takimi tytułami przez Sąd w postępowaniu sądowym.

Upadek?

DZ Bank uruchomił procedurę egzekucyjną w maju 2009 roku i objęła ona kluczowe aktywa firmy: rachunki bankowe, nieruchomości, wierzytelności, środki trwałe oraz zapasy.

Firma odwołała się od postanowienia Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim, który nadał bankowemu tytułowi egzekucyjnemu tytuł wykonalności. W listopadzie 2009 roku Sąd Okręgowy w Gliwicach uznał za zasadne zażalenie złożone przez Alumast S.A.

DZ Bank Polska dwukrotnie występował wobec Alumast S.A. z bankowym tytułem egzekucyjnym. Oba tytuły dotyczyły tej samej kwoty tzn. 971.719 z wraz z odsetkami, która miała wynikać z tej samej umowy. Pierwszemu bankowemu tytułowi należności Sąd nadał klauzulę wykonalności dnia 27.03.2009. Ponieważ jednak bank wystawił tytuł wadliwie, spółka wniosła zażalenie, które sąd uwzględnił, jako uzasadnione. Postępowanie egzekucyjne umorzono, a Bank został obciążony jego kosztami.

Egzekucja nadchodzi

W związku z niepowodzeniem, jakie przyniosło wystąpienie wobec Alumast z pierwszym bankowym tytułem egzekucyjnym, Bank wystawił drugi tytuł, któremu sąd nadał klauzulę wykonalności dnia 29 czerwca 2009r. Na jego podstawie Bank ponownie wszczął egzekucję wobec Alumast. Jednak i tym razem tytuł ten zawierał błędy, stanowiące podstawę do jego uchylenia na skutek zażalenia wniesionego przez spółkę.

DZ Bank Polska uniemożliwił spółce Alumast dostęp m.in. do zapisów rozmów telefonicznych związanych ze sporem z tym podmiotem. DZ Bank skorzystał także z proceduralnych ułatwień wynikających z zapisów prawa bankowego, które umożliwiają wystawianie bankowych tytułów egzekucyjnych, prowadzących do egzekucji należności bez ich merytorycznego rozpoznania w postępowaniu sądowym.

Ostatecznie w związku ze złożeniem przez Alumast w XII 2009 r. stosownego pozwu sporne transakcje stały się przedmiotem merytorycznego rozpoznania w postępowaniu sądowym prowadzonym przed Sądem Okręgowym w Gliwicach. Postępowanie to po zakończeniu przesłuchania pracowników banku wchodzi obecnie w istotną fazę badania spornych transakcji przez zespół biegłych. Decyzja Sądu w kwestii wyboru biegłych ma zapaść na najbliższej rozprawie, po czym biegli przystąpią do analizy sprawy i sporządzenia opinii.

Spółka Alumast powstała w 1997 roku.

Firma prowadzi działalność z zakresu produkcji, a także dystrybucji masztów flagowych, nośników reklamy zewnętrznej oraz słupów oświetleniowych z kompozytów poliestrowo szklanych. Jej produkty od wielu lat są eksportowane do kilkudziesięciu krajów na całym świecie. Spółka dysponuje najnowocześniejszymi technologiami opracowanymi przez Politechnikę Śląską w Gliwicach, Instytut Lotnictwa w Warszawie oraz Instytut Metalurgii Żelaza. Alumast posiada także aprobatę techniczną oraz certyfikat jakości TÜV na maszty flagowe, oraz certyfikaty CE na produkowane słupy oświetleniowe.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: bank | kontrakty | kontra | KNF | opcje | bańki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »