Elektrobudowa ma kontrakt za 38 mln zł

Wczoraj kurs akcji spółki wzrósł o 7,1% (do 21 zł), przy obrotach wynoszących 2,3 mln zł. W ciągu niecałego tygodnia papiery podrożały o ponad 20%. To odpowiedź rynku na poprawiające się perspektywy działania przedsiębiorstwa. Potwierdzeniem jest chociażby podpisany wczoraj kontrakt. Zlecenie na prace w elektrowni Łagisza to największa umowa, jaką katowicka spółka zawarła od 10 lat. - Wstępnie oceniamy, że roboty potrwają do 2006 r. - uważa Jacek Faltynowicz, prezes Elektrobudowy.

Powalczą o kontrakty

Katowicka firma stara się o inne lukratywne kontrakty. Celem spółki jest m.in. wygranie przetargu na prace elektryczne w warszawskim metrze oraz przy instalacjach odsiarczania spalin w elektrowniach Bełchatów i Kozienice. Prezes J. Faltynowicz liczy, że firma znajdzie też zamówienia w kilku dużych papierniach. Elektrobudowa ma szansę dostać zlecenie na prace przy budowie nowego bloku energetycznego w Elektrowni Bełchatów - w tym przypadku trzeba jednak poczekać na wyłonienie wykonawcy inwestycji. Kto nim będzie, okaże się w kwietniu. Spółka razem z Energobudową i jedną z rosyjskich firm startuje też w przetargu na modernizację turbozespołu w EC Żerań. Wartość prac szacowana jest na około 100 mln zł. W marcu tego roku Elektrobudowa wznowi prace w Zespole Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Ich wartość szacowana jest na co najmniej kilkanaście milionów złotych. Spółka liczy również na kolejne zamówienia przy budowie instalacji do produkcji tworzywa PET, budowaną wspólnie przez PKN Orlen i Bassel. Elektrobudowa przymierza się też do zdobycia kontraktu na roboty elektryczne przy budowie instalacji zgazowywania ciężkich pozostałości przerobu ropy w Grupie Lotos.

Ubiegły rok był ciężki

Pod koniec stycznia firma powinna przedstawić budżet na 2004 r. Wiele wskazuje na to, że poprawi wyniki finansowe. - Ubiegły rok był bardzo ciężki. Mimo to prognoza zakłada ponad 3 mln zł zysku. To efekt restrukturyzacji i cięcia kosztów - podkreśla Jacek Faltynowicz. - Rok 2004 prezentuje się bardzo obiecująco. Coraz większą rolę w przychodach firmy stanowią duże kontrakty, przekraczające wartością 5 mln zł. Rynek inwestycji w przemyśle odżywa. To będzie miało wpływ na naszą działalność. Dodam, że wysokość naszych marż już rośnie - ocenia prezes Elektrobudowy.

Dobre dni

W ostatnim miesiącu spółka podpisała umowy o łącznej wartości 64,5 mln zł. Oprócz zamówienia dla Łagiszy, firma wykona prace w starachowickiej elektrociepłowni (inwestorem jest Caterpilar), przy budowie instalacji poliolefin na terenie PKN Orlen oraz w warszawskich Złotych Tarasach (kompleks biurowo-handlowy w centrum Warszawy).

Ożywienie w branży, w jakiej działa katowicka firma, widać po jej wynikach za trzeci kwartał 2003 r. W okresie lipiec-wrzesień spółka zarobiła netto 3 mln zł. W całym 2003 r. firma planuje zarobić 3,34 mln zł przy przychodach 241 mln zł.

Jacek Faltynowicz, prezes Elektrobudowy, ocenia, że rynek inwestycji w branży odżył, a liczba zamówień, jakie spółka może pozyskać, jest znacznie większa niż w poprzednich latach