EBC: Czwartek kluczowy dla strefy euro!
Złoty może stracić wobec euro, jeżeli dzisiejsze posiedzenie EBC okaże się rozczarowaniem - uważają ekonomiści. W takim scenariuszu dochodowość polskich SPW może wzrosnąć - do 2,10-2,15 proc. dla długu dziesięcioletniego. "Kluczem do oceny zachowania się rynków w najbliższym czasie jest czwartkowe posiedzenie EBC. Wszystko sprowadza się do tego czy bank rozczaruje inwestorów, czy też nie" - powiedziała PAP Biznes główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek.
"Gdyby EBC rozczarował, a pod takim pojęciem można uznać brak zapowiedzi QE, to złoty się osłabi wobec euro. Jeżeli rozczarowania nie będzie, to złoty umocni się i podąży w kierunku 4,31, choć nie sądzę, by przekroczył 4,30" - wyjaśniła ekonomistka banku.
ECB: Opór w Radzie Prezesów wobec dużego pakietu QE.
Agencja Reutera wskazała wcześniej, że decyzje na pewno obejmą obniżkę stóp procentowych - prognozujemy spadek stopy depozytowej o 20 pb, konsensus jest niższy (10 pb).
Reuter wskazywał też, że wprowadzony zostanie tzw. tiering system tj. zostanie różnicowanie stopy depozytowej ECB w zależności od wyznaczonych kwotowych progów. Dodatkowym elementem będzie wzmocnienie tzw. forward guidance czyli deklaracji władz banku o braku podwyżek stóp w długim horyzoncie.
Punktem uwagi będzie decyzja w sprawie skupu aktywów. Pomysł wznowienia programu znalazł krytykę nie tylko wśród jastrzębi, sceptycyzm wyraził m.in. Francuz F.Villeroy de Galhau (gołąb). Również przyszła prezes C.Lagarde wskazała, że będzie chciała dokonać przeglądu instrumentów po objęciu urzędu (1listopada).
Wprowadzenie skupu w wysokiej skali może zostać odebrane jako afront, który podważy wiarygodność do władz banku. Z drugiej strony taka decyzja jest dość mocno oczekiwania przez ekonomistów - wyniki ankiety Reutera wskazują, że 90% respondentów spodziewa się miesięcznego skupu w granicach ok 30 mld euro. Podobnie kształtowały się też nasze prognozy.
W obliczu wymienionych argumentów uważamy jednak, że szanse na rozczarowanie czwartkową decyzją są istotne. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że skala QE będzie mniejsza bądź nawet program zostanie odłożony w czasie (np. do grudnia).
Bieżące dane makroekonomiczne ze strefy euro sugerują jednak, że będzie to jedynie opóźnienie działań, a nie całkowita rezygnacja z silniejszego luzowania. Stąd dotychczasowy skok rentowności, jak i ten możliwy po posiedzeniu ECB traktujemy jako przejściową korektę.
Dane z globalnej gospodarki, jak i przebieg kryzysu USA-Chiny uważamy za zbyt pesymistyczne aby zakładać, że rynki długu nie powrócą do umocnienia.
Agencja Bloomberg informowała, że M.Draghi znajduje silny opór wobec wznowienia QE. W artykule przedstawiono dotychczasowe komentarze jastrzębi oraz prezesa Banku Francji F.Villeroy de Galhau.
Dodatkowo publicznie zaniepokojenie wyraził Prezes Banku Słowacji P.Kazimir. Stwierdził on, że podejmowanie ważnych decyzji wbrew stanowisko dużej liczby członków Rady Prezesów zmniejsza wiarygodność polityki monetarnej.
Informacje o sporach wewnątrz EBC oraz planach ekspansji fiskalnej Niemiec sprzyjają wzrostom rentowności. Inwestorzy na rynku długu dostrzegają wzrost szans na rozczarowanie decyzją Rady Prezesów. Dlatego też skutki dzisjeszego posiedzenia EBC mogą mieć już stosunkowo słaby wpływ na wzrost rentowności.
Zdaniem ekspertów, w przyszłym tygodniu 18 września FOMC obniży stopy procentowe, ale posiedzeniu towarzyszyć będzie zdecydowanie mniej gołębia retoryka od rynkowych oczekiwań.
Kontrakty terminowe dalej wyceniają 50-7 5pb obniżek do końca roku, a członkowie komitetu są sceptyczni wobec dalszego luzowania. Uważamy jednak, że z końcem przyszłego tygodnia wzrost rentowności na rynkach długu zakończy się, ze względu na trwające ryzyko globalnego spowolnienia / wojen handlowych.
EUR/USD wciąż będzie poruszał się w wąskim paśmie wahań. ,Po decyzji EBC para najprawdopodobniej dalej pozostanie blisko poziomu 1,11. Rozczarowanie polityką monetarną w strefie euro sprzyjać będzie zmniejszeniu oczekiwań odnośnie działań Fed. Ponadto, dolara wciąż premiuje niepewność dotycząca kondycji azjatyckich i europejskich gospodarek oraz w mniejszym stopniu brexit.
Opinie:
EBC powinien uchylić rąbka tajemnicy dotyczącej "istotnego i wywołującego dalekosiężne skutki pakietu politycznego we wrześniu" (Oli Rehn). Oficjalną przyczyną jest rozwianie wątpliwości co do zdolności banku do ożywienia inflacji, jednak faktycznym i prawdziwym powodem jest ryzyko recesji w Niemczech.
Uważamy, że EBC będzie dążyć do formalizacji nowej średnio- lub długoterminowej ścieżki polityki pieniężnej przed ustąpieniem Lagarde po zatwierdzeniu tej ścieżki w październiku. Naszym zdaniem EBC może obniżyć stopę depozytową o 20 punktów bazowych i ponownie uruchomić luzowanie ilościowe w tempie 30 mld EUR miesięcznie. Często wspominany system podziału na poziomy (tiering) na razie nie zostanie uwzględniony w nowym pakiecie politycznym, ponieważ według ostatniego protokołu z posiedzenia EBC "zgłoszono wątpliwości dotyczące możliwych niepożądanych konsekwencji".
Christopher Dembik, dyrektor ds. analiz makroekonomicznych w Saxo Banku
Analitycy zatanawiaja się, czy EBC może rynki zaskoczyć?, ale jeśli tak się stanie, inwestorzy mogą mieć pretensje tylko do siebie. Oczekiwania przed posiedzeniem są po prostu wygórowane. EBC już wcześniej zasygnalizował gotowość do luzowania i na czwartkowym posiedzeniu wdroży pewne ruchy. W grę wchodzi obniżka stóp oraz wznowienie luzowania ilościowego, ale to drugie wydaje się dość mało prawdopodobne już teraz.
Po pierwsze, nie wszyscy w Radzie są przekonani do potrzeby tak szybkiego zwrotu (z końcem 2018 EBC dopiero zakończył poprzedni program), szczególnie wobec danych pokazujących stabilną sytuację w sektorze usług, zaś po drugie prezes Draghi może preferować zostawienie tej kontrowersyjnej decyzji swojej następczyni. EBC może zatem zdecydować się "jedynie" na obniżenie stopy depozytowej, co niekoniecznie spodoba się rynkom. Wiele europejskich banków apelowało do EBC, aby nie obniżał już stóp, gdyż to uderza w ich zyskowność.
Uważa dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze